Dzięki, dzięki za miłe komentarze

O tapete musiałam nieźle się nawalczyć, bo tylko ja dostrzegałam jej "urok" :P Teraz się każdemu podoba, ale co się musiałam z rodzinką o nią nakłucić
Teraz troszkę coś innego niż storczyki

Przedstawiłam Wam już moją papugę to teraz kolejna część zwierzyńca

Niunia co prawda "własnościowo" nie moja, ale dosiadana tylko przeze mnie

Niedawno byłyśmy z wizytą u ogiera więc mam nadzieję, że to już dwa koniki w jednym
