
Witam wszystkich gorąco
Jakiś czas nie zaglądałam na swój wątek a tu proszę - odwiedziły mnie niekwestionowane królowe ogrodów
Dzisiaj poniedziałek i utarło się powiedzenie "pieski poniedziałek" a ja wstałam w bardzo dobrym humorze, jest lato, kwiaty kwitną, zdrowie dopisuje - czego chcieć więcej? Mam nadzieję, ze wszystkim odwiedzającym udzieli się mój optymizm
Marzenko, historia zabawna i jednak wcale źle nie wyszłaś na swoim "jajecznym interesie"
Marysiu, dziękuję za pochwalenie kwiatków

. To dla mnie wielka przyjemność.
Magdusiu, byłam w Twoim ogrodzie i widziałam jakie cuda tam tworzysz, można powiedzieć "inżynierska robota". Mata jest konieczna bo słońce hortensje mi przypalało i dekoracja wyszła od razu.
Ewuniu, bardzo mi brakowało Twoich odwiedzin więc nawet nie wyobrażasz sobie jak bardzo się ucieszyłam. Przybywaj jak najczęściej
Uzbierało mi się zdjęć różnych, zacznę więc od gościa, który kiedy młode są już duże chyba nie mieści się w gnieździe i nocuje w różnych dziwnych miejscach:

I tu:

I pożegnanie lilii:

Montezuma:

Jeżówkowo:
Liatry:

Przypołudnik - czyli udało się

Floksowo:

Moje cukinie i pierwszy raz mam okrągłe:

I takie tam:

Kurki:

Miłego dnia
