Zdjęcie Szarotki od razu przywołało jedno skojarzenie- ile rosołów
Moja gęś zaczęła znosić jaja, ale znosi je poza kurnikiem. Znosi tak co 2-4 dni. Zastanawiam się nad inkubatorem, bo nawet gdyby chciała usiąść, to będę się bała zostawić ją na dworze, żeby coś jej nie zjadło. Jaki inkubator i czy warto kupić? Choćby dla satysfakcji własnych lęgów. Kolejna sprawa, to jeśli te jaja nie są znoszone za często, to przez 30 dni (podobno tyle mogą mieć gęsie jaja, do wylęgu) uzbieram max 10 sztuk. Czy warto, gdybym zdecydowała się na inkubator, dołożyć jaj kurzych, bo przecież miejsca tam będzie więcej niż na 10 jaj?