Moje marzenia realizuję pomału cz. 2

[Niunia1981]

nie śmiej się ale moja babcia i pies na balkonie to jak tornado wszędzie wetkną nosa, palec i ogon*
* - w zależności od osoby, ale babcia nosa też wtykała

[iwona0042]

nie śmiej się ale moja babcia i pies na balkonie to jak tornado wszędzie wetkną nosa, palec i ogon*
* - w zależności od osoby, ale babcia nosa też wtykała

Rozumiem,babcia ogona przecież nie ma

[MORANGO]

Iwonko a może to jakieś geranium są odmiany o zapachu róży, pamarańczy weż ty potzryj listki i poniuchaj bo sama jestem ciekawa co to za cudo

[iwona0042]

Nie, to nie pachnie, już kiedyś były podejrzenia więc sprawdzałam, spodobały mi się liski, to sobie wzięłam kawałek

[wielkakulka]

nie śmiej się ale moja babcia i pies na balkonie to jak tornado wszędzie wetkną nosa, palec i ogon*
* - w zależności od osoby, ale babcia nosa też wtykała

Rozumiem,babcia ogona przecież nie ma

[Rewi]

Ciekawa pelargonia tez trzeba czekać na kwiatuszki

[iwona0042]

Dziewczyny mam pytanie- prośbę, jak nazywa się kwiatek, u mnie w pierwszym wątku na 22 stronie, taki nieziemski różowy, zapomniałam nazwę i nie wiem kiedy go wysiać, bo zebrałam nasionka, pamiętam tylko, że nie przysypuje się nasion ziemią, błagam o pomoc

[wielkakulka]

Dziewczyny mam pytanie- prośbę, jak nazywa się kwiatek, u mnie w pierwszym wątku na 22 stronie, taki nieziemski różowy, zapomniałam nazwę i nie wiem kiedy go wysiać, bo zebrałam nasionka, pamiętam tylko, że nie przysypuje się nasion ziemią, błagam o pomoc

Pytasz o to?

[iwona0042]

No tak

[wielkakulka]

Ale nie wiem co to?

[Pani Bestia]

Iwonko, to jest cleome/kleome. Chyba się skuszę na tą roślinkę, bo tyle osób już zachwalało... A ta pelargonia to również moim zdaniem angielka

[iwona0042]

No właśnie, cleome ciernista , dzięki jak nie wiem co, już sobie zapiszę i sprawdzę kiedy wysiać

[mar33]

Iwonko idziesz na całego ,sianie ,sadzonkowanie ,cięcie a co będziesz robić jak wiosna się opóźni

[mewa]

Przyszłam się przywitać i nadrobić zaległości

[ewamaj66]

Kleome wysiewałam na parapecie, ale i siane w gruncie zdążyły zakwitnąć. Posadziłam, niestety, w fatalnej ziemi (tam było wolne miejsce ) i wysiały się następnego roku zdechlaki. Sąsiadce w normalnej glebie piękne rośliny Ale pierwszego roku kwitły ładnie mimo marnych warunków.
Pelargonię ciachnij koniecznie i posadź w nową doniczkę. Długi pęd podziel na dwie części, a to, co zostanie w starej i tak będzie rosło