Kto zna tę odmianę róży?
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Andrzeju, Gloria ma duża zmienność.
Czsem potrafi być totalna zółtaczką zakaźną ale zawsze odróznisz ją od Fresii,
po płowieniu zewnątrznych płatków, lub rózowych elementach pojawiających się
na stanowisku słonecznym.
Poza tym wielkośc kwiatu - Fresia ( przynajmniej u mnie) miała kwiatostany wielkości zaciśniętej pięści, a Peace - rozwartej dłoni. :P
Czsem potrafi być totalna zółtaczką zakaźną ale zawsze odróznisz ją od Fresii,
po płowieniu zewnątrznych płatków, lub rózowych elementach pojawiających się
na stanowisku słonecznym.
Poza tym wielkośc kwiatu - Fresia ( przynajmniej u mnie) miała kwiatostany wielkości zaciśniętej pięści, a Peace - rozwartej dłoni. :P
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Gloria Dei (Peace) wyglada zupełnie inaczej! Ma domieszkę białego i różu.
Chociaż patrzac na te zdjęcia można zgłupieć
http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=11043&tab=10
Chociaż patrzac na te zdjęcia można zgłupieć

http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=11043&tab=10
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Namieszałem... chyba jednak sobie wątek założę ;)hanka55 pisze:Andrzeju, Gloria ma duża zmienność.
Czsem potrafi być totalna zółtaczką zakaźną ale zawsze odróznisz ją od Fresii,
po płowieniu zewnątrznych płatków, lub rózowych elementach pojawiających się
na stanowisku słonecznym.
Poza tym wielkośc kwiatu - Fresia ( przynajmniej u mnie) miała kwiatostany wielkości zaciśniętej pięści, a Peace - rozwartej dłoni. :P
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Nie rozumiem? Masz na myśli 'Peace' i 'Gloria Dei'? Ja myślałam, ze to jest ta sama odmiana? 

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Ingrid
- 200p
- Posty: 200
- Od: 10 lut 2007, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Siemiatycze
"Peace " i "Gloria Dei " to synonimy -aniawoj pisze:Nie rozumiem? Masz na myśli 'Peace' i 'Gloria Dei'? Ja myślałam, ze to jest ta sama odmiana?

"Peace " Mirzana może byc zarejestrowanym pod nazwą " Chicago Peace " mutantem odmiany - w jego kwiatach nad barwą zółtą dominują odcienie ciepły różowy i miedziany - forma kwiatu identyczna z rosliną macierzystą

tu foto" Peaca"- zaskakują niesamowitą zmiennaścią :
http://helpmefind.com/plant/pl.php?n=2203&tab=10
Chicago Peace - znacznie mocniejsze barwy :
http://helpmefind.com/plant/pl.php?n=1147&tab=10
pozdrawiam Ingrid
migawki z ogrodu
migawki z ogrodu
- MartaG
- 500p
- Posty: 589
- Od: 9 wrz 2008, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontakt:
Nazwa tej róży ma bardzo ciekawą historię, hodowca postanowił nazwać ją imieniem swojej matki 'Mme A.Meilland', jednak wprowadzenie jej do USA zbiegło się z zakończeniem II wojny światowej i nazwa została zmieniona 'Peace' (pokój) i takiej nazwy używa się w krajach anglojęzycznych. Oczywiście byłych okupantów nie mogło to zachwycać i w Niemczech najczęściej spotyka się nazwę 'Gloria Dei' a we Włoszech 'Gioia'. Jednak na całym świecie w powaznych opracowaniach i encyklopediach figuruje pod nazwą 'Mme A.Meilland'.Ingrid pisze: "Peace " i "Gloria Dei " to synonimy -![]()
Pozdrawiam, Marta
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Do tej grupy "peace" można również dołączyć Love & Peace:
http://www.pbase.com/hjsteed/rosa_love_and_peace
http://www.pbase.com/hjsteed/rosa_love_and_peace
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Haniu - w swojej madrej książce mam prawie identyczne zdjęcie jak to powyżejhanka55 pisze:Może płomnienny Aleksander Kordesa?

Piszą etż ża w pąku są typowe dla wielkokwiatowych ale po otwarciu okazują się dość płaskie.
Sama pewnie musiałabym długo szukać a ty masz to wszystko w głowie ( czy raczej w oczach )
