Moje róże cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Bardzo dziękuję za tak piękne różane życzenia :D
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
sterlizja36
500p
500p
Posty: 798
Od: 14 paź 2008, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Oliwko mam pytanko...czy róże posadzone na trawniku,na zimę obkopujesz i robisz im kopczyk?
Pozdrawiam-Ewa.
Ogród Sterlizja36
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Tak, wszystkie kopczykuję.
A czemu pytasz, nie robisz tego?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
sterlizja36
500p
500p
Posty: 798
Od: 14 paź 2008, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

.Pytam bo dopiero mam w planach posadzić róże w trawie.Te co mam obecnie ,to są między bylinami i tam z kopczykowaniem nie ma problemu.Dzięki za odpowiedż :D
Pozdrawiam-Ewa.
Ogród Sterlizja36
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Witaj Oliwko :D

juz MARZEC!.pora porzucic lektury i przejsc do rózanej praktyki w ogrodzie i na forum o co prosi i na co liczy smok :lol:

mała Lykke ma juz liscie!a patyki na półmetku[wiekszosc paczkuje :D ]

przesyłam cmokasy i pytanie co sadzisz?
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

FJ też ma pędy z liśćmi :D :D :D
Jejku, już się nie mogę doczekać, aż mi zakwitnie.

A co sadzę? Z róż nic w tym roku nie kupuję. Dostałam sporo patyków i te ukorzeniam, a poza tym czekam na miejsce w ogrodzie, żeby móc w przyszłości zaszaleć jeszcze trochę :wink:

Już jakiś czas temu zamówiłam sobie trochę bylinek, głównie piwonie.
Mam nadzieję, że jeszcze parę rzeczy, na które poluję, uda mi się w tym roku zdobyć.

Faktycznie trochę mnie ostatnio nie było, ale się poprawię :wink:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Post »

Witajcie, Tak, tak same pączki, duże i nabrzmiałe. Cudownie, że znowu jest wiosna :D
Przepraszam, że zapytam na Twoim wątku Mistrzyni Walentyno, czy ogród Mistrzyni Smokini leży w pobliżu lasu (coś było widać na zdjęciach), jeżeli tak to proszę o kilka dobrych rad jak opiekować się naszymi cudownościami, w takich warunkach. Moja działka jest zalesiona wysoką sosną (30-lat!), a choroba różana dopadła mnie ze zdwojona siłą, od kiedy czytam owe forum. Zresztą zawsze chciałam mieć ogród różany. :D Los rzucił mnie tu gdzie jestem i nie mam wyboru. Muszę sadzić i pielęgnować ze zdwojoną siłą. Oczywiście wybieram róże, które choć trochę wytrzymują te warunki -wilgoć i półcień. Ale czasem nie mogę się powstrzymać przed jakąś cudownością. Będę ogromnie wdzięczna za każdą podpowiedź.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Ja nie mam doświadczenia z różami w takich warunkach.
Ale wiem, że sporo starych róż wytrzymuje i półcień i słabszą glebę.
Nie wiem, czy jesteś takimi zainteresowana, bo kwitną tylko raz.
Z nowoczesnych do półcienia nadaje się na pewno pnąca New Dawn. I pewnie jeszcze sporo innych odmian.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Post »

Mistrzyni Walentyno,
posiadam już kilka róż które dobrze sobie radzą np. Schneewitchen, Alba Rose, wspomniana New Dawn, którą muszę przesadzić, bo nie wiedziałam co to jest, a potem okazała się nią właśnie. Mam Ingrid Bergmann, która sobie radzi i pięknego Chopina. Dorotki i Red Climbing, którego pożarła plamistość i jeszcze jakąś pomarańczową, która jest świetna, może Westerland (ale nie jestem pewna, nie mam niestety zdjęcia). Dużo młodzieży posadzonej jesienią i dużo do wsadzenia od p.Bogusia i p. Choduna. Wybieram właśnie stare róże, którymi jestem zachwycona i mam nadzieję, że urosną :D Teoretycznie wszystko jest ok. Sadzę w nowej ziemi, nawożę i pryskam, ale cały czas mam wrażenie, że to wszystko takie rachityczne. Może dlatego, że to wszystko młode, dopiero 2 lata mam ogródek. Jak się napatrzę na Wasze zdjęcia, to bierze mnie wątpliwość czy kiedykolwiek tak to będzie wyglądało. Generalnie nic u mnie nie chce rosnąć, mimo systemu podlewania i nawożenia. Jak posadziłam iglaki, to jak posadziłam tak stoją. Brak przyrostów, ale nie usychają. Przepraszam za smutek w tym poście, ale jak chciałam w końcu sobie pograbić w sobotę to mnie rwa kulszowa zaatakowała i tyle z ogródka.
:cry: Pozdrawiam
Ewa
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Witaj Oliwko :D .......FJ bedziesz miała w tym sezonie rabatową :lol: .....nooo moze pusci pęd jeden długasny ale i tak trzeba bedzie ciachnać :? ......kwitnie cudnie zapewniam i jak kameleon zmienia kolory :D

Rozanko.......piszesz o lesie SOSNOWYM......a to sugeruje piaszczysta glebe :? wiekszosc róz dobrze rosnie w ziemi która "klei sie do szpadla"........więc musisz starannie je sadzic[ patrz instrukcje Hani i Gertrudy]i umiejetnie nawozic 8).........zwłaszcza odmiany o silnym i głebokim systemie korzeniowym[na piasku dobrze sobie radzą rugosy i ich hybrydy a nawet niektóre mieszance]i jeszcze dobrze byłoby sprawdzic pH gleby......bo chociaz wiekszosc róz dobrze znosi lekkie zakwaszenie to jednak musi byc ono okresowe a nie stałe........las "szpilkowy" to trudne pod tym wzgledem miejsce.........no i jeszcze przewietrzanie i gosp wodna

:roll: ..........1zdaniem TRUDNE MIEJSCE DLA RÓZ.......ale jeśli jestes uparta i zdeterminowana to mozesz stworzyc szczególne warunki siedliskowe :D .........zaczynajac od miejsca najbardziej nasłonecznionego

cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Post »

Dzięki za odpowiedź. Właśnie, piasek zamiast urodzajnej ziemi! Kupuję co roku wywrotkę ziemi gliniastej, zasadowej i mieszam z tym piachem. Co to znaczy: zakwaszenie okresowe? Igliwie spada cały czas, grabię i odkładam na kompost oraz używam jako wyściółki, bo świetnie utrzymuje wilgoć. Oczywiście mam kawałek wyciętego lasu na trawnik jakieś 300m2 :roll: Ale po jednym sezonie chyba już go nie mam :( Wszystko co sadzę to dookoła tej wolnej przestrzeni. Troszkę słoneczka jest w południe. Jednym słowem muszę się uzbroić w cierpliwość i pielęgnować.
Pozdrawiam serdecznie.
Ewa
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Post »

Oliwko - po prostu ściska serce gdy pokazujesz tak piękne kompozycje. To, że róże należą do najpiękniejszych kwiatów to wiadome, sztuką jest wyeksponować ich piękno w taki sposób aby były jeszcze piękniejsze. Twój ogród ma duszę, jest swobodny, naturalny i nie pretensjonalny. Chciałabym mieć taki ogród.

Ogromny szacunek za propagowanie i ukazywanie piękna starych odmian róż. To takie smutne gdy ludzie gonią ciągle za czymś nowym i wyrzucają "do kosza" stare, sprawdzone odmiany (mam na myśli nie tylko róże ale i ich kuzynki - stare odmiany drzew owocowych). BRAWO!

Będę wiedziała gdzie zaglądać aby doznać wspaniałych wrażeń estetycznych i na kim się wzorować w komponowaniu ogrodu.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Już sama nie wiem, co odpowiedzieć i jak, na tyle miłych słów od Ciebie :oops:

Chyba po prostu tyle, że serdecznie dziękuję za pochwały i uznanie. :)

Zawsze się cieszę, jak ktoś pisze/mówi, że mu się spodobały stare róże, bo faktycznie niezbyt często je można spotkać w ogrodach.
Tyle bym ich chciała jeszcze zdobyć i posadzić, ale moja zachłanność i kolekcjonerska pasja są ograniczone kurczączą się przestrzenią.
Więc zdaję sobie sprawę, że ten mój mały zbiór muszę uznać powoli za skończony, bo ziemi raczej nie dokupię i jedyne co mi pozostało, to podziwianie na zdjęciach lub u kogoś w ogrodzie.
Czy Ty też masz jakieś różane starocie posadzone?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Post »

Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z ogrodnictwem... A powierzchnia ogrodowa ograniczona (zaledwie 150m2), więc starych róż za dużo nie będzie (rozrastają się w zbyt duże krzaki) :cry:
Na razie zamówiłam tylko damascenkę Madame Hardy. Zresztą możesz odwiedzić mój wątek - zapraszam serdecznie :D

Chwalę - bo mi się po prostu podoba Twój ogród, pasję trzeba doceniać.
A stare róże są jedyne w swoim rodzaju.

Mam razem z Moim M. jeszcze kawałek ziemi (ale daleko od miejsca zamieszkania), więc pewnie kiedyś jak będziemy się budować i zakładać ogród, to będę sadziła stare odmiany.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Oliwko :D ......patyczki niemal wszystkie mają juz zielone "pikusie" :D .......teraz przydałobysię trochę słonca! :? .........nie mogę ich przeniesc na zewnatrz i zadołowac doniczek bo utopią sie w sniegu :x .......mała Lykke ma młode listki :) i tez musi czekac do maja :?

gdzie posadzisz Agnes? :lol:

cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”