Moje storczykowe hobby
- platynka80
- 500p
- Posty: 700
- Od: 8 cze 2008, o 22:32
- Lokalizacja: lubuskie
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Storczykowa, Wanda,dorcia - dzięki za pochwały. Zygopetalum nie jest według mnie trudne w uprawie, wystarczy nic nie robić, tylko czasem, jak się przypomni, podlać. Nie kombinować, nie stwarzać sobie sztucznych problemów. No i podstawa, nie zalać. Moje są często przesuszone i może dlatego kwitną.
platynka80 - ja swoją przygodę ze storczykami rozpoczęłam od właśnie tego-Zygopetalum. Gdy go dostałam nawet nie wiedziałam jak się nazywa. Ponieważ nie wymaga systematycznego, częstego podlewania stał się moim ulubionym kwiatem i w tej konwencji dokupowałam następne gatunki, aż do tych trochę trudniejszych.
Od lutego do teraz obficie kwitnie łaciaty falek, reszta wypuściła młode pędy i rośnie, a czy inne zakwitną? Jeśli tak, to można mówić o powodzeniu w uprawie storczyków, jeśli nie, to znaczy, że coś było nie tak.
platynka80 - ja swoją przygodę ze storczykami rozpoczęłam od właśnie tego-Zygopetalum. Gdy go dostałam nawet nie wiedziałam jak się nazywa. Ponieważ nie wymaga systematycznego, częstego podlewania stał się moim ulubionym kwiatem i w tej konwencji dokupowałam następne gatunki, aż do tych trochę trudniejszych.
Od lutego do teraz obficie kwitnie łaciaty falek, reszta wypuściła młode pędy i rośnie, a czy inne zakwitną? Jeśli tak, to można mówić o powodzeniu w uprawie storczyków, jeśli nie, to znaczy, że coś było nie tak.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
O rany, ale mnie tu dawno nie było. Fakt przez całe lato zajęta byłam innymi roślinami, które stanowią moją największą pasję, ale o storczykach nie zapomniałam. Przez ten czas znów przybyło mi kilka, a przekwitnięte Zygopetalum doczekało się podzielenia i przesadzenia, bo już wypadało z doniczki. Jutro wrzucę zdjęcia moich nowych nabytków.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
A oto obiecane fotki.
Tak kwitły latem nowo powstałe u mnie pędy obu Zygopetalum.

A to nowe nabytki - łaciatek i purpurek trafiły z wyprzedaży, były w bardzo marnym stanie, szybko zrzuciły kwiaty i teraz się regenerują- liczę na szybkie nowe pędy.


A to jubileuszowe Dendrobium- seledynowe, bliźniak do żółtego.

Na koniec moje najnowsze cudo i duma-Brassada- prezent od przyjaciółki, posiadaczki pięknej i ogromnej kolekcji storczyków.

Tak kwitły latem nowo powstałe u mnie pędy obu Zygopetalum.

A to nowe nabytki - łaciatek i purpurek trafiły z wyprzedaży, były w bardzo marnym stanie, szybko zrzuciły kwiaty i teraz się regenerują- liczę na szybkie nowe pędy.



A to jubileuszowe Dendrobium- seledynowe, bliźniak do żółtego.

Na koniec moje najnowsze cudo i duma-Brassada- prezent od przyjaciółki, posiadaczki pięknej i ogromnej kolekcji storczyków.


- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Śnieżko
, u Ciebie to już norma
, że posiadasz i pokazujesz nam perełeczki


Nowe nabytki ćmówek także noszą w sobie znamiona oryginalności i życzę szybkich nowych kwiatowych pędów, aby cieszyły Twoje i nasze oczy









Nowe nabytki ćmówek także noszą w sobie znamiona oryginalności i życzę szybkich nowych kwiatowych pędów, aby cieszyły Twoje i nasze oczy

Śnieżko, myślę, że Ty luuuubisz trudniejsze zadaniaśnieżka pisze:Mam nadzieję, że mój nabytek nie będzie zbyt trudny w uprawie.

Pozdrawiam, Baśka