Moja działka 4
- Teniak
- 200p
- Posty: 384
- Od: 13 sty 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działka 4
Witaj Lidziu.
Jeżyki przyszły nas powitać jak na gospodarzy przystało.
Niech goryczki cieszą Twoje oczy.
Pozdrawiam .Teresa
Jeżyki przyszły nas powitać jak na gospodarzy przystało.
Niech goryczki cieszą Twoje oczy.
Pozdrawiam .Teresa
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moja działka 4
Cieszę się, że goryczki Ci się podobają
I ja sobie kupiłam po doniczce i już rosną. Wyglądają fajnie, a już się bałam, że przymrozki im zaszkodzą...

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 4
Widzę, że małe puchate kocię już się u Ciebie zaaklimatyzowało.
Czyli rośnie Ci następne pokolenie działkowe.
U mnie jeży też teraz nie widać, czyżby już poszły tak szybko spać ?
To by wróżyło szybką zimę.....
Czyli rośnie Ci następne pokolenie działkowe.

U mnie jeży też teraz nie widać, czyżby już poszły tak szybko spać ?
To by wróżyło szybką zimę.....

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 4
Pomidorki smętnie wyglądają po ostatnich przymrozkach, ale reszczie roślin nie zaszkodziły, wręcz przeciwnie pięknie się wybarwiają liście
puszysty ogonek się zaprzyjaźnia z bywalcem ogródkowym 


Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6431
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 4
Tereniu goryczki już posadzone, ale dość długo wybierałam dla nich miejsce.
Mam smutną wiadomość. Jeżyka, który w czasie Waszej wizyty biegał pod altanką, znalazłam dzisiaj martwego. Otruł się środkiem do zwalczania ślimaków, którym ktoś go "poczęstował". Drugiego też nie ma, więc pewnie spotkał go taki sam los. Nie mam pojęcia za co ludzie tak nienawidzą jeży.
Aniu myślę, że dopóki nie będzie większych przymrozków, to będziemy cieszyć się kwiatami goryczek.
Pamiętaj, że ta odmiana lubi wilgotną glebę. Ja straciłam w czasie tegorocznej suszy, pięknie rozrośnięty okaz, pomimo podlewania.
Grażynko puchatek czasem przychodzi, ale czarny kot, ten bardziej zadomowiony, go przegania.
U mnie jeży już nie ma. Dzisiaj znalazłam tego najstarszego martwego, drugi też się nie pokazuje, wiec też pewnie nie żyje. Jest mi z tego powodu bardzo smutno, bo przyzwyczaiłam się do nich przez te wszystkie lata.
Marysiu mar puchaty ogonek chyba z czarnym się nie zaprzyjaźni.
Po tych kilku ciepłych dniach rośliny trochę odżyły.
róża miniaturowa
nagietek lekarski
nawłoć ogrodowa 'Nana'
montbrecja ogrodowa
róża 'New Dawn'
jaskier ostry
cyklamen bluszczolistny 'Rosea'
szałwia trójbarwna
bulbine krzewiasta
wiciokrzew
krokus jesienny okazały 'Alba'

Mam smutną wiadomość. Jeżyka, który w czasie Waszej wizyty biegał pod altanką, znalazłam dzisiaj martwego. Otruł się środkiem do zwalczania ślimaków, którym ktoś go "poczęstował". Drugiego też nie ma, więc pewnie spotkał go taki sam los. Nie mam pojęcia za co ludzie tak nienawidzą jeży.
Aniu myślę, że dopóki nie będzie większych przymrozków, to będziemy cieszyć się kwiatami goryczek.
Pamiętaj, że ta odmiana lubi wilgotną glebę. Ja straciłam w czasie tegorocznej suszy, pięknie rozrośnięty okaz, pomimo podlewania.
Grażynko puchatek czasem przychodzi, ale czarny kot, ten bardziej zadomowiony, go przegania.
U mnie jeży już nie ma. Dzisiaj znalazłam tego najstarszego martwego, drugi też się nie pokazuje, wiec też pewnie nie żyje. Jest mi z tego powodu bardzo smutno, bo przyzwyczaiłam się do nich przez te wszystkie lata.
Marysiu mar puchaty ogonek chyba z czarnym się nie zaprzyjaźni.
Po tych kilku ciepłych dniach rośliny trochę odżyły.












- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Moja działka 4
LIDZIU piękne Twoje zdjęcia,oglądam i podziwiam każdą roślinkę. Jest mi bardzo przykro że jeżyki nie żyją. 

- Teniak
- 200p
- Posty: 384
- Od: 13 sty 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działka 4
Lideczko ogromna szkoda jeżyków.Ale kto teraz rozsypuje środek na ślimaki?
Pozdrawiam.Teresa
Pozdrawiam.Teresa
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 4
Ludzie są tak nieodpowiedzialni, że szok.
Pewno ktoś robił opryski i biedne jeże się zatruły.
Albo ktoś dokarmiał ich mlekiem lub serem, co je zabija.
Moich nie widzę wcale od tygodnia albo i więcej, więc albo poszły spać, albo szukają gdzieś indziej miejsca na przezimowanie.
Ale martwych nie widziałam, więc chyba to drugie.
Ładny kwiat ma bulbinka.

Pewno ktoś robił opryski i biedne jeże się zatruły.
Albo ktoś dokarmiał ich mlekiem lub serem, co je zabija.

Moich nie widzę wcale od tygodnia albo i więcej, więc albo poszły spać, albo szukają gdzieś indziej miejsca na przezimowanie.
Ale martwych nie widziałam, więc chyba to drugie.
Ładny kwiat ma bulbinka.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Moja działka 4
Lidziu a tą szałwie trójbarwną to długo masz ?
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 4
Ale piękne krokusy jesienne 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42380
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 4
Lidziu bardzo szkoda jeżyków ale ja myślę, że ktoś to zrobił bezmyślnie. Od razu zaczęłam się martwić czy moje środki na ślimaki nie zaszkodziły jeżom czy innym zwierzątkom
Tamaryszka otulę, bo ładnie mi rośnie

Tamaryszka otulę, bo ładnie mi rośnie

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 4
Lidzi się popsuł komputer i bardzo ałuje bo jak ma czas dla nas to maszyna odmówiła posłuszeństwa 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Moja działka 4
Lidziu taka szkoda jeżyka
jestem ich wielką fanką i chciałabym mieć je w ogrodzie. Może ten drugi już śpi snem zimowym?
Piękną trawkę masz Lidziu z tym białym piuropuszem.

Piękną trawkę masz Lidziu z tym białym piuropuszem.
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działka 4
Lidziu..ładnie kwitną ci krokusy a widzę że i różyczki nie dają za wygraną. Bardzo ładnie wyglądają trawki.
. Co do jeżyków wielka szkoda. Wbrew pozorom nie łatwo je oswoić, a one u ciebie miały jak za piecem. 


- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6431
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 4
Witam wszystkich po dłuższej przerwie.
Komputer wystartował, ale nie wszystko jeszcze z nim jest w porządku. Próbowałam wkleić kilka zdjęć, ale niestety jest to niemożliwe. Może w późniejszym czasie uda się jeszcze coś udoskonalić.
Komputer wystartował, ale nie wszystko jeszcze z nim jest w porządku. Próbowałam wkleić kilka zdjęć, ale niestety jest to niemożliwe. Może w późniejszym czasie uda się jeszcze coś udoskonalić.