Ha, ha ,ha, szelmowski powiadasz

, dobrze że moje dziecko tego nie czyta , bo by je jeszcze "szelmy'-przezwała , do końca nie wiedząc co to też oznacza

.
Adiana żłobek Ci u mnie jest spory

, rzeczywiście potrzebuje małych doniczek nawet 5-cio cm . Niestety szybko wysycha w nich podłoże i by im zapewnić wilgotność zamgławiam je codziennie (w zimie różnie) a stoją w akwarium , kuwecie itp. na wilgotnym kermazycie. Maluszki nie należą do łatwych w hodowli , nie powiem ,że są trudne , ale na pewno wymagające.
Pozdrawiam cieplutko Małgosia.