Krzysiu, dziękuję za odwiedzinki. Pod kamyczkami mam rozłożoną agrowłókninę, więc chwasty nie mają prawa się pojawiać.
Niebieska folia, którą widać, to końcówki folii z oczka. Jest ona na spadku, więc woda spokojnie spływać do oczka. Zabrakło nam trochę kamyczków, dlatego ją trochę widać. Ale na pewno zakryjemy ją.
Wiolu, mój M nie ma wyjścvia, bo go za bardzo męczę. Pojechał do lasu z reklamóweczką, a wrócił w wypchanym bagażnikiem. Ale widzę, że i jego coraz bardziej pochłania ogród. Szczególnie jak mu czytam te wszystkie pochwały na jego temat. Wczoraj na przykład oprócz przywiezienia szyszek zrobił z dziesięć sadzoneczek z róznych rośłin. I bardzo go cieszy jak mu się coś przyjmuje.
Wiolu,w końcu trafiłam do twojego ogrodu.Jest młody ale już zagospodarowany.Ja miłośniczka gratów w ogrodzie nie mogłam "przejść obojętnie" koło pompy,jest boska i kamyczki.Gdzie nie zaglądnę to są kamyczki, już mi tak te kamyczki w głowie utknęły, że się nimi zaraziłam i postanowiłam zrobić sobie jedną rabatę z kamyczkami.Pozdrowionka
Zdjęcia bardzo ładne..a to że czasem już nieaktualne to nie szkodzi. Teraz nikt nie nadąża za przyrodą
Bardzo mi się spodobał ten kącik przy skrzynce, bardzo fajna rabatka
Bardzo fajne masz oczko wodne robi wrażenie. Ja tez mam wierzbę mandżurską ale u mnie nie jest taka okazała i jednego roku zimą mi zmarzła i od tego czasu jakoś nie może dojść do siebie. Dziekuje za odwiedziny mojego ogródka.
Magdo, dziękuję za odwiedzinki. Chciałam żeby było trochę urozmaicenia w moim ogrodzie. Teraz jest w planach rabata wyłożona szyszkami. Zobaczymy jak wyjdzie.
Efekty pokażę.
Miko, dziękuję za uznanie. jeszcze tylko jesienią chcę na tej rabacie dosadzić troche cebulek więcej. Zobaczymy wtedy jakie będą efekty. Tylko nie wiem czy pod octowcem to dobry pomysł. ale zaryzykuję.
Safiori, u mnie też przez dwa lata ta wierzba prawie nie rosła. Wybujała w zeszłym roku i jej pień zrobił się trzy razy grubszy. Sami byliśmy zaskoczeni, ale też i zadowoleni.
Mam już kupione dwa iglaczki na tą rabatę. Rosną tez na niej dwie młode funkie i liliowiec, więc pewno zostaną na razie i zobaczę jak to wszystko będzie się razem komponować. No i chciałabym ze dwa wrzoście i wrzosy dosadzić, a póxniej zobaczymy. Zawsze można coś zmienić.