Witam w kwietniowy poniedziałek...za oknem szaro buro i ponuro zimny wiatr hula...);Od czasu do czasu wyjrzy słonko...i wtedy świat nabiera koloru;)))Śnieg stopniał ...ale zimno pozostało..chyba szykuje się nam spełnienie ludowych przysłów co do kwietnia bo i zima ..wiosna i lato w nim ma być..Zobaczymy co nam przyniesie..
Jak słoneczko wychodzi to moje krokusy otwierają pyszczki i zaraz robi się weselej...jednak większą część dnia są pozamykane..
Kwitnie Dereń jadalny...
ale czy go nie zmrozi to też się okaże...
Bez koralowy powoli też wypuszcza pąki...lubię go w tej fazie ..choć on zawsze jest piękny..
w żurawkach..lekkie poruszenie..kolorki się pokazują..
Maluchy też pchają się na świat..
miniaturki żonkili..
Pierwiosnki..coraz większe..
Tojad..
Wielosił...
Różanecznik na skalniaku..
![Obrazek](http://images41.fotosik.pl/1421/62775d784b4c3640med.jpg)