Lidziu zawilec się rozrasta to można będzie odskubać a parzydło, mam nadzieję, że się rozrośnie i też będzie do podziału Ewo zostawię to bez komentarza Tereniu cieszę się, że Twoje też się cieszy
Lubię wyszukiwać ciekawostki ale takie na moją kieszeń i warunki u nas panujące Reniu zastanawiałam się co ja mam zrobić z tą bidulą co od Ciebie dostałam obeszłam ogród i nigdzie nie znalazłam dla niego miejsca stwierdziłam, że między kamieniami mu będzie cieplutko bo w dzień się nagrzeją i w nocy będą jego grzać i za to odwdzięczył mi się takimi pięknymi kwiatami i cudownym zapachem jak słoneczko przyświeci Grażynko dopada mnie ale zakupoholizm bo pogoda sprzyja ku temu
Kroczę dumnie do przodu i nie daję się Beaby witaj w moich skromnych progach
Dzisiaj spacer po ogrodzie w kroplach deszczu
Witaj Marysiu, ja to ostatnio w ulubionych wątkach wpadam jak po ogień, czasu mało, bo praca zajmuje mi jego wiekszośc, a na działeczke choc na chwile też podjadę i czas leci, wiosna o zachodniopomorskim zapomniała chyba, ciągle w nocy przymrozki, wiele roslin zmarzło, moze niektóre odbiją, ale już nie zakwitną, a tak cieszyłam sie na ich kwitnienia, klonik mój/ Twój, budzi sie ale ciagle opatulony, bo boje sie o niego, ale cieszę, że zime przetrwał
Marysiu cudnie wszystko przetrwało Ci na rabatkach.
U mnie do dzisiaj nie może się pozbierać wiele roślin.
A teraz tak leje, że pachnie to powodzią......brrrrr
Tak trzymaj.
O ,Marysiu ale miałaś zimę tej wiosny.
U mnie ona taka straszna nie doszła. Ale przymrozki tak .
Dobrze ,że roślinki poradziły sobie.
Piękne tulipany.
Hej tych lilio-ksztaltnych mam za mało.
Trzeba na jesieni będzie takich dokupić; )
Marysiu cudnie zakwitł wawrzynek mój główkowy miał pąki, lecz przy tych deszczach to nie wiem czy coś z niego będzie .U Ciebie jednak rośliny nie narzekają na deszcze, a może omijają one Twój ogródek. Magnolia nie dała sie powrotowi zimy
Maryniu Widzę że u Ciebie jak w starym przeboju "wiosna buchnęła majem".
Magnolie już pięknie kwitną, a ziemie pokrywają dywany różnych maleństw. Ślicznie i kolorowo
Iwonko klonik jak był opatulony to dopóki przymrozki to szaliczka mu nie ściągaj bo obmarznie
U mnie przymrozków nie ma ale zimno i leje Grażynko nie narzekam na ostatnią zimę chociaż przemarzły pąki na forsycjach i judaszowcu
Zobaczymy jak będzie z liliami bo jeszcze nie wszystkie wyszły a jak sprawdziłam to owszem cebulka jest tylko kiełek odszedł w niepamięć Aniu tej wiosny co drugi dzień śnieg, deszcz i tak na zmianę
Mam nadzieję, że już wszystko wysypały i dlatego taką minkę mają
Tulipanów liliokształtnych to dużo gdzieś wybyło, może znów pojawią się za rok Florianpsiząb nie przesadzany chyba od początku ogrodu Marysiu delosperma lilie Sw. Józefa u mnie nie chcą rosnąć, jakoś się obraziły na mnie
Ja to choruję na skalniaczkowate tylko jakoś po szkółkach malutko ich jest Jadziu wawrzynek pięknie kwitnie ale ten zapach niepowtarzalny
Mam parasol nad ogródkiem Marusiu nie narzekam, wiosenne kwitnienie piękne
LITTLE GIRL BLOEMENTUST MOONDANCE ADIDAS GREIG NN SZACHOWNICA PIRENEJSKA Callianthemum coriandrifolium
pierwszy MDB i do tego NN
Physaria didymocarpa
Wiosna coraz cieplejsza to i kwiatów niedługo przybędzie
U Ciebie nawet w deszczu rośliny pięknie się prezentują. Serduszki pomimo przymrozków wydały kwiaty, a moim okazałym zmroziło pąki i kwiatów nie zobaczyłam. Cudowne odmiany tulipanów botanicznych zaprezentowałaś. Uwielbiam te maluchy. Sasanki są prześliczne. U mnie też jeszcze nie wszystkie lilie wyszły, a te co się pokazały, są jakieś marne.
U Ciebie Marysiu to same rarytaski kwitną, ciekawoski świetne , własnie wczoraj szaliczek ściągnęłam, przymrozków już ma nie byc, niech w końcu nabieraja te moje roslinki siły
Śliczne maluszki, czerwona sasanka i oczywiście wawrzynek.Mój główkowy cudnie zakwitł w tym roku, a już chciałam go przesadzić na skalniak bardziej do słonka .Jednak nie będę go w takim razie ruszać niech sobie rośnie tam, jak mu sie spodobało.No tak jak masz parasol nad ogrodem to rośliny nie cierpią tak jak moje
Lidziu mimo zimna i śniegu z deszczem przymrozek był malutki i ucierpiały tylko kwiaty magnolii
Mam słabość do maluszków i staram się każdego roku coś zdobyć Iwonko cieszę si z tego co mam a jak już się rozrosną to się dzielę aby i inne ogrody przyozdobić
Najwyższa pora szaliczek schować do starej skrzyni a jakąś balówkę wyciągnąć Jadziu jak go postraszyłaś zmianą miejsca to zaraz efekt widać
Pożyczę jednego parasola na przyszły rok
Dzisiejszy spacer z poranną kawą
jeszcze taka sasanka zakwita
doczekam si kwiatuszka z siewki