Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Muszę się wtrącić i powiedzieć, że pięknie wyglądają w realu no i ta ilość. Cudeńka.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu, na Twoich zdjęciach one są tak piękne, że zapiera mi dech. Te kombinacje kolorów....
Ale ja nie mogę się do nich przekonać.
No nie mogę i już.
Pozostanę przy podziwaniu mieczyków u Ciebie.
Ale ja nie mogę się do nich przekonać.

Pozostanę przy podziwaniu mieczyków u Ciebie.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42376
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu moja imienniczko sporo obejrzałam, pochodziłam , pozaglądałam ale od razu się przyznaję, że nie wszystko
Będę wracać jak czas pozwoli, a jak nie to będę pytać i śledzić na bieżąco. Twoja miłość do mieczyków zresztą odwzajemniona bo rosną piękne i zdrowe. Nawet te wykopane wyglądają malowniczo. Twoje rośliny wszystkie są śliczne a przede wszystkim umiesz je nam przedstawić, bo robisz piękne zdjęcia. Twoje miejsce na ziemi jest niezwykle urokliwe i zasobne w dary natury - zbiory grzybów imponujące! Koty wszystkie do wymiziania - no oprócz szwagrowskiego, bo został na swoim terenie. Sympatyczne dziewczynki - kochane wnuczki babcine! Pewnie jeszcze o paru rzeczach zapomniałam ale trudno zaznaczam wątek i czuję się bardzo dobrze, bo wiele znajomych twarzy spotkałam
A widzisz mieszczę się w oktawie 100 lat w dobrym zdrowiu życzę i radości ze swojej pięknej działeczki!

Będę wracać jak czas pozwoli, a jak nie to będę pytać i śledzić na bieżąco. Twoja miłość do mieczyków zresztą odwzajemniona bo rosną piękne i zdrowe. Nawet te wykopane wyglądają malowniczo. Twoje rośliny wszystkie są śliczne a przede wszystkim umiesz je nam przedstawić, bo robisz piękne zdjęcia. Twoje miejsce na ziemi jest niezwykle urokliwe i zasobne w dary natury - zbiory grzybów imponujące! Koty wszystkie do wymiziania - no oprócz szwagrowskiego, bo został na swoim terenie. Sympatyczne dziewczynki - kochane wnuczki babcine! Pewnie jeszcze o paru rzeczach zapomniałam ale trudno zaznaczam wątek i czuję się bardzo dobrze, bo wiele znajomych twarzy spotkałam

A widzisz mieszczę się w oktawie 100 lat w dobrym zdrowiu życzę i radości ze swojej pięknej działeczki!
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Aniu-Anabuko - moje mieczyki zimują w lodówce, oglądałam je przed tygodniem i jeszcze spały, żadnych kiełków nie widziałam (na szczęście!)
Agnieszko - dziękuję za życzenia
Bardzo jestem ciekawa tych 30-to letnich mieczyków. Spróbuję poszukać w googlach. A Ty masz może ich zdjęcia?
Krysiu - to się nazywa telepatia...
Ewo - nie widziałaś bo nie zaglądałaś do mnie latem
Od sierpnia do września wklejałam po kolei wszystkie moje rozkwitające mieczyki, było ich na pewno około 70-ciu
Jagno - mieczyki to moja miłość i to chyba nawet odwzajemniona
Justynko -
dziękuję! Pewnie że 75 cebulek to pikuś, co to dla mnie..
Marylko - ja sobie rekompensuję 20 letni okres "bezmieczykowy" na poprzedniej działce, gdzie nie chciały rosnąć.
Grażynko - ty to wiesz najlepiej jak mi zrobić przyjemność
Constancjo - nie można mieć wszystkiego...Przy mieczykach jest trochę dłubaniny, ale ja to lubię. Natomiast dla zapracowanych osób - coroczne sadzenie i wykopywanie bulw może być zniechęcające.
Marysiu- Masko - witaj na Kaszubach! Tyle miłych słów na raz...
A to tak żeby nie było nudno..

Agnieszko - dziękuję za życzenia

Bardzo jestem ciekawa tych 30-to letnich mieczyków. Spróbuję poszukać w googlach. A Ty masz może ich zdjęcia?
Krysiu - to się nazywa telepatia...
Ewo - nie widziałaś bo nie zaglądałaś do mnie latem

Jagno - mieczyki to moja miłość i to chyba nawet odwzajemniona

Justynko -

Marylko - ja sobie rekompensuję 20 letni okres "bezmieczykowy" na poprzedniej działce, gdzie nie chciały rosnąć.
Grażynko - ty to wiesz najlepiej jak mi zrobić przyjemność

Constancjo - nie można mieć wszystkiego...Przy mieczykach jest trochę dłubaniny, ale ja to lubię. Natomiast dla zapracowanych osób - coroczne sadzenie i wykopywanie bulw może być zniechęcające.
Marysiu- Masko - witaj na Kaszubach! Tyle miłych słów na raz...
A to tak żeby nie było nudno..

- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Takie wykopywanie i wkopywanie nie jest pracochłonne no chyba ,że ma się 200 cebul
Nie zaglądałam?
Na pewno zaglądałam tylko nie w tym czasie co kwitły mieczyki 

Nie zaglądałam?


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Cudowne te Twoje mieczyki, jestem pełna podziwu dla ich urody.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42376
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Podziwiam Twoje piękne mieczyki, ja w tym roku przypadkowo kupiłam w B całkiem ładne odmianowe i nawet stwierdziłam że kwitły w różnym terminie, czyli można tak ułożyć nasadzenia że kwitnie będzie trochę trwało. Po powitaniu przyszedł czas na konkrety. Marysiu czy wykopane mieczyki zostają gdzieś na działce czy jadą z Tobą do domu? jak głęboko sadzisz cebule, że nie wywracają się, a może stosujesz inne metody i na koniec dodam,że spodobał mi się sposób i aksamitkami zastosuje to u siebie i dokupię w tym roku też nowe cebulki
Miłej niedzieli!

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Grażynko - to naprawdę wyjątkowe kwiaty...Byłam wczoraj w Auchan i chociaż wiem że marketowe mieczyki długo nie pożyją w naszych warunkach, ale są tak tanie...że nie można się powstrzymać. Kupiłam dwa rodzaje - żółte na Żółtą Rabatę i fioletowe na Różową Rabatę
Płaciłam po 3 zł za 5 ładnych dużych bulw

Marysiu-Masko - mieczyki zabieram na zimę do Gdańska. Najpierw schną sobie rozłożone na podłodze na warstwie gazet, potem oczyszczone z ziemi lądują w lodówce w papierowych torbach, żeby nadmiernie nie przesychały.
Ponieważ mam lekką glebę - sadzę dość głęboko nawet do15 cm. Wydłuża się przez to czas kiełkowania, ale bardzo ogranicza przewracanie się roślin, jednak zawsze są takie kwiatostany, które trzeba podwiązać.



Jagoda pokazała u siebie Szuwarka z trofeum, no to ja nie mogę być gorsza. Też mam łownego kota - oto Belzebub ( dobrze napisałam Jagódko?)
demonstruje swój łup

Płaciłam po 3 zł za 5 ładnych dużych bulw


Marysiu-Masko - mieczyki zabieram na zimę do Gdańska. Najpierw schną sobie rozłożone na podłodze na warstwie gazet, potem oczyszczone z ziemi lądują w lodówce w papierowych torbach, żeby nadmiernie nie przesychały.
Ponieważ mam lekką glebę - sadzę dość głęboko nawet do15 cm. Wydłuża się przez to czas kiełkowania, ale bardzo ogranicza przewracanie się roślin, jednak zawsze są takie kwiatostany, które trzeba podwiązać.




Jagoda pokazała u siebie Szuwarka z trofeum, no to ja nie mogę być gorsza. Też mam łownego kota - oto Belzebub ( dobrze napisałam Jagódko?)
demonstruje swój łup

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Wpis z drogi do W-wy. Znowu mam chorą wnusię
=========================
Zapisuję, żeby nie zapomnieć, bo nie zrobiłam notatki w kapowniku ogrodnika
- dzisiaj posiałam nasiona botanicznego clematisa Princese Diana
Pierwszy raz próbuję wyhodować clematisa z nasion. Mam też nadzieję, że jeżeli w ogóle coś mi wykiełkuje - to zdążę jeszcze za mojego żywota obejrzeć jego piękne różowe kwiaty...
Muszę się też pochwalić, że mam już 25 siewek sasanek papageno na wierzchu

=========================
Zapisuję, żeby nie zapomnieć, bo nie zrobiłam notatki w kapowniku ogrodnika
- dzisiaj posiałam nasiona botanicznego clematisa Princese Diana
Pierwszy raz próbuję wyhodować clematisa z nasion. Mam też nadzieję, że jeżeli w ogóle coś mi wykiełkuje - to zdążę jeszcze za mojego żywota obejrzeć jego piękne różowe kwiaty...
Muszę się też pochwalić, że mam już 25 siewek sasanek papageno na wierzchu

- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu oglądałam, śliczny ten Twój powojnik.
A kto go będzie podlewał?
A kto go będzie podlewał?

- stokrotka-77
- 200p
- Posty: 380
- Od: 21 lut 2011, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dębnica Kaszubska
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Marysiu do Warszawy jedziesz, to bardzo daleko
ale czego nie robi się dla tych, których się kocha. Szczęśliwej drogi zatem i niech wnusia szybko wraca do zdrowia;:196

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7820
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
ależ piękne te mieczyki
mam żółte-dzielnie przezimowały dwa sezony w piwnicy bo o nich kompletnie zapomniałam
zapuściły korzenie w misce w resztkach ziemi i tak dzielne czekały-w tym roku wsadzone do ziemi jako zbita bryla splatanych korzonków-pięknie kwitły rozjaśniając ogródek soczystą żółcią
Twoja kolekcja jest niezwykła-gdzie kupiłaś tak ciekawe cebule?



Twoja kolekcja jest niezwykła-gdzie kupiłaś tak ciekawe cebule?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)
Czy sasanki Papageno to są te strzępiaste
Bo takich właśnie szukam...
Sławek

Bo takich właśnie szukam...
Sławek