Pozwolę sobie zacytować ten widok z poprzednich stron, bo ten łan liliowców zrobił na mnie spore wrażenie. Świetne kwitnienia. Pozdrawiam serdecznie Aniu!
Aniu trochę sie lenisz w tym sezonie i oszczędzasz sie z fotkami.Twój mój Kapitanek poszalał sobie w tym sezonie razem z Tradescantem.Jestem z obu róż bardzo zadowolona Ogórki w dobrej kondycji moje juz poszły prawie w zapomnienie chociaż jeszcze nie wszystkie krzaczki usunęłam .Jednak nie byłam zadowolona w przyszłym roku pójdą do donic
Aniu ja w tym sezonie zaglądam rzadko i mam z tego powodu wyrzuty sumienia ale Ty ... jeszcze rzadziej więc nie jest tak źle ze mną moja miłą koleżanko
Pozdrawiam i czekam na aktualne fotki
Aniu popatrz jak ten czas zleciał...już wrzesień.
Na pewno walczysz z przetworami i kończysz prace porządkowe w ogrodzie.
Jak znajdziesz chwilkę to może wstawisz fotki wspominkowe.
Aniu, długo mnie nie było na forum, wiele mnie ominęło, więc przyszłam się przywitać i jak zwykle nie mogłam oczu oderwać od Twoich wielkich róż, Vełatawa jest niesamowita.
Widzę, że masz róże Kosmos, ja mam od ubiegłego roku, moje jeszcze malutkie, kwitną za to bez przerwy. Powiedz jakie duże u Ciebie?
Anuś fajne kapustki kiedyś też je miałam u siebie, jednak zbyt dużo miejsca zajmują.Jednak jak ma sie tyle terenu to można sobie na nie pozwolić .Zdróweczka kochana i fajnie ,że sie zjawiłaś chociaż na chwilkę małą
Witaj Aniu.
Kapustki fajne ale chyba lepiej kupić gotowe niż wysiewać.
Z kapustnych, które wysiałam tylko kapusta syberyjska przetrwała a brukselce gąsienice liście zjadły....i tyle się nacieszyłam.