Oaza spokoju Hanki

Hanka 1 · Post » 28 cze 2008, o 22:02

Dzięki Zuzia za podpowiedź.Lilie uprawiam od sześciu lat i cieszę się,że ci się podobają

Olga00 · Post » 28 cze 2008, o 22:08

Witaj Haniu! Lilie masz bardzo ładne. Moje mają małe pąki i są niskie.

Hanka 1 · Post » 29 cze 2008, o 00:14

W moich stronach chyba się diabeł powiesił.Suchy i silny wiatr przegoni nawet najmniejszą chmurkę jaka by się pojawiła,umęczy rośliny a żar leje się z nieba.Dziś mi ręce opadły.Trawnika prawie nie ma, kwiaty ledwie zipnią,wokół róż pełno płatków,bo szybko opadają.Mój M jest teraz górą,bo chciał na dużej powierzchni położyć kostkę a ja uparłam się na trawę,bo po kilkunastu latach mieszkania w bloku mam chorobę betonową.Zobaczcie sami ,nawet moja Mikusia /miał być bernardyn a wyrósł kaukaz ,syn mi kupił maleńką w Zakopanem/nie może znaleźć sobie miejsca

Na pocieszenie wiśnie i maliny obrodziły i mają się dobrze

Danio · Post » 29 cze 2008, o 15:26

Haniu, ale cuuudne lilie! Piękną masz kolekcję. Napisz kilka słów jak je pielęgnujesz. Ja zakochałam się w tych kwiatach dopiero w ubiegłym roku i będę Cię zanudzać pytaniami.

A tak nawiasem mówiąc, to chyba mieszkamy niedaleko od siebie, bo ja też mieszkam 15 km na południe od Kielc.
Pozdrawiam Dorota

Hanka 1 · Post » 29 cze 2008, o 22:22

Dziś niedziela to i czasu więcej na robienie zdjęć

a tu rosną witaminki

giga45 · Post » 30 cze 2008, o 09:48

Witaj Haniu. Sorka, że musiałaś się tyle naszukać, zaraz dodam link do siebie. dziękuję za wizytę i miłe słowa. To żółte za groszkiem to juz niestety nie na mojej działce, ale to takie ładne kwiatki wielkletnie-nazwy nie znam. Mój pies tez ledwo zipie przez te upały i muszę go polewać odstałą wodą co chwilkę. Twój ma gorzej, bo ma grubą i długą sierść, zresztą nas ludzi męczy taka żarówa z nieba a co dopiero zwierzaki. Ale pokazałaś galerię zdjęć - cudo. Już teraz wiem na 100% lilie w przyszłym roku - no może nie w takich ilościach ale zagoszczą na pewno u mnie. Pa i zapraszam ponownie. :P

izabella1004 · Post » 30 cze 2008, o 09:48

Haniu cudowna kolekcja lilii.

żaża · Post » 30 cze 2008, o 10:01

Haniu imponujące kolekcje, piękne rośliny i zdjęcia. Ta czerwona róża na kratownicy - wprost nie można od niej oderwać wzroku.
A twój M. nie ma racji, bo żar bijący od betonu, to by było dopiero nie do wytrzymania, a ogród mimo wszystko trzyma chłodu odrobinę.

onka37 · Post » 30 cze 2008, o 10:03

No Haniu pięknie!!! Po Twoich odwiedzinach postanowiłam zajrzeć do Ciebie i zamarłam kwiaty po prostu przepiękne! gratuluję
Pozdrawiam Iwona

coccinella · Post » 30 cze 2008, o 15:32

Haniu przyleciałam z rewizuytą, ale nie mam jak przejrzeć wątku od początku. Poczekaj, znajdę wolną chwilę. Nie chcę przelecieć po łebkach, mam ochotę na długi spacer po Twoim zaciszu, a na to potrzeba chwilki. Zobaczysz, że jeszcze będziesz chciała się mnie pozbyć ;)

izabella1004 · Post » 1 lip 2008, o 09:23

Haniu gdzie ty się podziewasz?

Comcia · Post » 1 lip 2008, o 10:21

Wrrrrrrr.....
Taka jestem zła że te lilie rosną w twoim ogrodzie zamiast w moim

Hanka 1 · Post » 1 lip 2008, o 12:26

Dziewczyny dziękuje za odwiedziny
Mariolka-wszystko jeszcze przed tobą,jeśli chodzi o lilie ja mam je już 6 lat i co roku dokupuję nowe
Iwonko-ty to potrafisz naładować mi "akumulatory
Edytko-ta róża,która ci sie podoba ma jeden feler nie powtarza kwitnienia.Kwitnie raz,obficie i koniec
Gosiu-po zakończeniu "sezonu liliowego"kiedy wszystkie moje lilie zobaczysz napisz,które najbardziej ci się podobają

Ave · Post » 1 lip 2008, o 13:34

Ło matko jedyna, wpadłam z rewizytą i ... nie dało rady tak "na szybko"

Musiałam wszystko przeczytac, obejrzeć...
Róże masz cudowne, tyle odmian i rodzajów, a te lilie i liliowce- powalają na kolana. Moje jeszcze śpią w pąkach - łażąc po ogrodach innych widzę, że u nich kwitną a u mnie - lenie jedne- nic...
Haniu, a jak radzisz sobie z poskrzypkiem liliowym ? a może tego paskudy u Ciebie nie ma ? Ja w tym roku, jak nigdy, czołgałam się prawie i wybierałam łapkami każdego chrząszcza (ale ja mam tylko kilkanaście lilii, a nie tak jak Ty kilka setek

a i tak gdzieś nie bądż ten szkodnik złozył jaja. Czy Ty w ogóle masz jakieś problemy z liliowymi ?
Jestem zachwycona Twoim ogrodem i aranżacjami jakie masz, a za drewniany pojazd należą sie brawka mężowi

giga45 · Post » 1 lip 2008, o 13:44

Hanuś jestem. Aż mi głupio, że byłam wczesniej u Ciebie i sladu nie zostawiłam. Czytam od rana forum różne porady i opisy roślin i po prostu umknęło. Oczywiście kochana bardzo Ci dziękuję za propozycję z chęcią skorzystam, obym tylko pamiętała.
Pisałam Ci u mnie,że nie zrobiłam wczoraj fotek bo aparatu zapomniałam ale dzisiaj obiecuje nadrobic. Buziaki dla Ciebie i obiecuje, że zajrze znów jak najszybciej.Pa