Danusiu, byłam na maślanym rynku około godz 11

i też chodziłam koło krakowiaków, z koleżanką, bo ona była zainteresowana balkonowymi, zwisającymi roślinkami, hihihi

Kupiła trochę krakowiaków i taką śliczną zwisającą pomarańczową roślinkę, na którą sama miałam ochotę.
Chyba we wtorek pójdę ją kupić

Ja chodziłam za sasankami, bratkami, ciemiernikami, ułudką i miłkiem wiosennym, a kupiłam bordowe stokrotki, pierwiosnek żółty - pachnący, jakąś białą bylinę - pachnącą i bazylię zieloną
A Ty, o której godzinie tam byłaś
Grażynko, miło mi i dziękuję ślicznie
Grażynko, w przyszłym tygodniu nic nie siejemy i nie sadzimy, dopiero od 27 kwietnia.
W przyszłym tygodniu w ogrodzie możemy wykonywać prace pielęgnacyjne

Co w moim warzywniaku słychać

... nie wiem

... bo dawno tam nie byłam, ale jutro tam będę i zdam relacje
Alinko, jeszcze raz bardzo dziękuję, to bardzo cenne informacje

Od tego roku zaczynam w sposób ekologiczny walczyć ze szkodnikami ogrodowymi
