Zielono mi... !cz.1

[gosia2501]

Jagoda siędzę patrzę i dech mi zapiera..... Storczyki prześliczne, a zamiłowanie do aniołków ma też moja córka. Nie dość że piękne rośliny to jeszcze w przepięknej oprawie.

[miluck]

No cóż jak nie zaryzykujesz to się nie nauczysz.
Dwie zaszczepki wsadziłam do wody z kawałkiem węgla drzewnego.Zobaczymy czy puszczą korzonki.Wyszukałam w necie informację , że Rhipsalis jest bardzo podobny w uprawie jak Grubosz ,więc ten sposób rozsady wydaje się dobry.Można by było wsadzić w mokry piasek ale w wodzie będę mogła podglądać czy coś się dzieje..Zakupionej roślince nic nie ubyło , jest bardzo gęsta i nawet nie widać gdzie została uszczknięta.
Jagoda :P

[basga]

Lepiej wyciągaj z wody bo zgnije.
Lepszy jest piasek albo ziemia do kaktusów-ja od razu wkładałam do doniczek i wszystkie się przyjęły.

[miluck]

Dziękuję ,zaraz tak zrobię.
Tak myślałam o piasku tyle,że chciałam po podglądać( w wodzie to możliwe ).
Ale jeśli ma zgnić, to będę musiała czekać na efekt bez oglądania.
Jagoda :P

[basga]

Na pewno się ukorzeni,one wolą spryskiwanie niż podlewanie. :P

[Dynka]

Aż mi w oczach mrygać zaczęło jak sie zdjąka otwierać poczęły Pięna kolekcja.

[tengel27]

Przepraszam, że tak późno, ale dziś byłem 13 godzin w pracy

Rhipsalis należy do grupy kaktusów epifitycznych. Lubi stanowisko jasne, ale nie pełne słońce tylko rozproszone. Latem można trzymać go na zewnątrz zawieszonego w półcieniu. Zimowe przechowywanie w temperaturze od 12 do 18 stopni, oczywiście bardziej na sucho ;).
Podłoże oczywiście przepuszczalne (jak u sukulentów ;) ). W ciągu lata trzeba utrzymywać stałą wilgotność i umiarkowanie nawozić.

Mam nadzieję, że pomogłem

[miluck]

Dawidzie Bardzo dziękuję za wskazówki.Nigdy nie jest za późno.
Twoje wskazówki bardzo cenne.Zastanawiam się nad tym podlewaniem ?
Mam tendencje do topienia roślin i chociaż bardzo się staram często mi się to zdarza.
Basia radziła ,żeby spryskiwać .Co Ty na to?

Pozdrawiam
Jagoda
:P

[miluck]

Krótka informacja dot. Wilca.
Za radą Mamy wystawiłam Wilca na balkon , jest tam już trzecią dobę.
W prawdzie wzrost roślinki lekko będzie zahamowany, ale za to powinna się wzmocnić.
Hartowałam ją wynoszą na dzień a na noc zabierałam.
Dopóki temperatura w nocy nie spadnie poniżej 4 stopini C będzie tam stała.
Oto moja roślinka:

Jeszcze Świerczek , Cyprysik i wiosenna donica:


Jagoda :P

[anoli]

To może i ja już mojego wysieję - widzę, że Twój wilec pięknie rośnie.

[Reposit-09]

Ja też wystawiłam w jeden słoneczny dzień siewki wilca na taras, ale coś im to nie posłużyło, bo zaczęły marnieć w oczach Teraz dochodzą do siebie w domku... Może za bardzo się pospieszyłam? Albo jakieś robaki w nie wlazły?

[miluck]

Kari Może były jeszcze za młodziutkie?
Swoje wysiałam na początku marca i zaczęłam wystawianie w cieplejsze dni po świętach , na balkonie w półcieniu. W pierwsze dni kolor liści przybrał barwę bladej zieleni,ale potem doszły do siebie.
Jagoda :P

[effa]

Jagódko, rzeczywiście zielono Ci Masz bardzo imponującą kolekcję roślin. Bardzo podoba mi się pachypodium lamerei, a to pewnie dlatego, że tak bardzo na nią choruję... Masz też moją ulubioną sansevierię
Wczoraj również wsadziłam nasionka wilca w doniczkę, na razie trzymam w domu zanim nie zacznie kiełkować. Najpierw wsadziłam groszek pachnący już mi się sporo wspiął po drabinkach, ale niestety coś zmizerniał i umierał w oczach, dlatego wilca wczoraj posiałam. Sporo podrósł u Ciebie w ciągu miesiąca, mam nadzieję, że i u mnie tak pójdzie, bo w sumie pierwszy raz go sadzę

[weiner]

miluck ładny świerczek, kupowałeś sadzonki w sklepie ogrodniczym czy pobrałeś z drzewa i ukorzeniłeś? ja na razie tylko w ten sposób cisa hoduje ;)

[miluck]

weiner Świerczka kupiłam przeszło rok temu jako maleńką dekorację Bożonarodzeniową , potem wiosną wystawiłam na balkon i tam także zimowała.Cisa także posiadam kupionego jako ukorzenioną i sporą roślinę .
W prawdzie kwiaty w moim domu były zawsze ,ale nigdy tak naprawdę nie poświęcałam im za wiele czasu.Teraz kiedy mam mniej obowiązków ( odchowany syn) obserwuję i uczę się opieki nad moimi zielonymi domownikami.
Do sadzonek powoli dojrzewam.
Wracając do ziół :
Miętę i Lawendę zimowałam na balkonie i puszczają już piękne listki.
Jagoda :P