Moja wielka improwizacja Fleur 78 - cz.2/2008/

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Och jak malowniczo i tajemniczo jest u Ciebie Alu.
Twoje zdjęcia w pełni oddają atmosferę z Twoich okolic. Te uliczki i ta mgła są niesamowite.
Wiesz nawet na szampana się załapałam no i na piękną wiosnę też. Piekne masz te kamelie i w ogóle cudowne miejsce.
Poproszę o dużo zdjęć. Chętnie będę wracać i nadrabiać zaległości.
Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrówka. :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Alutka , wielkie dzięki za ten cudowny spacer po twojej miejscowości. Piękne, romantyczne miasteczko . Jak miło było pospacerować , kiedy u mnie Emma kończy swoje szaleństwo.
Na szampana nie zdążyłam, ale nacieszyłam oczy, westchnęłam i biegnę dalej.
Ale z pewnością tu wrócę.
Uściski dla Ciebie ;:168 i drapanko dla Bobiczka.
Trzymaj się zdrowo. :!: :!: :!:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Jakże mi miło, zastać w moim ogródku tylu Gości!

Gabrysiu
, pij szampana, odwiedzaj mnie i podziwiaj do woli mój ogródek! Sprawisz mi tym wielka przyjemność. :D Zgadzam się z Tobą w 100%, że mimo najszczerszych chęci, to niemożliwe, aby śledzić każdy wątek. Tym bardziej, że forumowiczów ciągle przybywa a poza forum jest tyle innych obowiązków... :roll:

Bogusiu, masz całkowitą rację! Pij i wracaj jak najczęściej!

Zosiu, Jędrusiu, Ja tak czułam, ze dzieją się w moim ogródku jakieś dziwne rzeczy... Teraz znam wreszcie winowajcę...

DO WSZYSTKICH
: Oto jakie nory kopią cichaczem w moim ogródku Zosia z Jędrusiem : :;230 :;230 :;230


Obrazek Obrazek



Wisienko, przykro mi, że zabrakło dla Ciebie szampana. Mam nadzieję, że następnym razem będziesz miała więcej szczęścia... :D Jeśli chodzi o linki do piosenek Edytki, nie masz za co przepraszać! Wprost przeciwnie, bardzo przyjemny jest taki akcent muzyczny a myślę, że sporo osób lubi E. Piaf... :D

Beatko
, z pewnością coś w tym jest... Zresztą w Polsce rowniez, w miejscach bardziej malowniczych, znajdują się zaraz lokalni czy przyjezdni artyści, którzy sprzedają swoje obrazy czy rzeźby... Nie znaczy to, że wszyscy zdobywają zaraz światową sławę, ale z pewnością malownicze miejsca inspirują ludzi z artystyczną duszą. Zresztą poeci również inspirują się pięknem, czyz nie?

Aneczko
, bardzo mi miło ze spodobał Ci się spacerek! :D :D :D Jesteś niezrównanym mistrzem w wyszukiwaniu podkładu muzycznego! ;:215 ;:196 A do Emmy wrócę na końcu tego postu...

KaRo, Jestem wręcz zakłopotana Twoimi przemiłymi komplementami... :oops: ! Twoja wizyta sprawia mi zawsze przyjemność. :D

Isiu, bardzo mi miło, że trafiłaś do mojego ogródka! Jeśli przejrzysz mój wątek od początku, przekonasz się, że mój ogród jest jeszcze całkiem młody. Są rośliny, które rosną bardzo szybko, inne rosną bardzo powoli... Nie jest łatwo odpowiedzieć "hurtowo" na Twoje pytanie. Zależy, jakie rośliny posadzisz... Jeśli natomiast chodzi o róże, zdobią ogród już w pierwszym roku po posadzeniu więc wcale nie trzeba czekać, żeby były piękne.

Jovanko, bardzo się cieszę, że trafiłam przypadkiem w "Twój" temat! Ja sama nie jestem ekspertem w dziedzinie impresjonistów, ale jeśli tylko będę mogła Ci w czymkolwiek pomóc, zrobię to z największą przyjemnością. :D

Elżuniu
, co prawda straciłam już rachubę z szampanem, :D ale jest mi bardzo miło, że wpadłaś, ze Ci się podobało i ze masz ochotę wrócić! Zapraszam serdecznie! :D

Grażynko, dziękuję za miłe odwiedziny! Bobik dziękuje za drapanko . Oboje się cieszymy, że podobała Ci się wycieczka i że obiecujesz wrócić. :D :D


U nas Emma okazała się w miarę łaskawa, jednak połamała trawę pampasową oraz przewróciła huśtawkę, która upadla na krzaki róż, ale na szczęście niewiele je uszkodziła ... ( daty na zdjęciach są błędne, bo mój aparat nie wiedział, że mamy rok przestępny...
:wink: :lol: Tak naprawdę, są to zdjecia z 1 marca.





Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Buziaczki dla Wszystkich moich Gosci: tych ujawnionych i tych ukrytych! ;:196
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Alu,no to teraz otwarłaś mi oczy.A ja myślałam że Zosia i Jędruś to całkiem,całkiem... .A tu się okazuje że cichaczem takie nory wykopali,no zobacz a kto by pomyślał :;230 :;230 :;230 Sprawdź może tam coś ukryli :D
Pozdrawiam Magda :)
hanna_1962
500p
500p
Posty: 583
Od: 2 lut 2008, o 17:12
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post »

Cześć Alu! Jestem na forum od niedawna. Oglądam właśnie twój ogród. Nie zdążyłam jeszcze zobaczyć wszystkiego, ale zjawiskowe zdjęcia, które zobaczyłam do tej pory zapierają dech!!!!!! Gratuluję!!!!!!!!!!!! Szczególnie zchwyciła mnie tawa pampasowa! Czy możesz napisać cos o jej uprawie? Ja kiedyś posiałam, ale nie wzeszła! Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
zuzulec
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 865
Od: 23 kwie 2007, o 22:14
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

Alu,

dziękuje Ci za udany spacer, który mogłam przejść dzięki Twoim zdjęciom.
Co do Emmy, to i mi sie oberwało. W sobotni wieczór gdy juz zbierałam sie ze szkoły do domku, wkładałam kurtkę na tylne siedzenie samochodu i w tym momencie ... podmuch straszny trzasnął drzwiami - prosto w mój wskazujący palec lewej ręki. Masakra ... ale juz jest dobrze, ;) - mogę znów uczestniczyc na forum ;) hahahaha - bo jakoś tak dziwne dla mnie było czytanie bez mozliwości pisania (jedna ręka do klawiatury to jak dla mnie stanowczo za mało :twisted: )
Pozdrawiam słonecznie ;:3
Lucyna
Moje storczyki ...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Lucynko - bardzo Ci współczuję, ja nieraz miałam prztrzaśnięty palec i wiem jak to boli. Życzę Ci, żeby szybko powrócił do normy, bo przecież trzeba zacząć wiosenne prace.

Alutka - a może Zosia i Jędruś zaczęli kopać jakiś ekstra tunel, którym niczym jak Alicja w krainie czarów da się przejść do twojego ogródka z naszych ogrodów ? Może to taki tunel przyjażni :wink: :lol: :lol: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Madziu, Grażynko, ja nie mam im za złe, że kopią! Tyle że, jeśli im się tak podoba bywanie potajemne w moim ogródku i kopanie tunelu przyjaźni, to zamiast robić szkody na rabatkach, niech już lepiej skopią warzywniak... ;:1 ;:1 ;:1

Haniu
, to fajnie, że trafiłaś do mojego ogródka! Dziękuję za miłe słowa! Jeśli chodzi o trawę pampasową To ja swojej nie siałam, tylko dostałam od znajomego, który odrąbał dla mnie kawałek swojej kępy. Ja się nią praktycznie nie zajmuję, tylko wiosną ścinam najkrócej jak się da. We Francji, są regiony, gdzie trawa pampasowa stanowi wręcz problem, gdyż bardzo łatwo się rozsiewa i rośnie wszędzie gdzie nie trzeba, jak chwast... duuuuży chwast! :evil:

Lucynko, chromolić trawę pampasową, i tak wkrótce ją zgolę, chromolić róże, i tak wkrótce je zetnę...
Ale Twojego paluszka, tej paskudnej Emmie nie daruję! ;:161 Mam nadzieję, że wszystko szybko Ci się wygoi! ;:147


Ratunku, Moderatorzy! Od kilku dnie nie dostaję żadnych powiadomień o odpowiedzi, mimo, że w moim profilu jest zaznaczone co trzeba! :cry: :?: :!:
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

O kurcze , trochę bałaganu Ci się narobiło!!
Ale pampasówka po przejściach, nawet artystycznie na tych zdjęciach wygląda :roll: :roll: :roll:
Ja jeszcze w nocy dwa iglaki na garażu przywiązywałam, koszmar! Na szczęście ich nie zwiało, ale nigdy więcej!!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Alutka to zaproś ich na poczęstunek do warzywniaka i podstaw jakieś żarełko a pod nie wiaderko na tyle głębokie, żeby z niego nie wyszły i rano sprawdż czy jeszcze ucztują ;:136 A jeśli tam będą to......już wiesz :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Oj, Guciaczku, faktycznie! nie pomyślałam jakoś o Twoim garażu! :oops: Tu dopiero było ryzyko! :!:
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

kogra pisze:Alutka to zaproś ich na poczęstunek do warzywniaka i podstaw jakieś żarełko a pod nie wiaderko na tyle głębokie, żeby z niego nie wyszły i rano sprawdż czy jeszcze ucztują ;:136 A jeśli tam będą to......już wiesz :wink: :lol:


Grażynko, my tu sobie żartujemy, a ja rozmawiałam z jednym sąsiadem, który ma duży, nieogrodzony warzywniak, na skraju lasu. Żaliłam się na kreciki i temu podobnych gości, a on mi na to, że na takich "gości" to on nawet nie zwraca uwagi, on ma większy problem, bo do niego przychodzą... dziki! ;:175 ;:175 ;:175
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Źle zrobiliśmy sadząc na nim, szczepione na pniu iglaki. Modrzew jest już wysoki i niestety trochę nim targało.
Może wiosną wysadzimy je na dół. Niestety wieje coraz mocniej i coraz częściej. Nie ma sensu ryzykować.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

gucia pisze:Źle zrobiliśmy sadząc na nim, szczepione na pniu iglaki. Modrzew jest już wysoki i niestety trochę nim targało.
Może wiosną wysadzimy je na dół. Niestety wieje coraz mocniej i coraz częściej. Nie ma sensu ryzykować.
A najgorsze, że jeśli przy takiej wichurze duże drzewo spadnie komuś na głowę, to możecie mieć poważne kłopoty... :? :!: Bezpieczniej chyba, żeby na garażu zostały rośliny "przyzwoitych" rozmiarów.... :?
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Drzewo, jak drzewo, ale przez to zielsko, Agat nie zauważył, że dalej nie ma już garażu i spadł na dół. Jakim cudem nic mu się nie stało, nie wiem! Jeszcze dzisiaj, jak o tym pomyślę, to skóra mi cierpnie!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”