Betonowy balkon w środku miasta

[Vampi]

Madzia jak by rosło szybko to byś mogła na tym fortunę zbić

[szy---]

Czemu nie zgodnie z planem,? przynajmniej będę miał więcej drewna na balkonie, a to lubię, bo drzwi w domu mamy naturalne i łazienka, własnej roboty taty też z drewna.

[Magdallena]

Szymku, miałam na myśli to, że kołki okazały się za krótkie i trzeba się w dłuższe zaopatrzyć. Reszta oczywiście zgodnie z planem - się zagęściło u Ciebie na balkonie

Kamilo, cieszę się, że szybko nie rośnie. Miałabym problem, co z takim drzewskiem zrobić. Ale pewnie znaleźliby się chętni

[Vampi]

Na 100% by się ktoś znalazł I dałaś mi pomysł co robić na wakacjach jak mi się jakaś roślinka spodoba :P

[Fajerka]

Magdo, zatrzesienie kuflika cytrynowego jest w obi w Jablonnie miedzy naszymi miastami. Sa krzewy i na pniu szczepione. Cena tez pikna. Chyba ok 60-70zl

[passi]

Magda a może jedno przeznacz na bonsai o ile da się tak uformować.

[Blueberry]

Zdolna jesteś, nawet drzewo wyhodowałaś

[Vampi]

Z tym bonsai to jest dobry pomysł może się uda?

[Magdallena]

Troszkę mnie nie było. Dzień dobry.
Vampi, passi, nie mam pojęcia, jak się formuje bonsai. Ale może spróbuję. Tylko musi trochę podrosnąć, bo teraz nie za bardzo jest co formować - w ziemi jest bulwa a z niej wyrasta ten pióropusz liści....
Fajerko, dzięki za cynk w sprawie kuflika. Jak dla mnie to cena o jedno zero za duża Z nasion bym się pobawiła ale aż tak bardzo mi nie zależy na tym krzewie.
Natalio, to matka natura, ja tylko wsadziłam ziarenko do ziemi i zaglądałam, co tam w doniczce słychać.

Na balkonie po staremu - nadal czekam na cieplejsze dni, żeby zainstalować skrzynki na barierkach zewnętrznych. One będą tam już na stałe przez cały sezon więc muszę się upewnić, że za chwilę nie będę musiała ich ściągać z powodu zimna.

Postaram się w tygodniu pokazać parę zdjęć.

[welkam]

Pięknie Ci róża rośnie. Kilka lat temu miałam na balkonie miniaturową różę. Niestety słabo kwitła, przędziorki bardzo ją polubiły.
Może warto jednak wrócić do pomysłu z różami...

[Cynthia]

- nadal czekam na cieplejsze dni, żeby zainstalować skrzynki na barierkach zewnętrznych. One będą tam już na stałe przez cały sezon więc muszę się upewnić, że za chwilę nie będę musiała ich ściągać z powodu zimna.

Magda, jak masz na stałe, to faktycznie warto poczekać jak się temperatura ustabilizuje.
Ja już od miesiąca wszystko trzymam na balkonie, od tygodnia nawet kilka hoi....bo nie miałam już siły biegać w tą i z powrotem z dziesiątkami donic, doniczek i doniczusi a domu już nie miałam miejsca na ten pozametrażowy busz
Trudno...co będzie to będzie ....
Pozdrówki majowe.

[koniczynka2014]

O masz drzewo smocze Ja je chciałam kupić , ale nigdzie nie ma niestety .Też muszę chyba nasiona zasiać .A po jakim czasie Ci wykiełkowało ?

[Magdallena]

Basiu, może już koniec biegania z doniczkami. Tylko ulewy i wiatr zapowiadają w myśl przysłowia "nie kijem go, to pałką".
Dorotko, a masz nasiona drzewa smoczego? Jak byś przypadkiem była w Warszawie to chętnie odstąpię sadzonkę, bo w wysyłce roślin nie mam wprawy. Drzewo wykiełkowało po jakiś dwóch tygodniach.

Znowu byłam na zakupach - fuksja liliowo-bordowa, czerwony kroplik, kolejna dalia, różowa tym razem i żółte milion bells. Zdjęcia w weekend.

[Niunia1981]

Ja wybieram się po milion bells w przyszłym tygodniu - o dziwo zostanie mi miejsce na pergoli
To czekamy na fotki

[welkam]

No właśnie - czekamy na zdjęcia. Jak tam Twoje bratki? I koniecznie pokaż te nowe papryczki