

Pozdrawiam serdecznie

Dzięki za info a co ci w lobo nie smakuje. Ja rozumie źe późne odmiany czyli takie listpadowe są kwaśne tak ?? mam racje ? / czy lobo własnie takie jest ?? Ja go jeszcze nie próbowałem.Fallenangelv pisze: Mi na ten przykład nie smakuje LOBO i nigdy go nie posadzę a tobie może wręcz przeciwnie.
a która z tych co wymieniłem twoim zdaniem jest najbardziej soczysta i słodka ?? Alwa, Ligol, Lobo a może Florina ?Fallenangelv pisze: (te co wybrałeś są popularne i nie sprawiają większych problemów tylko czy będziesz zadowolony z owoców to zależy już tylko od twojego upodobania.
Z odmianą 'Lobo' to jest w ogóle bardzo ciekawa sprawa... w momencie zbioru dla wielu ludzi jej owoce są niemal niejadalne (nie dość że twarde, to kwaskowate, niesmaczne)... natomiast kiedy próbują tą odmianę w kwietniu, maju - po przechowaniu w chłodni KA nie są w stanie uwierzyć że jest to to samo jabłkozikkk pisze:Dzięki za info a co ci w lobo nie smakuje. Ja rozumie źe późne odmiany czyli takie listpadowe są kwaśne tak ?? mam racje ? / czy lobo własnie takie jest ?? Ja go jeszcze nie próbowałem...Fallenangelv pisze: Mi na ten przykład nie smakuje LOBO i nigdy go nie posadzę a tobie może wręcz przeciwnie.