Marysiu! Niebieska róża, to... niebieska róża

znaczy NN. Pod taką nazwą ją kupiłam i to za 4,99 plus koszty przesyłki.
Goździki to samosiejki i to nieznanego pochodzenia, ale może i w tym roku się pokażą?
Tereniu! Ja w zeszłym roku rozdałam sporo, ale mam nadzieję, że w tym sporo się pokaże. Ostróżka to
Crystal Deligh jedna z nielicznych odmianowych, które przeżyły więcej niż jeden sezon.

Ma jeszcze jedną zaletę, bo powtarza kwitnienie.
Marylko! Po ciężkich i długotrwałych walkach, ale były. W tym roku sieję ogórki do pojemniczków, bo ta metoda najlepiej się u mnie sprawdza. (bardzo długo jest u mnie zimno). Patent z pionową uprawą? Będę zaszczycona!
Nasionka Fiutków mam (choć dość stare) i oby urodziły się dorodne, bo już koleżanki dopytują o nie.
Lucynko! Ja w tym roku planuję ostróżki w innym miejscu i mam nadzieję, że im się spodoba. Przekonałam się, że świetnie sobie radzą w półcieniu!
