Jodła koreańska - uprawa,wymagania,przesadzanie,cięcie itp

[damek1718]

Nie wiem. Moja miała mszyce i właśnie tak podwijały sie igły. Nie zaszkodzi jak przyjrzysz się gałązkom.

[Traper]

Witam

Serdeczne dzięki dla wszystkich którzy odpisali na mój list.
Trochę padało w poprzednich dniach ale od 3 jest ciepło i sucho
a igły wyglądają tak samo. Do weekendu ma być sucho i gorąco
potem ma lać. Może wszystko wróci do normy - jak nie
to znaczy że mam mszyce. Zostaje pryskanie. Co plecacie ?

Pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję

Traper

[vitoldo]

to znaczy że mam mszyce. Zostaje pryskanie. Co plecacie ?

Mszyce są widzialne Przyjrzyj się z bliska tym podejrzanym miejscom, najlepiej przez lupę. Jeśli zobaszysz mszyce lub inne szkodniki, pryśnij np. Decisem. Jeśli nie zobaczysz żadnych stworzeń, to nie pryskaj, bo szkoda truć drzewo na zapas.

[damek1718]

jeśli juz zauważysz mszyce to opryskaj czyms selektywnym ( tylko na mszyce). Decis wymorduje ci pozyteczne owady, ktore lubia zamieszkiwac iglaki, np: dobroczynki, larwy złotooków i niektóre błonkowki. Zastosuj np, pirimor.

[grapes]

Nie chcę zakładać nowego tematu.

Czy jodłę pospolitą (2-3 letnią) można jeszcze przesadzić czy lepiej poczekać do przyszłego roku? W nocy z czwartku na piątek ma być już mróz -3.

Nie wiem czy na wiosnę będę miał mozliwość podlewania a wiadomo wiosny mamy suche więc wolałbym to zrobić na jesieni ale czy nie jest juz za późno. Wykopałbym z bryłą.

[PiotrekP]

2-3 letnia to malutka sadzonka... chyba że masz ją tyle u siebie. Z reguły powinno się na wiosnę ale uda się nawet w grudniu i zależy to od wielu czynników, nie tylko od temperatury. Podaj więcej informacji o niej, o terenie na którym ma rosnąć itd. Nie mówię już o zdjęciach

[MoWo]

grapes

Przesadzaj ,nie rozczulaj się nad nią ,takie maleństwo przesadzone z bryłą poradzi sobie spokojnie.

Ja z kolei swoje iglaki staram się przesadzać we wrześniu.
Jodły to chyba wytrzymałe drzewa skoro u mnie rośnie piękna jodła kalifornijska, drzewo które kiedyś było kopane z gruntu ,służyło mi za choinkę do lutego a jak zaczęło dawać nowe przyrosty wysadziłem do ogrodu.
Nie miałem dużych nadziei a jednak.
Czubek przemarzł ,2 lata się męczyła aż wystrzeliła w górę i nie ma nawet śladów po tych przejściach.

[grapes]

To są samosiewki ok 3 letnie, mają ok 30 cm wys i 40 średnicy. Jedna z nich ma jaśniejsze igły, czyżby coś innego czy może brak jakiegoś składnika?

Planuję jedną przewieźć w wiaderku niestety do gorszych warunków na słabej klasy piaszczystą glebę 5-6 klasa i w chłodniejszy rejon Polski do strefy 6b, w miejsce gdzie woda podskórna jest na głębokości ok 1,5m (50 metrów obok przepływa rzeczka).

Troche się boję tej fali mrozów porannych która nadchodzi. tem ma spadac do ko -3 ale jak się zrobi kopczyk to może nic sie nie stanie.

[MoWo]

Jodła się mrozu nie boi ,gorzej z wodą.
Jak ją posadzisz na piachu może nie przeżyć w czasie suszy na wiosnę , chyba że będziesz ją od czasu do czasu podlewał.

[grapes]

Dlatego chce sadzić teraz. Mam troche torfu odkwaszonego i kwasnego. może trochę podsypię do dołka. może troche kompostu? Wiem że ona ma duże wymagania pokarmowe a tam są piachy i nie wszystko dobrze rośnie.

[selli7]

Nie przejmuj się piachem i słaba glebą, ona wcale nie ma dużych wymagań pokarmowych, ale musi mieć przepuszczalny grunt.Na start w obręb korzeni dobrego kompostu, żadnego torfu, ani sklepowych wynalazków w stylu 'do iglaków'.U nas taka jodełka rosła w piachu na cmentarzu na wykupionym miejscu.Gdy trzeba było ją wykopać ( w lipcu ), aż żal ściskał serce taka piękna była, ale przesadzona w miejsce z równie dobrą i lekką ziemią na razie rośnie dobrze już 3 lata.
Ta która ma lekko żółtawy kolor może wypaść, coś jej dolega, niewiele na to poradzisz.Kalifornijskie to twardziele, ale z koreankami różnie bywa.

[MoWo]

selli7
Tylko że mówimy o jodle pospolitej nie koreance a ona lubi się wody napić.

[Madziagos]

Mam różne jodły - część z nich była kopana z gruntu (koreańska, veitcha, nikko, kaukaska, kalifornijska i grecka) - ze szkółki leśnej - wszystkie się doskonale przyjęły i rosną. Około 50 cm. drzewka były wykopane z bryłą korzeniową i sadzone w październiku lub w kwietniu. Większych egzemplarzy nie przesadzałam.

[selli7]

selli7
Tylko że mówimy o jodle pospolitej nie koreance a ona lubi się wody napić.

Widzisz, miałam na myśli pospolitą, a nazwałam koreanką , chyba dlatego, że wątek jej dotyczy. Koreanka zbyt cenna by sadzić tymczasowo na cmentarzu, a pospolitych z siewu miałam sporo.Niemniej jednak wymagania ma podobne, także kaukaska się do nich zalicza.
Ja bym przesadziła, bo wilgoć zimowa ma niebagatelne znaczenie dla ukorzenienia w nowym miejscu.Przymrozkami się nie przejmuj, ale osłoń drzewko (przewiewnym materiałem iglastym) jeśli posadzisz w miejscu mało osłoniętym, przed wiatrem, ale i słońcem, bo młoda jodła woli nieco cienia, przynajmniej dopóki się dobrze nie ukorzeni.

[Senior]

Ja od dwu lat mam dwie jodły koreańskie na balkonie. W grudniu służą mi za drzewka choinkowe. Na razie mają małe przyrosty (doniczka) i tak trzymać. Gdy będą większe to powędrują do ogrodu.