Działka z dębami...czy coś urośnie? - agape cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Witaj Agnieszko :D zobaczysz z czasem Twoja działeczka zamieni się w piękne cudo.Widzę altaneczka będzie solidna :D :D :D a pomocnik super ,taki Kochaniutki ;:100 Pozdrawiam cieplutko
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Pięciorniki krzewiaste są świetne - wszędzie rosną i ładnie wyglądają. W Elblągu sadzą je nawet między torami tramwajowymi a jezdnią i radzą sobie super. Też myślałam o nich,ale z krzewami ozdobnymi poczekam chyba aż już będę miała konkretny plan działki. Chcemy stawiać nową altanę i to w innym miejscu, tak więc działka będzie trochę inaczej wyglądała. Z roślin mało wymagających mogę Ci polecić liliowce.
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Cześć Dziewczyny!
Ale macie fajnie- u Was praca wre!, a ja niestety od mojej działeczki nie 300m tylko 300KM...Nie wiem co tam na niej...gałęzie pościnane zostały na ziemi, trawa nie zgrabiona.

Za to byłam u Oranii! Szkoda, ze Orania ma kłopot z działaniem kompa, bo już byśmy zapewne także pozwiedzały działkę nad Oranią. Trzymam kciuki, że za jakiś czas się uda! Oczywiście odwiedziny zrobiły ogromne wrażenie, bo ostatnio byłam ...rok temu.

Ja już na pewno mam "zaklepaną" tę działkę, bo wczoraj dzwoniła Pani właścicielka i potwierdziła chęć sprzedaży dla mnie ostatecznie.

Z kolei, jako że jeden dzień tam "podziałałam" miałam szansę zaznajomić się z pewnymi wadami i zaletami działki, a teraz zaczynam także myśleć czy aby ta cienistość jest tym czego szukam..., bo może inną...tę na końcu alejki...bo jest większa o 150m.....AAAAA-sio. Muszę odgonić te myśli aby nie było "osiołkowi w żłobie dano, w jednym owies w drugim siano, aż oślina pośród jadła z głodu padła". Nie . Koniec. Klamka zapadła.

Chyba po prostu miły jest ten dreszczyk emocji, gdy można wciąż jeszcze marzyć o czymś realnym do zrealizowania, ale wciąż niedookreślonym. To jest miłe, myśleć, że taką działkę urządziłoby się w jeden sposób, natomiast inne warunki wymusiłyby inny układ. A każda byłaby na swój sposób piękna.

Jak myślicie co jest według Was fajniejszym etapem- planowanie, marzenie, różnorodność możliwości- czy już gdy wiecie, realizujecie, rośliny rosną, ogród nabiera charakteru i odwdzięcza sie za pielęgnację?

ps. Agnieszko72, na starej altance masz lampę, stąd myślałam, że masz prąd.
pps. Izo, ja mam remont u Babci - maluję ściany, drzwi, remanent domowych rzeczy- więc rzadziej zaglądam do komputera. Ale zaglądam!

pozdrowienia!
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Witaj Aga! W końcu się zjawiłaś. Według mnie skoro decyzja już zapadła to nie powinnaś myśleć o innych. Można dostać rozstroju nerwowego. Co do przyjemności kolejnych etapów - to sama nie wiem. Marzenia są cudowne, planowanie wcale nie jest proste, potem dużo ciężkiej pracy i ...mnóstwo szczęścia z każdej roślinki,która rośnie, kwitnie.
Mam pytanko - gdzie przebywasz na wakacjach? Może całkiem niedaleko od Elbląga?
Agnieszka72 - chyba ostro wzięła się do pracy - rzadko zagląda tu.
Szkoda,że Orania ma problemy z komputerem.Jestem mocno ciekawa jak sobie radzi.
Awatar użytkownika
safiori
200p
200p
Posty: 321
Od: 7 kwie 2008, o 09:51
Lokalizacja: Poznań

Post »

Nareszcie znalazłam twój wątek :D Trzymam mocno kciuki za twoją przyszłą działeczkę.
Dziękuje również za odwiedziny w moim ogródku.
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

No ja na chwilkę :D .
Niestety kluczyki do działki przekazałam bratankowi ma tylko podlewać.
Ja będę jakies 900 km od swojej przez 2 tygodnie :cry: już się boję co zastane po powrocie :roll: .Ale net będzie więc będę do was zaglądać :D .
Trzymajcie się cieplutko :D
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Witam! A gdzie się Agnieszko72 wybierasz na wakacje tak daleko? Życzę udanego wypoczynku i żadnych przykrych niespodzianek po powrocie na działce. Gorąco zapraszam - odwiedzaj nas jak najczęściej i odzywaj się czasem.Pa!
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Witajcie!

Dziękuję za pierwsze odwiedziny- Jollli500 - ja jestem Agnieszka "agape" (ta od Dębów) i jest w naszym wątku jeszcze "agnieszka72" (z działką z altaną w budowie i młodziutkim Pomocnikiem ;) )- więc są dwie Agi, które dopiero co nabyły swoje działki. Pozwól, że Twój wpis i odwiedziny odczytam jako pokrzepienie dla obu Ag ;) ;)!

Safiori! - dziękuję za odszukanie mnie w tym forumowym labiryncie! Będę do Ciebie zaglądać, chciałabym wiele się nauczyć o współistnieniu z ogródkową fauną, na ile się da bez "eksterminacji", a Twój ogródek dowodzi, że można, bo jest bardzo zadbany i piękny.

Izo! Tak, tak, masz rację - klamka, klamka. Koniec. Finito. Basta. Ale jak byłam u Oranii, to moja wydała mi się taka mała...Ale dobra. Już nie marudzę. (Straszny mam charakter- przed chwilą najszczęśliwsza pod słońcem, a za kilka dni już się matwię, że mało miejsca! To wina tego FORUM. Jak się człowiek tu zgłasza jako laik, to myśli że jego 3 ary to są 3 hektary. A z czasem od samego czytania forum, działka mi się w myślach już wydaje mała, na to czego się nauczyłam tu dzięki Wam, i co chciałabym chodować, posadzić, zasiać, zaprojektować...).

To o to chodzi - o przyrost wiedzy w stosunku do powierzchni działki. :!:


Oto moje odkrycie laika: Skapa wiedza = działka wydaje się wielka. Wielka wiedza = każdy teren za mały.

Ja jestem w Trójmieście. Więc i daleko i blisko do Ciebie.

Agnieszko72 - życzę miłych wakacji, Jak masz "podlewacza" to sukces jest zapewniony! Do "spisania"! Nie zapomnij o nas po powrocie! ;) pozdrawiam serdecznie!
Awatar użytkownika
Orania
500p
500p
Posty: 646
Od: 23 sty 2008, o 02:51
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Cześć Agape!Cześć dziewczyny! :lol: Jestem bezsilna wobec tej ciągle zmieniającej się technologi! Co się nie obrócę , to cosik nowego się pojawia a ja nie nadążam się unowocześnić. :evil: Ciekawe pytanko - jaki etap jest najciekawszy. Autentycznie podnosi mi się adrenalina, kiedy pojawia się wyobrażenie całkiem ogólne, następnie pojawia się chęć zrealizowania tego wyobrażenia, tak silna jak zakochanie wręcz obłęd, następnie posiadanie tego czegoś w formie umowy lub otrzymania książeczki członkowskiej ROD! - ha, ha! a potem burza mózgów!!! W moim nie najlepszym przypadku, jeżeli pojawi się namiastka zrealizowanych zamierzeń, stwierdzam, że da się to zrobić, jest to realne, jestem w stanie to zrealizować, więc jakbym się sprawdziła i już dalej nie ma co dopieszczać. To jest pierwszy etap. I na tę moją przypadłość trafił się Ogród nad Oranią - 900 metrów ugoru, do tego dwie murowane, nadpalone altanki! I właśnie to mi się podoba, że ja NIE TAK PRĘDKO dam radę to ogarnąć. Liczę na to! Może Przyroda nauczy mnie systematyczności i cierpliwości. Tak naprawdę to marzą mi się połacie ziemi, gdzie sąsiad byłby za horyzontem ale to nierealne. NA DZISIAJ MOJE 900 NIE JEST WYKOŃCZONE , WIĘC JUTRO ZNAJDZIE SIĘ ROBOTA. Agape, tak Cię rozumiem, to zachłanność na którą choruję! Postaram się jak najszybciej dołączyć do Was drogie Koleżanki, ażeby nie zostać w tyle! Pozdrawiam serdecznie!
PS. A najmilszy kwiatuszek w ogrodzie Agnieszki 72 to „Pomocnik”!
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Cześć Dziewczyny ;:7 Widzę,że dzisiaj wszystkie posłusznie zameldowałyśmy się. Brakuje tylko Agnieszki72. Mam nadzieję,że wkrótce się odezwie. Jeżeli to nie będzie dla Was problemem, to do Ciebie agape będę zwracała się Aga, a do drugiej ( 72) Agnieszka. Tak dla rozróżnienia.
Oranio - zakładaj jak najszybciej swój wątek bym mogła na własne oczy zobaczyć Twój kawałek raju.
Aga - o kosiarkach i koszeniu napisałam u siebie. Mój pies to kundelek choć ma naturę wodołaza. Uwielbia kąpiele we wszystkich zbiornikach wodnych ( oprócz wanny). Jak tylko ma możliwość i pozwoli mu się to z wielką przyjemnością moczy się i w jeziorze, i w morzu i innych mniej ciekawych akwenach.
Piszesz,że jesteś w Trójmieście ( to dość ogólne pojęcie...) Z Gdańska jest bardzo blisko do Elbląga...niewiele ponad 70 km. Dość często tam bywam. Cała rodzina mojego Taty tam mieszka, a na wakacje jeździłam zawsze do Babci na Wyspę Sobieszewską - cudowne miejsce - w Górkach Wschodnich nigdy nie było nadmiaru turystów. Może weźmiesz pod uwagę mały wypad do Elbląga :?: Obiecuję w nagrodę jakiś prezent działkowy i słoiczek mojego dżemu na spróbowanie...
Mam kilka różnych kwiatów po poprzednikach w sporych ilościach - takich co sobie same radzą....
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Dzień dobry!

Rzeczywiście! Oranio - obiecuję, że uda mi się jeszcze zdążyć "zajrzeć" do Twego komputera, może uda się w nim coś skonfigurować by był szybszy.

Jak czytałam Twoja opowieść, to rzeczywiście i ja odczuwam coś takiego, że jak się już całkiem ogarnie nowo nabytą działkę z chaszczy i tajemnic, to jest trochę żal właśnie tego stanu, odkrywania z pierwszego etapu. Ja chyba zostawię na jeden- dwa sezony, jakiś bardziej tajemniczy zakątek, tak jak mi radziłaś, aby w kolejnych sezonach, jak już "przód" będzie taki ucywilizowany- by mieć coś nowego na odkrywanie, karczowanie...zaglądanie w krzaczory...U Ciebie na 900m to realne, ale 300 da się spenetrować w jeden sezon, więc będę musiała sobie postanowić, aby tego "tyłu" na razie nie ruszać.

Izo!
Coś tak czułam, że Twoje psisko lubi wodę. Jest bardzo fotogeniczny;)

Izo- dziękowałam już u Ciebie za bardzo miłe zaproszenie, raz jeszcze dziękuję ! jestem zaskoczona taką serdecznością! Przykro mi, że nie mogę przyjąć zaproszenia. Jednak w tym roku jestem akurat w trakcie remontu u Babci, muszę zdążyć skończyć zanim Tata wróci z wyjazdu,a nie mam auta, i nie dam rady przyjechać, bo wyjazd i powrót pks lub pkp niestety dotyczyłby całego dnia, którego nie mam z czego "wykroić" w tegorocznym sierpniu. (Zazwyczaj jak przyjeżdżam latem do Gdańska - mam zadania - z dnia na dzień, wiele różnych spraw i napięty kalendarz, bo ze wszystkim zawsze czekamy "do lata", aż mogę przyjechać z Torunia do Babci i Rodziny, na ponad tydzień z rzędu.)


Jeśli kiedykolwiek będziecie w Toruniu, albo chcielibyście się wybrać na wycieczkę - to zapraszam!

Tych wakacji u Twojej Babci, z dala od turystów (eh, wiemy co to Gdańsk latem haha ;) , to zazdroszczę.

pozdrawiam, aga
(ok - zapamiętam- jestem aga w odróżnieniu od agnieszki, a ciekawe jak tam Agnieszki wakacje? Agnieszko - życzę pięknej pogody i owocnego wyjazdu! )
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Cześć dziewczyny! Zajrzałam tylko żeby się przywitać. Po wczorajszym deszczu wyszło w końcu słonko. Mam trochę spraw do załatwienia, bo to długi weekend przed nami. A na działkę też by się chciało i musiało :lol:
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

....ejjj...dziewczyny ja też jestem z Trójmiasta...i mam aż dwa psy...no...a nikt mi dźemów nie proponuje...;-)
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Witajcie!

Dziękuję za odwiedziny!

Witaj Niedobry- jak jesteś z Trójmiasta, to na pewno były Ci proponowane. Nie czytałeś plakatów? Były dżemy- jazzowe, w Sopocie na pewno ;), na plakatach piszą wtedy "jam-session" ;), nawet różne pojemności mają - kwartety, duety itd, no i skład - nie tylko owoc rodzimy, ale i egzotyczne np.trio. albo tercet ;)

Ja wczoraj miałam rekonesans po sklepach i wyprzedaży ogrodowej- na swojej działce nie mam nic, więc jeśli teraz nie kupię, to zostaną mi znów wiosenne ceny- ;:5 Dosłownie, więc bardzo mi zależało na tanich jakichś krzesłach i stole. Ale w Józku już wszystko wykupione!!! (Pan z Gdańska zadzwoniła do sklepu w Toruniu - ani krzeseł, ani stołów, ani baldachimów, ani fotelików - załamka, ja myślałam, że tu zapłacę a w Tor. odbiorę.- naiwniaczka, jeszcze nie wiem co to wyprzedaże?)

Więc wróciłam do praktikera chociaż po leżankę i patrzę a tam na wystawie są takie wyblakłe od słońca...i słuchajcie- pierwszy raz targowałam się(no, powiedzmy- wyprosiłam...) w sklepie: udało mi się w cenie 120 zł kupić: stolik okrągły, dwa regulowane 5-poziomowe fotele i leżankę, całkowicie rozkładaną na płasko (do spania)- wszystko plastikowe zielone i już trochę zblakłe- jakby na działce stało od lat. (Bez metalu, to może złomiarze jakiś czas nie ukradną?).To szok :shock: Naprawdę nie myślałam, że się zmieszczę ze stołem i krzesłami 150 zł, a tu 120!!!i jest leżanka! Juhu!

Teraz tylko jak to zawieźć do Torunia? Oj chyba Tata się dowie o wycieczce do kujawsko-pomorskiego, jak wróci ;) ;)A najpierw do magazynu sklepowego :?

super! strasznie się cieszę, bo mam to już z głowy i nie muszę się martwić, gdzie posadzić gdy ktoś mnie odwiedzi!

pozdrawiam!
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Witaj Aga!
Fajnie,że mimo wielu obowiązków i zobowiązań znalazłaś czas dla nas. Świetnie,że pomyszkowałaś trochę po supermarketach i to skutecznie. Widzę,że masz zmysł myśliwego. Cena rewelacyjna. Myślę,że mebelki Ci posłużą kilka lat. Trochę szkoda,że nie uda Ci się wygospodarować czasu na Elbląg - może innym razem...Rozumiem to,bo często też tak mam...czasu mało a sporo zobowiązań i "chciejstw". Nie wiem dlaczego,ale sądziłam że będziesz cały miesiąc w 3mieście.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”