Rajsko, wiejsko, sielsko...

[Amanita]

Ewo

Zajrzałam do Ciebie i zostałam na dłużej przepiękne masz róże, na Miss Fine mam chrapkę od jakiegoś czasu, jesienią planuję tę i jeszcze inne pięknotki, które wpadły mi w oko - zaprosić do ogrodu

Gratulacje za udane ukorzenienie hortensji Mnie się raz udao ukorzenić ogrodową w wodzie, ale potem zapomniałam o niej, woda wyschła i korzenie uschły.

Dużo słoneczka Ci życzę

[ewarost]

Witam Dominiko miło cię gościć ... z pewnością wieczorem wpadnę z rewizytą Mam siostrzenicę o Twoim imieniu więc tym bardziej mi miło . Moja Miss Fine wg niektórych koleżanek z FO to nie ona, ale co tam Jest piękna i pięknie pachnie odporna na słońce i na deszcz więc czego więcej chcieć i nie choruje Próbowałam ją rozszyfrować sama i wyszło mi, że może to też być Sherlock Holmes albo inaczej St Richard of Chichester (to to samo) ... może trafiłam

[ewelkacha88]

Witaj . Ale ty masz hortensji z patyczków . Ja też mam kilka i też będą kwitły bo to dwulatki są . Masz bardzo ładne lilie i pewnie pachną zabójczo . Różane pomyłki to nie tylko u Ciebie. U mnie też zakwitło coś niezgodnego z etykietą i nie wiem co to za odmiana . Róża miała być pnąca ale nie wiem czy taką będzie . Pewnie trzeba będzie ją przesadzić bo rośnie przy pergoli . Jeżówki purpurowe są świetne, ja muszę koniecznie posiać sobie więcej . Pozdrawiam .

[kropelka]

Ewa hortensjowy las wspaniały Ja teraz mam tak powsadzane patyczki z róż, zobaczymy czy któryś się ukorzeni...

Kwiaty u Ciebie piękne!

[mimoza55]

Ewo, cudowną masz oazę , domek,ogród kwiaty Ewo ja też kupiłam różę miała być Kronsberg a jest podobna do
Twojej co miała być Moniką / blado żółta z różowymi refleksami na płatkach. Porównałam ją z Arturem Bel, ale to nie ta róża

[dorotka350]

Ewo, ta róża co miała być Moniką to Gloria Dei



Wielkie brawa dla Ciebie za sukces w ukorzenianiu patyczkowych hortensji Jak się dziewczyny rozrosną to dopiero będzie widok

[mimoza55]

Ewo, patrząc na to zdjęcie powyżej, to moja roża jest identyczna czyli na 100% będzie to Gloria Dei
co do ukorzeniania patyczków , GRATULACJE ja po ostatnich niepowodzeniach z patyczkami, zniechęciłam sie

[ewarost]

Mariolko, Ewelinko Hortensje się pięknie kłaniają ... moje to ukorzenione z patyczków pobranych w lutym tego roku... i już się biorą do kwitnienia... usuwam im kwiatki bo chcę, żeby bardziej rozwijały korzenie ... przed nimi zima

Dorotko[/ Dzięki za identyfikacje mojej niby Moniki Jak się okazuje pomogłaś i Wandzi bo ona też dostała pomyłkowo taką różę ... tyle, że ona z Kronenberg

Wandziu nie zniechęcaj się ... może kolejnym razem się uda

Pokażę wam moją olbrzymkę ma drugi sezon ... Snow Waltz Pierwsze kwitnienie miała ładne , ale to kolejne to niesamowita ilość pączków Pięknie znosi deszcz i słońce, ma zdrowe liście i duże kwiaty... jedynie wiosną miała trochę mszyc Fajna róża

[plocczanka]

Piękne masz lilie, Ewuniu!
Jednak kolekcja różyczek przebija wszystko.
Każda z nich zasługuje na słowa uznania.

[slila1]

Twoje siedlisko to prawdziwy kawałek raju na ziemi. Okolica urzekająca swoim pięknem. Często wracam do poprzednich stron Twojego wątku, żeby przypomnieć sobie jej zdjęcia z lotu ptaka. To prawdziwe szczęście, że możesz wraz z M odpoczywać i oddawać się ulubionym zajęciom.
Ogród zapełnia się krzewami dzięki Twoim zdolnościom ukorzeniania patyczków, kolekcja róż powiększa się, a byliny radują oczy swymi kolorowymi kwiatami.
Dasza przesyła mruczankę dla koleżanki i kolegi znad Nidy, a ja proszę o wygłaskanie piesków.

[ewarost]

Dziękuję Lidziu wszystkie sierściuchy wygłaskane
To widoczek dla ciebie

[slila1]

Dziękuję Ewuniu, mieszkasz w cudnej krainie.

[ewka36jj]

Ja też Ewuniu pamiętam Twoje zdjęcie z lotu ptaka, ale fajnie, że i teraz je wkleiłaś. Różyczek masz coraz więcej i to naprawdę pięknych. Do tego lilie, jeżówki... Długo mieszkałaś w mieście zanim znalazłaś swój raj?

[ewarost]

Ewka W mim przypadku to jest skok na głęboką wodę... W wielkim mieście się urodziłam i mieszkałam przez 17 lat , w nieco mniejszym mieście mieszkałam kolejne 40 lat i dwa lata temu ... powiedziałam sobie dość ... I jestem tu gdzie jestem ... mam nadzieję że do końca Wieś pokochałam w dzieciństwie dzięki moim dziadkom i ta miłość została do dziś
Jak policzyłam to mam już 20 różyczek, nie licząc 10 krzaczków róży pomarszczonej ... prawie wszystkie nn rozpoznane ... Mówię prawie bo ta co była Miss Fine ... jest chyba Sherlock Holmes...

[plocczanka]

Ewuniu, cudne miejsce sobie wybraliście na najpiękniejsze lata życia!
Kolekcję róż masz zaiste pokaźną. Pomarszczone też są ładne, a poza tym pięknie pachną.