Pomidor czarny, granatowy, fioletowy Cz.1

[arisza]

Będę obserwować kwiaty Black Krima . Zapewne wstawię zdjęcia zawiązków
Z Zeberką będzie trzeba jeszcze troszkę poczekać , coś "ciężko" ma rozwinąć kwiaty. Black Krim stanowczo ją przegania

pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź

[mommy_b]

A to moje czarne pomidorki. Black from tula, który ma podobno mieć lekko słonawy wędzony smak i black zebra.

[arisza]

mommy_b bardzo ładne Twoje "czarnulki"
Widzę, że są wsadzone już na miejsce stałe.
Teraz nic tylko czekać, kiedy zakwitną i zawiążą owoce

pozdrawiam

[gienia1230]

Black Krim na działce, jeden już ma pierwszy kwiat- chyba staśmiony, ale go nie usunę bo mi szkoda

[arisza]

Gieniu nie usuwaj Black Krim ma takie kwiaty. Też na początku byłam nimi przerażona, ale Kozula (nasza kochana) szybko wyprowadziła mnie z błędu, że to pomidor wielokomorowy. U mnie wszystkie kwiaty Black Krim wyglądają jak słoneczniki

Ślicznie rosną u Ciebie Zauważyłam, że ta odmiana po posadzeniu na miejsce stałe po jakimś czasie robi sie bardzo mocna, krępa . Ogólnie różni się od innych pomidorów. Mam nadzieję, że owoce będzie miała równie smaczne jak wygląda
U mnie kwitną w tunelu te, które wsadziłam już jakiś czas temu, a reszta czeka w domu na wsadzenie, kiedy miną zimni ogrodnicy i Zośka. Przetrzymałam je celowo, aby wsadzić z kwitnącym pierwszym kwiatem.


pozdrawiam

[kozula]

Gieniu u Ciebie jest rzeczywiście staśmiony kwiat u Black Krima , ma wrośniętą szypułkę do wnętrza owocu . Jeśli jest tylko jeden , poczekaj co się zawiąże i obejrzyj malutkiego pomidorka . Jeśli uznasz że tam będzie niewiele do jedzenia a dużo do obierania , wtedy go usuniesz . Poprzerastane owoce często chorują na szarą pleśń i opadają , więc szkoda żeby krzak tracił czas na głupoty .

Pozdrawiam , kozula .

[kozula]

Gieniu , Agnieszko wielkie dzięki wiecie za co , już się czerwienię z wrażenia . Zawsze pędzę przez forum z wywieszonym jęzorem i gdyby Gienia nie przywaliła młotkiem nawet nie zauważyłabym konkursu .

Pozdrawiam , kozula .

[arisza]

Aniu (Kozulo) w moich Black Krimach musiałam jednak usunąć zawiązki z pierwszych kwiatów, które wcześniej wstawiłam w tym wątku. Zawiązki pomidorów były jak ziarno fasoli Jaś a na dodatek pomarszczone i z dużą dziurką z dołu. Mutanty byłyby z nich niesamowite. Tak, więc aby nie obciążać rośliny usunęłam wszystkie pierwsze zawiązki z Black Krima. U zeberki wygląda to całkiem inaczej, zawiązki są takie jak powinny być.

pozdrawiam

[kozula]

Agnieszko , przypuszczałam że tak zrobisz jak dokładnie przyjrzysz się swoim pomidorkom . Nie warto łakomić się na takie mutanty , bo zamiast mieć wcześniejszy plon często zostajemy z piórami w garści a wróbel wyfrunie (zawiązek zgnije ) . Teraz pomidory wyrównają kwitnienie w gronie i w sumie grono będzie ważyć więcej niż takie z pierwszym owocem . Podejrzewam , że Black Krim może mieć następne owoce z dużą blizną na wierzchołku , ale nie będzie to już taki maszkaron jak z pierwszego kwiatka . Moje Black Krimy i 46 innych odmian mają dopiero jeden listek właściwy ...

Pozdrawiam , Anka .

[agape]

Ja też się dołączam do podziwu dla wiedzy Kozuli i wdzięczności za pomoc i rady! Na szczęście możemy tę wdzięczność za dzielenie się wiedzą, ba! nawet MĄDROŚCIĄ pomidorową wyrażać w głosowaniu ;) Serdeczności dla pomidoromaniaków wielko i małoobszarowych!

[ida74]

Jak najbardziej się do was przyłączam U mojego Black Crima również zauważyłam ogromne kwiaty ,tak samo zrobił się bardzo krępy .Bardzo szybko tworzą się rostki .Wiem ,że powinnam w innym wątku ,ale przy okazji zapytam Na niektórych krzakach pomidorów zauważyłam ,że liście i się zwijają ,są bardzo twarde,a blaszki jakby zrośnięte.Na jednym krzewie zauważyłam ,że zahamowany stożek wzrostu. -zdjęcia wieczorkiem .Wyczytałam ,że krzewy trzeba podlać 2-3 %ROZTWOREM ROZPUSZCZONEJ SALETRY-korzeń musi się bardziej rozrosnąć i pobierać witaminy . Robactwa wszelkiej maści i koloru nie zauważyłam -więc to nie one poobgryzały liście.

[arisza]

Ido masz tak samo jak u mnie, pierwsze kwiaty Black Krim były olbrzymie i wyglądały jak u słonecznika, kiedy zawiązały się owoce musiałam usunąć wszystkie z pierwszego kwiatu. Wielkie były jakby trzy pomidorki razem zrośnięte. Żal ich było niesamowicie, ale cóż....nie bez powodu powiadają, że pazerny dwa razy traci.
Pod względem krępości pomidor ten króluje pośród reszty (10-ciu odmian), które mam w tunelu.



Zostało tylko 4 dni do końca głosowania, a nasza sekcja w tyle....

[ida74]

No też tak zrobię chociaż szkoda .Ale racja ,kto pazerny dwa razy traci
Ja zagłosowałam Tak,tak.

[gienia1230]

U mojego Krima ten "słonecznikowy" kwiatek został juz przerośnięty przez inne i dziś ledwo go zauważyłam, chyba go usunę. Dzisiaj nie miałam czasu, bo zapowiadali wichury , nakryłam ogórki i paprykę włókniną i uciekłyśmy z działki. A tu z wielkiego chmurzyska zaledwie pokropiło! I to nie pierwszy raz tak zwiewałyśmy z działki.

Zostało tylko 4 dni do końca głosowania, a nasza sekcja w tyle....

Qrcze! Brak mi pomysłu, jak zachęcić wszystkich do pójścia do "urny"

[mila1003]

Gieniu myślę, że niektórzy nie bardzo mają pojęcie o tym konkursie, bo ja choć wiedziałam to jeden z Twoich postów mi o tym przypomniał a tak w ogóle bym o tym nie pomyślała, w ogóle na początku to miałam problem zatrybić o jakim głosowaniu mowa. Mam jakieś czarne pomidory, ale nie znam ich nazwy i kwiat też wygląda jak słonecznik więc chyba go muszę usunąć, a tak mi się podobał... Ale tak już to jest jak taki amator jak ja bierze się za pomidory i cieszy się, że mu ładny duży kwiatek urósł. Dopiero w tym roku eksperymentuję z wieloooma odmianami. Wcześniej były 3 odmiany, zawsze te same i nie było na nich takich kwiatów.