Ogród Kryski - cz. 3, r.2009

judyta · Post » 11 sty 2009, o 11:36

Krysiu spieszę z wyjaśnieniami dotyczącymi szarłatu, a zasadniczo mojego pytania z wcześniejszego postu, dotyczącego koloru.

Szarłat trójbarwny występuje w odmianach. Liście mogą mieć różne rozmiary i kształt: owalny, jajowaty, mogą być wąskie i szerokie, u odmian także powyginane, pofalowane bądź skręcone. Liście są najczęściej wielobarwne, najczęściej spotykane kolory to: purpurowy, czerwony, żółty, czekoladowobrązowy.

Odmiany szarłatu trójbarwnego ( Amaranthus tricolor ):

"Aurora"-roślina dorastająca do ok. 1 m, liście są wąskie, jasnożółte o pofalowanych brzegach.
"Early Splendor"-dorasta do ok. 50 cm, liście są szerokie, w górnej części wybarwione na różowo-czerwono.
"Flaming Fountain"-wyjątkowo barwna odmiana, z liśćmi w kolorach: żółtym, ciemnoróżowym i zielonym.

kogra · Post » 11 sty 2009, o 11:42

Już sobie zapisałam ten ostatni.
Będę szukać w sklepach.
Bo to chyba ten miałaś Krysiu, prawda ?
Był rewelacyjny.

koza · Post » 17 sty 2009, o 19:11

Krysia!! A gdzie TY ????? Ostatni Twój wpis ma już siedem dni!!!!! Gdzie się podziewasz ????

Z szarłatami nie mam zbyt dobrych doświadczeń. Mialam tylko (2007r) jednorocznego wysokiego , a przy wiatrach na moim wydmuchowisku kładł się po ziemi . W ubiegłym roku sam się rozsiał ale mizerny był......
Pozdrowienia i buziaki - ulka

kryska · Post » 18 sty 2009, o 21:43

Ula Jestem, jestem tylko biegam po innych ogrodach. Mój ogród śpi pod śniegiem, którego coraz mniej. Jutro jak deszcz poleje to pewnie zrobi się czarno i znowu błoto będzie wszędzie. A tak dobrze mi było, psy łapy miały czyste, błocka do domu nie wnosiły, mop i ja odpoczęliśmy trochę.
Grażynko nie wiem jaki był mój ubiegłoroczny szarłat. Ten co teraz kupiłam ma napisane Fantazja.

bogusia177 · Post » 18 sty 2009, o 21:53

No to Krysia sobie nasion nakupiyła że sromota ,obsieje nawet somsiadowi pole .
A kaj ta diosio Iza się szwendo ,jak miała tu na mie czakać i porosprowiać ,abo sie powadzić o bele co . :P

chatte · Post » 18 sty 2009, o 22:01

Wołała żeś mie Boguśko? Dyć żech już jest! Yno wadzić się nie chca. Nie byda!

kryska · Post » 18 sty 2009, o 22:06

Bogusiu, Izo, gwarą to lubię, tylko nie zawsze rozumiem.

bogusia177 · Post » 18 sty 2009, o 22:14

Dyć jo też nimom zamiaru sie wadzić ,a powiyc Iza kaj żeś sie skryła u Krysi ,że zaro żeś wylazła ,jak by było lato to pewnie byś w jakimś krzoku siedziała ,ale zimą ,,,,,,,

chatte · Post » 18 sty 2009, o 22:22

Boguśko, bo żeś tak głośno wołała, zech musiała słyszeć ;) A czamu bych się miała kryć?
Przeca Kryska padała, ze jak bydymy godać , to nas gonić nie bydzie

A Ty z krykom na mie chyba nie chodzisz ;)

bogusia177 · Post » 18 sty 2009, o 22:27

Dyć jo kryki nimom, ale bezmała mom dostaś po starziku w spadku :P to sobie jom ku tomatom wstyrcza i byda miała podpórka :P

chatte · Post » 18 sty 2009, o 22:47

Boguśko, a wysłałaś mi te tomaty? Wiysz kiere ;)

bogusia177 · Post » 18 sty 2009, o 23:13

chatte pisze:Boguśko, a wysłałaś mi te tomaty? Wiysz kiere ;)

A tyś ich nie dostała

Wysłałam Ci razem z tomatami do Krysi i to priorytetem ,
Krysia już dostała .........

to ciekawe czamu Ty jeszcze nie mosz

chatte · Post » 18 sty 2009, o 23:17

Bo albo gdzies na trasie poczta zgubiła, albo nasza listonoszka leniwa

Wolałabym, zeby to drugie, z dwojga złego ...

bogusia177 · Post » 18 sty 2009, o 23:20

Poczekomy ,bydymy widziec ,czy przyniesie ,a jak ni ---------to pośla Ci pora ziorek :P

chatte · Post » 18 sty 2009, o 23:23

A styknie Ci?