Zalążek arielowego ogródka - akt III

[ariel]

Iza, dzięki za odwiedziny
Ja ostatnio tak cichutko siedzę, czytam sobie, oglądam zdjęcia i rzadko się uzewnętrzniam
Poza tym mam postęp stroczykowej choroby W tamtym dziale mnie pełno
Dziękuję za pochwały
Uwierz, że Tobie bliżej do Francji niż mi Ja tu się zmagam z klimatem kontynentalnym A jak czasem z Karpatach powieje halny to i mi się dostanie trochę ciepłego powietrza a kwiaty reagują natychmiast

[ariel]

Odnośnie Zaleszan - nie wiesz co słychać u Barbarki ?
Nie odzywa się wcale, co mnie niepokoi.

Nie ma się czym niepokoić ;)
Basia teraz zajęta, potomek zaczął edukację, drugi jeszcze malutki
Aż się muszę na kawę wprosić Teraz mam pretekst

[kogra]

To wproś się a potem daj znać co u niej słychać.
Jestem bardzo ciekawa.
Może namówisz ją, żeby się odezwała chociaż na chwilę ?

[ariel]

Niech no się pogoda zrobi bardziej sprzyjająca na wycieczkę rowerową. No i muszę się ogarnąć w szkole, za chwilę święta więc pewnie będzie zabiegana, po świętach zaczynam praktyki więc jeśli się już zorientuję co gdzie jak i kiedy to się wprosze jak najbardziej

[chatte]

Ja do storczyków nie zaglądam Pewnie dlatego Cię nie widuję na forum
No, ale ogródek masz, to jak juz wegetacja na dobre ruszy, będziesz chyba bywał przynajmniej w swoim wątku ?

[ariel]

No wegetacja już ruszyła a ja z nią
Już się wciągam od nowa
Poza tym tylu tu nowych ludzi, ciężko cokolwiek w tym roku znaleźć

[kogra]

No to czekam na wieści od Basi.
I oczywiście na słoneczne fotki z xero ogrodu...hi,hi,hi.........

[ariel]

Tylko że jutro po 16 jestem w domu Może krokusy się jeszcze nie pozamykają

[ariel]

A to bonus na dobranoc, z nadzieją, że to ostatnie deszczowe zdjęcia przynajmniej przez jakiś czas

[joannna]

śliczna fotka na kolorowe sny

[ariel]

Dziękuję
Niestety na dzień dobry nic nie mam ;)

[GosiaOsw]

No jak to? Nie ma nowych zdjęć na dzień dobry? chociaż o tej godzinie to już prędzej dobry wieczór

[ariel]

W taki piękny dzień nie będę deszczowych pokazywał :P
A z dzisiaj nie mam nic, niedawno wróciłem dopiero, trzeba było wykorzystać pogodę i rozruszać zastane kości

[ariel]

Kolejna seria, wszystko kwitnie, świeci słońce, tylko zdjęcia robić

[ariel]

Wreszcie wyszły anemony, które sadziłem rok temu i ranniki siane również w ubiegłym roku