Aniu, iryski jak najbardziej tegoroczne, z resztą chyba wszędzie już kwitną
Ciemiernikom będe pikować siewki, więc jeśli Cię satysfakcjonuja takie małe roślinki to odezwij się latem, powinno coś być.
Swoja drogą dobrze, ze popadało, człowiek sobie odpoczął

A i ogród domagał się już wody. Taka sucha wiosna nie służy roślinom. Hella, która po zimie wyglądała doskonale zaczęła schnąć na potęgę. Zastanawiam się czy cos się uda uratować. jeśli nie, posadzę na to miejsce New Dawn. Ta przynajmniej nie kaprysi.
Ciekawa jestem jakie będa w tym roku efekty kulkowania róz. Juz nie mogę sie doczekać.
Monia, coraz więcej hiacyntów rozwija kwiaty. Musze odszukać moje zapiski z odmianami, rozpoznać co takie wyrywne.
Za to szafirki się ociagają. Widziałam w kilku ogrodach już kwitnace a u mnie wciąż pąki pochowane w ziemi
Dziś znów zakupiłam bratki, nie moge sie powstrzymać. Tym razem niebiesko-fioletowe z białymi stokrotkami. Dosadzę chyba do skrzyni z ziołami, bo strasznie tam na razie pusto.
Majeczko, no niestety, to koszmarna praca, ale daje wielką satysfakcję. Wiem, że gdybym jesienią przykryła oczko siatką miałabym mniej roboty a i odkurzacz załatwił by trochę sprawy, ale to spory wydatek, wole się poświęcić a kasę wydać na inne rzeczy
Hiacynty, nawet te, które sadzone jesienią 2011 wyglądają w miarę dobrze. Paki grube, będą ładnie wyglądać. Nie wykopuję cebul i widzę już, że niektóre się podzieliły i pędów kwiatowych jest więcej. Zastanawiam się czy latem nie wykopię i nie rozsadzę ich żeby miały miejsce do przyrastania. Pewnie pasowałoby je w tym roku pozbawić kwiatostanów by sie nie wysilały, ale mi szkoda. Cóż, co roku można dosadzić nowe
Aniu bardzo lubie te małe bratki. Długo sie trzymają, obficie kwitną no i zdobią donice dość długo. Dziś kupiłam następną partię
A w nadzieję z wyprawy do lasu przywiozłam żywiec gruczołowaty, który dosadziłam do zawilców pod jabłonią
Oczko wyczyszczone, woda nalana, ślicznie jest

I na koniec Pan Kot
-- Wt 25 mar 2014 13:07 --
Kasiu, no własnie

Tyle kolorów, że ciężko się zdecydować, nie umiem się oprzeć tym kolorowym buźkom.
U mnie w okolicach ciemiernikowych masa siewek, będe pikować jak tylko zrobi się cieplej. Porozsadzam też pod magnolię, będzie um tam dobrze.
U Ciebie okolice podsosnowe wyglądają cudownie!!! zakochałam się w tych zdjęciach
