Dzięki za rady - w przyszłym roku robię kolejne podejście do irysów, bo to piękne kwiaty.
Ja jak dziś rozmawiałam z M. to żartowaliśmy, że klimat w Polsce zmienia się na porę suchą i porę deszczową... Jest masakrycznie, a jeszcze ma przyjść ochłodzenie... Pal licho, że róże nie chcą się rozwijać, ale powoli widzę jak ubywa plonów truskawek, potem będzie kiepsko z zbożem i znowu ceny poszybują w górę... Ech...
