Różane impresje 2

[Annes 77]

Ale sesja...no no pięknie
Red Baron jak ładnie Ci rośnie,moja maciupeńka jeszcze...
Karmnik ościsty zarósł na maxa,też mam,ale u mnie to mikrus
Poletko Pastelkowe ale widok będzie jak rozkwitnie....już szykuję okulary

[robaczek_Poznan]

Justynko, Pastelki zapowiadają się cudnie! Pączki mają już ogromne
Gratuluję sukcesów z siewu, to zawsze duża satysfakcja

[AnaAn]

Justi, ty masz już kwiaty Super! Pączki wyglądają pięknie, nawet te całkiem zamknięte...
A ta szałwia obłędna. Kwiat przypomina lawendę. Cudny kolorek ? idealna do róż

[April]

Ale masz pączusiów całe łany Pastella u mnie też ma pączki ale odrobinę opóźnione w stosunku do twojej.
A to Veilchenblau jeden ma pączki drugi nie. Dlaczego?
Wysiewy świetne. A i karmnik bardzo efektowny. Kupiłam i od 3 tygodni nie mogę zdecydować gdzie go posadzić

[ewazawady]

Justi, pięknie. Szałwia wyjątkowej urody. Twoje "własnoręczne" petunie super. U Ciebie nawet chrząszcze urodziwe (oczywiście życzę im jak najgorzej ) Ogród kipi zielenią.
U mnie teraz granatowo, grzmi i wali, wiatr głowę urywa itp. itd. Wszystko starmoszone. Mam już dość tej "dynamicznej" pogody.

[justi177]

Tak Ewo, petunie takie jakoś bardziej cieszą...a szałwia fajna i nieźle podpędzona...ciekawe jak będzie z kwitnieniem...

Ania - szałwia ma niespotykany kolor. A paczki u róž, to głownie z doniczkowych, w gruncie jeszcze się nie doczekałam...

Jola,
Rzeczywiście łany pączków, czekam na rozwinięcie...a może twoja niekwitnąca teraz po prostu buduje się, lub ma więcej cienia...a w ogóle, to róźe tej samej odmiany mogą się różnie zachowywać.
Karmnik tylko na pełnym słońcu...


Kasia,
Obiecuję, ze wstawię zdjęcie kwitnących Pastellek

Ania - Annes,
Juź w tamtym roku był efekt teraz juź tylko lepiej...Imperata rośnie rozłogami....szybko możesz jej mieć dość


Ewciu,
Ja w tym roku szybko posadziłam w środku jednej sztuki coś z bocznych przyrostów i już nie ma różnicy...ta odmiana - Aurea, bardzo ładnie się wyróżnia z daleka...
Bodziszek "purpurowa poduszeczka" jest naprawdę wart uwagi, jak możesz, jeszcze dokup. Ja dodatkowo pomyślę o jego podzieleniu dla Ciebie

Anulka,
Ależ Ty masz tego dobra duuuuużo wieceji dużo fajniejszego...gdzie mi tam do Ciebie

Dzień bez ulewy dniem straconym

[gajowa]

Cinco de Mayo...co za kolor

[justi177]

Ewo,
Ta róża, jak właśnie mam okazję poznać, jest bardzo zmienna kolorystycznie, teraz nabrała cudownie purpurowego odcienia... nie pokażę niestety zdjęcia, bo nie oddaje tej niesamowitej barwy. Próbowaliśmy oboje z mężem zrobic dobre zdjęcie, ale nie wychodzi...

[April]

'Cinco De Mayo' jest przepiękna. Nie zamawiałam czerwonych róż bo wiesz że je lubię ale u innych ale ona mogłaby mnie skusić, przede wszystkim kształtem pąków.

Tak mnie zmobilizowałaś tymi obrazkami że posadziłam wczoraj karmnik Komary cięły niemiłosiernie, nie podam miejsca w które najbardziej...co przy sadzeniu chyba nie jest dziwne

[Safoya]

Pięknine u Ciebie Justi. Tak czysto i elegancko. Róże cudnie Ci rosną a szałwia podbiła moje serce.

[justi177]

witam
Agnieszka, z tym czysto i elegancko, polemizowałabym...a róże rzeczywiście pięknie sobie radzą. Niestety w dalszym ciągu różanka bardzo młoda, na zdjęciu widać łyse placki ziemi, gdzieniegdzie posadzoną moją - też całkowicie - lobelię . Taki nieciekawy - łysawy widok mam z okna salonu



Jola, znam ten ból, dobrze, że karmniki posadzone, odżyją w ziemi i wszystko ruszy z kopyta, szczególnie przy tej ilości wody

[April]

A ja tam oczami wyobraźni ciągle widzę przewieszające się kłosy miskanta

[justi177]

Jola,
Dobrze widzisz tymi oczyma wyobraźni....on tam, jeszcze niski, taki, jak u Ciebie, jest przede wszystkim mocno odchudzony. Zostało go może 1/5.
Chyba widzialaś wcześniej zdjęcia z końca lata

[April]

Tak mi utkwiły w pamięci bo to był śliczny widok. Niedługo nadgoni jak tak będzie ciągle padać

[justi177]

U mnie nie musi... tak mi jest dobrze, widać przynajmniej powojnik za nim, no może nie z tej perspektywy
Mnie martwi to łyse pole na brzegu....kiedy ja się doczekam normalnych Zoch?