witaj Stasiu, jak masz dobrze wzajemnie się uzupełniacie z córką a w ogóle to dobrze że jesteś tu z nami.
Ogródek to piękny, rosliny dorodne a co do pomidorów i ogórków to jestem ciemna jak tabaka w rogu, ale pomidory to mogę jeść dla mnie to "jabłka".
W tym roku nie wyszły mi w folii pomidory kupowane sadzonki nie udały się, moje tez byle jakie ale ktos musi byc winny więc mój M, uznał kupujemy, nie robimy rozsad i teraz biedna kupuję pomidorki ale widzę że zlitujesz sie nad łakomczuchem i przygarniesz

u syna posadziłam 6 krzaczków w gruncie ale bomby czyli mnie nie lubią.
powiedz ogórki i pomidory są w jednej folii i jakie dajesz odmiany tak będzie dla mnie prościej ok?
Kiedyś jednak miałam w folii piękne pomidory, sama robiłam sadzonki ale chyba cos ze mna nie tak
