Pozdrawiam !
Moje małe królestwo
. A czym mogę służyć w zamian ?
Jeśli zachoruje na coś z Twojego ogrodu to na pewno dam Ci znać 
-
kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
O matko....... 
jakie cudne 
aż podświadomie czuję ich zapach. Ten różowy jest boski. Ale wszystkie są piękne. Aż nie chce mi się wierzyć że mam szansę posiadać takie cudo 
Lewizje też piękne i jaka różnorodność kolorów?
jakie cudne aż podświadomie czuję ich zapach. Ten różowy jest boski. Ale wszystkie są piękne. Aż nie chce mi się wierzyć że mam szansę posiadać takie cudo Lewizje też piękne i jaka różnorodność kolorów?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Oj dawno tu nie byłam. Jest tu na co popatrzeć. Niektórych roślin jeszcze nigdy nie widziałam ani o nich nie słyszałam. Emilu, podziwiam Cię i gratuluje pasji z jaka rozmnażasz lewisję.
Jak szybko u Ciebie rośnie bez koralowy. Posadziłam u siebie jesienią małą sadzonkę tego bzu ale myślę, że miał za mokro. Jest taki marny, pąki kwiatowe zanim sie rozwinęły - obeschły. A bez ottawski czy nazywają go też węgierskim? Kiedyś kupiłam taki ale chociaż krzew pięknie rośnie to jednak nie kwitnie. Jak długo kwitnie łubinnik? Ale zasypałam Cię pytaniami. Miałabym chyba jeszcze więcej ale mało dokładnie obejrzałam Twój ogród, brak czasu.
Jak szybko u Ciebie rośnie bez koralowy. Posadziłam u siebie jesienią małą sadzonkę tego bzu ale myślę, że miał za mokro. Jest taki marny, pąki kwiatowe zanim sie rozwinęły - obeschły. A bez ottawski czy nazywają go też węgierskim? Kiedyś kupiłam taki ale chociaż krzew pięknie rośnie to jednak nie kwitnie. Jak długo kwitnie łubinnik? Ale zasypałam Cię pytaniami. Miałabym chyba jeszcze więcej ale mało dokładnie obejrzałam Twój ogród, brak czasu.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
, jeszcze takich nigdy nie widziałam 
, no cóż człowiek się uczy się całe życie 
Witaj Krysiu!!!
Mój bez koralowy rośnie dopiero drugi sezon,w zeszłym roku miał kilka króciutkich przyrostów, dopiero tej wiosny ruszył pełną parą i obficie zakwitł. Bzy ottawskie to inaczej bzy Prestona (wydaje mi się, że bez węgierski to całkiem inny gatunek ...), kwitną już 3 -4 letnie siewki i podobno sadzonki z rozmnażania wegetatywnego w drugim roku po posadzeniu.
Co do łubinnika to jeszcze teraz ma sporo kwiatów czyli można śmiało powiedzieć, że okres kwitnienia wynosi blisko 1,5 miesiąca.
Dziękuje za spacer po miom ogrodzie i zapraszam ponownie!!!
Wiesiu, te bzy na zdjęciach rosną u mnie dopiero drugi rok, więc nie mogę się wypowiadać co do ich maksymalnej wysokości, cięcie znoszą nieźle ( najładniejsze kwiatostanu są na młodych pędach). Z zimowaniem nie ma żadnych problemów - u mnie rosną w strasznym przeciągu i też nieźle sobie radzą
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie !!!
Mój bez koralowy rośnie dopiero drugi sezon,w zeszłym roku miał kilka króciutkich przyrostów, dopiero tej wiosny ruszył pełną parą i obficie zakwitł. Bzy ottawskie to inaczej bzy Prestona (wydaje mi się, że bez węgierski to całkiem inny gatunek ...), kwitną już 3 -4 letnie siewki i podobno sadzonki z rozmnażania wegetatywnego w drugim roku po posadzeniu.
Co do łubinnika to jeszcze teraz ma sporo kwiatów czyli można śmiało powiedzieć, że okres kwitnienia wynosi blisko 1,5 miesiąca.
Dziękuje za spacer po miom ogrodzie i zapraszam ponownie!!!
Wiesiu, te bzy na zdjęciach rosną u mnie dopiero drugi rok, więc nie mogę się wypowiadać co do ich maksymalnej wysokości, cięcie znoszą nieźle ( najładniejsze kwiatostanu są na młodych pędach). Z zimowaniem nie ma żadnych problemów - u mnie rosną w strasznym przeciągu i też nieźle sobie radzą
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie !!!
