Witam,
Mama czuje się dobrze, odpoczywa dużo i chodzi po ogrodzie szpitalnym. Mam nadzieje, że nie zacznie im plewić tego ogrodu

Pozdrawia wszystkich serdecznie. Myślę, że napisze do Was sama szybciej niż by się tego spodziewała.
Wczoraj pod nieobecność Mamy musieliśmy ściąć boczniaka, bo urósł w mgnieniu oka.

Wieczorem postaram się wstawić fotorelacje ze zbiorów, bo oczywiście mama prosiła, żeby wszystko dokumentować
Pozdrawiam,
Dagmara