Pierwsze koty za płoty IV

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko..pięknie kwitną ci tulipanki, wiosna rozbuchała się na całego a ty z zakupami. ;:oj . Co nas ogrodomaniaczki może bardziej uszczęśliwić niż zielone nowości. :;230 . Ja mam targi za tydzień, coś także na pewno przywlokę. ;:oj
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6467
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko - to podesłać Ci tę firletkę kwiecistą? Rozsiewa się wprawdzie ale też bardzo łatwo usuwa, a rozetki są zimozielone. Bardzo ją lubię. mam tę ciemno różową.
Na Akanta się piszę oczywiście, jeśli masz nadmiar. Ale to może po Twoim powrocie z urlopu.
Super zakupy poczyniłaś ;:215
Ten trzcinnik w piewrszym roku może Cię nie zachwycić tak na dzień dobry, ale już w drugim to na pewno zachwyci. Jest niezawodny!
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Rzeczywiście zaszalałaś Iwonko ;:oj
Jeszcze raz dziękuję za miłe spotkanie :)
Niech teraz nowe roślinki przyjmują się i pięknie kwitną.
Patrzyłam na ten trójlist, piękny jest, ale cena trochę za wysoka (35 zł).
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Ajaj, wybrałabym się na takie zakupy, ale gdzie bym to wsadziła, to nie wiem :wink: Ale aż czuję Twoją radość. ;:108
Cudne zdjęcia. ;:167
A co kwitnie na ostatnim zdjęciu. Dostałam tę roślinę i u mnie tez się szykuje do kwitnienia. Jakaś odmiana pierwiosnka?
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko jakie świetne zakupy...trójlista też przytuliłabym! Niech się wszystko przyjmie i rośnie ładnie, to najważniejsze ;:333 I nawet było miłe spotkanie forumowe ;:4
A ja wysiałam dziewannę w kwietniu w tunelu i chyba coś wychodzi ....nawet dzisiaj lepiej się przyjrzę, no chyba że jakieś inne nasionka się przyplątały :D Dobrego tygodnia ;:168
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko mam kilkudniowe zaległości, a tu tak pięknie kolorowo, tyle kwitnień.
Murarki mnie zachwycają , staram się codziennie przysiąść koło domków i podglądać, mam już dużo rurek zamkniętych.
Takich zakupów to mój mąż chyba by nie przeżył, dwie- trzy doniczki i do domu ;:306
Mądry pomysł kupić kilka odmian, będzie od razu fajna plama na rabatce.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko no to sobie zaszalałaś ;:303 Ja juz na szaleństwa miejsca nie mam no chyba ,żeby jakaś maniusia roślinka mnie urzekła to czemu nie .Biały trójlist z pewnością Cię urzeknie mam tylko ciemno bordowego
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko , ja już zakończyłam wszelkie zakupy wiosenne , no chyba że jakieś pojedyncze sztuki jeszcze przytargam . Za to Ty dałaś sobie upust wiosennym zachciankom i nie dziwię się , że biegałaś z doniczkami po ogrodzie żeby to wszystko posadzić . Ciekawa jestem jak dużą masz kobeę , bo moja rośnie jak wściekła i zastanawiam się jak ją przetrzymam do połowy maja ?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Jak to jest, że takie padnięte a szczęśliwe?
Przecież to czysty masochizm ;:306
Wczoraj kiedy wróciłam po szkole oczywiście pierwsze kroki skierowałam do ogrodu i tak do wieczora z małą przerwą na obiad
Nie mam pojęcia gdzie posadze dalie. Mam ich za dużo :roll:
Pędy Marshala chyba tak mają, że czernieją. Mój był prawie cały czarny, ale nie obcięłam go za dużo
Teraz ma przepiękne liście na całej długości czarnej łodyżki
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Witaj Iwonko,zakupy świetne ,jak nas cieszą takie właśnie zakupy ,tyle nowych kolorków wprowadzisz do ogrodu ,to nic ,ze brakuje miejsca ,jakoś się upcha ,ja mam tak samo,pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Ha, chyba każda ogrodniczka tu tak ma, że dostaje w ogrodniczym albo na targu małpiego rozumu :;230 Ja sobie mogę zimą przemyśleć co gdzie posadzić, ale plany kończą się gdy tylko przekraczam próg ogrodniczego i kupuję bardzo impulsywnie ;:224 Już się boję, co to będzie jak po surfinie się wybiorę :lol:
Z czosnku ostara całkiem ładne czupiradełko ;:oj Przytuliłabym! :) Perovskia też mnie od lat intryguje, ale do tej pory jakoś nie miałam okazji jej nigdzie wyhaczyć ;:224 To teraz niech się ładnie przyjmą i kwitną bez końca ;:196
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Mariusz, muszę wykorzystać czas, dopóki mi się jeszcze chce ;:306 W tym roku po zimie miałam takie pokłady energii, że musiałam zamienić to w czyny. I dalej mi się chce, chociaż jak na razie skończył mi się czas. Teraz chyba będę miała dłuższą przerwę, to działka mi w tym czasie zarośnie. A i pogoda zapowiada w tym czasie dużo deszczu, to wszystko będzie szaleć ;:108 Po powrocie na pewno nie poznam swojej działeczki.

Obrazek

Lucynko, czy miejscówki dobre, to się dopiero okażeObrazek Nie mogłam się jednak oprzeć zakupom. Tyle roślinek wpraszało się do mojego ogródka, że bagażnik szybko się zapełniał. Sadząc musiałam jeszcze pamiętać o daliach i zostawiać im sporo miejsca, bo jednoroczne, to zawsze gdzieś wcisnę. Powiem Ci, że takie same oczy robiłam jak to wszystko zobaczyłam w gromadzieObrazek Na szczęście już posadzone. Jeszcze zostały mi dwie lilie, bo jakoś o nich zapomniałam, ale akurat z nim nie mam problemu. Jak się patrzy na działkę w tej chwili, to wydaje się, że miejsca jest jeszcze pod dostatkiem. Ale przecież wiadomo, że każda roślina się rozrośnie, nie tylko wzwyż, ale i wszerz i szybko się okaże, że wszystko jest niemiłosiernie ściśnięte.
DziękujęObrazek i Tobie również życzę miłego tygodnia.

Obrazek

Zuziu, miałam taką ogromną przyjemność z kupowania, że czerpałam pełnymi garściami. Chyba jeszcze nigdy jednorazowo nie kupiłam takiej ilości sadzonek. I to nic, że potem latałam z wywieszonym jęzorem. Wbrew pozorom, ten etap też bardzo lubię ;:306
Życzę Ci w takim razie udanego polowania na targach i przynajmniej takiej samej doznanej przyjemnościObrazek

Obrazek

Bea, na razie nic mi nie wysyłaj, ale za chęci bardzo dziękuję ;:196 Muszę jednak najpierw posadzić to co mam, bo z miejscem już naprawdę jest krucho. Mam przecież jeszcze do posadzenia dalie, heliotropy, cynie, astry, gazanie i jeszcze kilka, albo i kilkanaście gatunków.
Trzcinniki widziałam w jakimś forumowym ogrodzie i bardzo mi się podobały. Mój jeszcze jest maleńki i w tej fazie rzeczywiście mało urodny, ale od czego ma się wyobraźnię?
Akanta masz w takim razie zaklepanegoObrazek Postaram się jeszcze przed urlopem wpaść na działkę i przynajmniej go odsadzić. Chyba, że będzie lało, to przygotuję go po powrocie.

Obrazek

Kasiu, z takim zamiarem jechałam, że dam czadu i dałam :heja Mniejszą sadzonkę trójlista można było kupić w tym samym stoisku za mniejsza cenę. Kupiłam już jednego w ubiegłym roku i tak się pięknie rozrasta, że nie żałuję wydanej kasy.Tym bardziej, że trafiłam już na nie kilka dobrych lat temu, zachwyciłam się nimi i kupiłam dwa, za większe pieniądze. Sadzonki były chyba jednak nie przystosowane do naszych warunków, bo bardzo marnie rosły. Jedna zginęła praktycznie od razu, a drugą mam do tej pory, chociaż chyba w tym roku przyjdzie na nią koniec. Pani mnie zapewniała, że ich rosną cudnie, są już hodowane w polskich warunkach, więc z pewną dozą nieśmiałości dałam się skusić. I nie kłamała, bo ubiegłoroczny trójlist w tym roku wypuścił już pięć pędzików i z tego co zauważyłam, to każdy ma pąk :tan
Nam również było bardzo miło Was poznaćObrazek

Obrazek

Moniko, oj, takObrazek Najpierw cieszyłam się indywidualne, kupując każdą roślinkę. A potem cieszyłam się gromadnie, jak zobaczyłam zastawione pół bagażnika samochodu ;:oj
Na ostatnim zdjęciu jest pierwiosnek łyszczak. Ma zupełnie inne listki niż popularne pierwiosnki. Mam takie dwa ale w podobnej kolorystyce. W tym roku niestety ich na targach nie było, bo chciałam dokupić. Ale może to i dobrze, bo przecież muszę sobie coś kupić za rok, czy za dwa ;:306

Obrazek

Marysiu, nasionka dziewanny ciągle jeszcze podlewam, ale chyba nic z nich nie będzie. Dlatego jak zobaczyłam sadzonkę, to nawet się nie namyślałam, tylko od razu chapnęłam :heja Posadziłam i teraz sama zobaczę co z niej za cudo. W tym roku powinna chyba już zakwitnąć? Muszę ją oznaczyć, żeby nie pomylić z niczym innym.
Trójlisty są cudne ;:oj Mam już bordowego, ale ten ma małe kwiatki, a teraz kupiłam białego. Następnym razem jak będę jechać na działkę, muszę zatrzymać się w lesie i zabrać trochę ziemi buczynowej, bo na razie posadziłam go w doniczce. Takiej podsypałam w ubiegłym roku bordowemu i rośnie, że aż miło.

Obrazek

Dorotko, moje murarki obudziły się w tym roku trochę później i jeszcze nie zaczęły murować rurek. A przynajmniej tak było jeszcze w niedzielę. Do dzisiaj już na pewno skończyły amoryObrazek i wzięły się ostro do roboty. Czereśnie sąsiada już całe w kwiatach a i moja wisienka też nie pozostaje daleko w tyle :heja
EM nawet się nie opiera wyjazdom na targi, chociaż korzysta z nich najmniej, a może nawet i wcale. Chociaż nie, moja mina w czasie takich zakupów musi być dla niego bezcennaObrazek

Obrazek

Małgosiu, nie nadążam za Twoimi myślamiObrazek Czy pisząc pędy Marshala, miałaś na myśli Mareczka Chagalla? Spory skrót myślowy, ale chyba to o niego chodziObrazek Swojego już ścięłam, ale skoro mówisz, że z tych czarniawych u Ciebie wypuszcza, to w następnym roku je zostawię.
W tym roku mam takiego pałera, że nawet nie mam czasu na książkę czy kawę. Za jakiś czas na pewno mi przejdzie i wtedy znajdzie się czas na wszystko.

Obrazek

Martuś, no właśnie: jakoś się upchaObrazek Zawsze najpierw kupuję, a dopiero później szukam miejsca. Gdybym inaczej działała, to już dawno nic nie mogłabym kupić.
DziękujęObrazek i życzenia odwzajemniam.

Takich żółciochów mi się nasiało i zastanawiam się jak je zwalczyć
Obrazek

Agnieszko, jedną Perowskią już mam, podobno tą większą. Podobno, bo usilnie próbuję się jej pozbyć, a ona się nie daje i skromnie, to skromnie, ale rośnieObrazek Posadziłam ją bez ładu i sładu i w ubiegłym roku wymyśliłam, że to jest chwast i z całych sił starałam się ją wyrwać. A ta jakby pazurami się trzymała, na tyle mocno, że sztuka ta mi się nie udała. Kiedy już, już prawie ją miałam, to skojarzyłam, że to może być właśnie onaObrazek
Ja tam na szczęście żadnych planów zimą nie snujęObrazek Moim planem jest kupić wszystko, czego zapragną moje oczy :;230

Obrazek

Dzisiaj na działkę się nie wybrałam. Przyszła pora upiec chlebuś (właśnie zajadam ciepłą jeszcze pajdę z masłem) i chociaż trochę uporządkować chałupkę. Wieczorem idę do pracy, to dzisiaj nie zaszaleję, ale przynajmniej zrobi się trochę jaśniej ;:108
Jutro chętnie pojechałabym na działeczkę, ale chyba coś jednak wisi w powietrzu i być może spadnieObrazek Nic na siłę. Jak się da, to pojadę, a jak się nie da, to się wyśpięObrazek

Pozdrawiam i miłego dnia życzę :wit
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6467
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Iwonko, tę firletkę kwiecistą to lepisj sadzić od września, więc jest do dyspozycji. Rozetki ma zimozielone. Świetnie się przyjmuje.
Ciekawa jestem jaki ma kolor ten pumilek od Ciebie, a zakwitnie lada dzień :tan
Akant tez może być na jesień - urlop ważniejszy! ;:168
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Dobra jesteś, Iwonko! ;:333
Tyle dobra wysadzić na rabaty w ciągu jednego pobytu na działeczce to prawdziwy majstersztyk, ;:138 tym bardziej że przecież musiałaś nie tylko szukać wolnego miejsca, ale dodatkowo zgadywać, czy w wybranym miejscu nic spod spodu nie wylezie. ;:7
Wielkie brawa dla Ciebie. ;:433 ;:433
U mnie 'Franciszka' dała znać, gdzie się znajduje, więc jeśli ciągle jesteś zainteresowana, to proszę o sygnał. ;:180
Tak sobie pomyślałam, że pewnie masz jeszcze duuużo wolnego miejsca, toteż wysyłam do Ciebie wiadomość na pw. :tan
Pozdrawiam. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7184
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Pierwsze koty za płoty IV

Post »

Piękne zdjęcia murarek. Niesamowite wręcz ;:108
W sumie dobrze, że nie trafiłam na żadne targi...mam więcej kaski w portfelu :lol: Do czasu, do czasu....
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”