Winorośle i winogrona część 8

[anulab]

U mnie pada i to dużo . Jak sobie radzicie by owoce nie pękały ?
Oprysk lecytyną nie skuteczny .Szczególnie dotyczy to odmian aktualnie dojrzewających .
Niedojrzałe jeszcze ok , ale co będzie dalej ? Teraz znowu leje .

[kuneg]

U mnie szpadel działał.

Przez mój ogródek przewinęło się ok. 40 odmian. Wywaliłam wszystkie, które były bardziej chorowite lub kłopotliwe. Wywaliłam również te mocno pękające. Zostało u mnie jeszcze ok. 20 odmian. Niestety, ten rok jest tak mokry, że nawet pozostałe odmiany, które dotychczas nigdy nie pękały, poddają się presji wody. Obecnie dojrzewają Galanth, Garant, Prim, Nero, Kristaly, Einset i Zodiak. Galanth i Prim zaczynają pękać. Zodiak tym bardziej popęka, bo temu się zdarzało, a zaraz potem inne wielkoowocowe

Odmiany o małych jagodach pękają rzadziej.

[anulab]

Mówisz szpadel , inne lata to nie był aż taki problem .
Co roku coś usuwam . Trafić na perełkę nie jest łatwo .
Chyba faktycznie pobiorę sztorby od sąsiada , jagody mniejsze , za to smak ,
nie znam lepszego . Jasno różowe jagody , raczej odporna . Sąsiad nie specjalista
od upraw.
Wczoraj winorośle mocno wygoliłam z liści w okolich gron , by mogły szybciej obsychać .
Dzisiaj ma być ostatni dzień z deszczem .

[jokaer]

Jeśli chodzi o pękanie owoców z powodu opadów to
jest trochę rozwiązań, ale wobec czereśni.

Czy można też wysnuć jakąś analogię w stosunku do winogron?
Wiem, że dobrze robią opryski z octanu wapnia OW, ale z kolei nie wiem jaka byłaby tu
ewentualna karencja w przypadku przerobówek.

Czy w ogóle były gdzieś jakieś badania odnośnie pękania winogron z powodu opadów?

edi

Otóż znalazłam, problem pękania winogron jest ogólnoświatowy i np
znalazłam taki artykuł https://www.ijair.com/administrator/com ... _FINAL.pdf

I na koniec wynik:

Wyniki tych badań ujawniły, że dolistne stosowanie Silixolu (0,8% OSA) w połączeniu z glukanianem wapnia i borem znacznie poprawiło jakość winogron i zmniejszyło pękanie jagód. Największą długość, średnicę, masę i plon jagód odnotowano w roślinach potraktowanych Silixolem 4 ml/l. W związku z tym można zalecić, aby Silixol (4 ml/l) był stosowany przed sprawdzeniem i powtórzony dwukrotnie po 10 dniach, aby poprawić jakość winogron i zmniejszyć pękanie jagód Fantasy Seedless.

Ten Silixol to jakieś związki krzemu.
Nawet znalazłam taki preparat Silixol Privi

edit
A z naszych polskich nawozów choćby nasz Optysil.

[anulab]

Pryskałam Alkalinem , octanem też , lecytyną . Dzisiaj zrobię oprysk Vapor Gard .
Przeznaczony dla innych owoców , ale spróbuję ochronić te , które jeszcze całe .
Połączę z alkalinem i lecytyną , może to za dużo na raz .
Mam nauczkę na przyszły sezon by takie rzeczy przewidywać .

[jokaer]

Jeśli to możliwe to dobrze byłoby usunąć wszystkie chore jagody.
Czasami pęknięte ładnie zasychają.

[anulab]

Staram się nożyczkami wycinać co się da .
Wczoraj miało być bez deszczu , a jednak padało .
Zauważyłam , że słabo drewnieją . Przed deszczami podlewane były
siarczanem potasu .Co jeszcze można zrobić by przyspieszyć drewnienie
i dojrzewanie ?

[jokaer]

Powolne drewnienie jest w tym sezonie ogólnym problemem.
Wg mnie to dwie przyczyny tego są.
Opóźnienie w wegetacji plus b.obfite nawodnienie w okresie kiedy rośliny winny się już
szykować do spoczynku zimowego.

U mnie gdyby nie część liści na drzewach, która tam z jakichś powodów pożółkła, zaschła,
to można by pomyśleć, że za oknem jest maj.
Nie pamiętam kiedy było tak zielono w mojej okolicy.

Ja jeszcze z końcem lipca opryskałam nawozem potasowym.
Niektóre pędy ładnie drewnieją, a niektóre zielone.

Zastanawiałam się nad opryskami sorbinianem potasu.
Azotu by nie wnosił tylko potas. No i alkalinem.
Nie wiem jak się ma sprawa z opryskami węglanem potasu
w kontekście przyswajania z niego potasu. Bo pryskam nim teraz przeciw szarej.

[Tupisac]

Ja z kolei zauważyłem, że te odmiany co popękały i zgniły od deszczu w tym roku to tak samo popękały i zgniły w zeszłym roku. Z kolei te co nie popękały i się pięknie trzymają to w zeszłym roku też nie popękały.

Szpadel i tyle. Szkoda zachodu. Taki mamy klimat, że na pewno chociaż raz popada w okresie od sierpnia do października.

[anulab]

U mnie popękały te najwcześniejsze , które w ubiegłych latach nawet nawet nie podejrzewałam ,
że mogą pękać .
Takiego deszczu praktycznie bez większych przerw jak w tym roku to nie pamiętam .
Być może , były lata suche , teraz będą mokre .
Szkoda mi likwidować te najwcześniejsze tym bardziej , że smako super .

[jokaer]

Z winoroślami i owocami to jest tak jak z innymi uprawami sadowniczymi.
Czyli, żeby dobrze było w przyszłym roku to w tym roku trzeba o to zadbać.

One zawiązują w tym roku pąki i wszelkie braki "żywieniowe "
niestety odbijają się na przyszłorocznych zbiorach.

Przy takiej pogodzie jaka była to nie jest to łatwe niestety.
Na słabych ziemiach piaszczystych deszcz bardzo wszystko wypłukuje.

[anulab]

Dopiszę jakie odmiany mi popękały , Aloszenkin i Gałachad , te najbardziej .
Jesienią podsypię diatomitem .

[Tupisac]

Hmmm. Ludzie z forum winogronowego mocno chwalą Aloszenkina w tym roku.

Zwracam honor, to nie są odmiany pod szpadel. Pogodę musiałas miec wyjątkowo parszywą :/

[anulab]

Nie popękały wszystkie grona . Najbardziej ucierpiały najniższe .
Wczoraj dowieszałam pułapek na osy . To następny problem .
M. kazał mi szukać gniazda .
Cieszę się , że mam inne uprawy , które w tym roku dzięki obfitym
deszczom lepiej rosną .

[seebbek]

Posiadam dwie winorośle obydwie nie wysadzone w miejscu docelowym, chcę to zmienić:
1. Jest w wiaderku, sadzonka kilkuletnia, posiada już długie odrosty ale nie owocuje, czy teraz jest dobry termin do przesadzenia? Czy obciąć ją po przesadzeniu?
2. Sadzonka robiona z łozy na wiosnę.