
Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadzik nie mam priv:) no zmieniłam się z wyglądu tylko. Charakterek nie wiem czy na + czy - ale się nie zmienia 

- marzenaruda
- 200p
- Posty: 467
- Od: 7 paź 2012, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu
Piękne Twoje tulipanki.
Ja jesienią wsadziłam jakieś 200 szt. i teraz nie mogę spokojnie spać
bo zamartwiam się czy nornice nie zjedzą, czy nie zgniją, ale ,największe zmartwienie
to; zauważyłam dziurkę taką jak od nornicy, więc chciałam ją zasypać i co się okazało!
pod tą dziurką była wielka dziuura taka (jama, nora) nie wiem jak to nazwać, czyli grasuje w moich kwiatkach
jeszcze jakieś inne paskudztwo.


Piękne Twoje tulipanki.
Ja jesienią wsadziłam jakieś 200 szt. i teraz nie mogę spokojnie spać

bo zamartwiam się czy nornice nie zjedzą, czy nie zgniją, ale ,największe zmartwienie
to; zauważyłam dziurkę taką jak od nornicy, więc chciałam ją zasypać i co się okazało!
pod tą dziurką była wielka dziuura taka (jama, nora) nie wiem jak to nazwać, czyli grasuje w moich kwiatkach
jeszcze jakieś inne paskudztwo.

Pozdrawiam Marzena
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Dzisiaj mamy prawdziwą zimę: duży mróz, snieg i ostre słońce - to lubię!
Miłego Tadziu
Miłego Tadziu

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Teresko
Yuka
Ewciu , każdy bez kwitnie , tylko że szczepiony jest na innej odmianie i odrosty to po prostu '' dziki''
Jestem ciepłolubny , ale spacerki to moja specjalność i 4-5 razy dziennie to też może być w sumie 2 godziny
Chyba że pracuję to 2-3 razy zaliczam.
Geniu śliczna zima , dzisiaj trochę za chłodno , z rana -14 było. Na jutro ocieplenie.
Ewciu , bo zima z natury jest urocza , gdyby tylko nie tak zimna
Witam Irenko
Czasami i mnie coś się uda , wzrok już nie ten , ale i na ''czuja'' coś tam wyjdzie.
Jolu
Tak co roku nie ma , ten był wyjątkowy i byłem tym zdziwiony. W poprzednich dwu latach po 2 kiście kwitły. Po tak srogiej zimie taki wysyp kwiatów zdziwił mnie bardzo
Bywają i miłe niespodzianki.
Z roku na rok kwiatów powinno przybywać , gdyby już więcej nie chciał rosnąć , taki mi odpowiada.
Ulcia , wygląd to sobie zmieniaj ile razy chcesz, charakteru nie waż się nawet .
Marzenko , ja też co najmniej tyle posadziłem i zamartwiałem się o nie . Ziemia długo nie była zamarznięta , a one sobie ryły. Taką norę też miałem na działce. W samym środku kępy lilii byłą dziurka , a jak rozkopałem , to dwa wiadra ziemi musiałem nasypać by wyrównać.
Możliwe, że była to komora lęgowa , albo na zimę takie robią.
Aguś , bardzo ładny dzień , tylko odrobinę za zimny. Choć to tylko - 14 , nie tak znowu dużo.
Miłego


Ewciu , każdy bez kwitnie , tylko że szczepiony jest na innej odmianie i odrosty to po prostu '' dziki''



Geniu śliczna zima , dzisiaj trochę za chłodno , z rana -14 było. Na jutro ocieplenie.

Ewciu , bo zima z natury jest urocza , gdyby tylko nie tak zimna

Witam Irenko



Jolu




Ulcia , wygląd to sobie zmieniaj ile razy chcesz, charakteru nie waż się nawet .

Marzenko , ja też co najmniej tyle posadziłem i zamartwiałem się o nie . Ziemia długo nie była zamarznięta , a one sobie ryły. Taką norę też miałem na działce. W samym środku kępy lilii byłą dziurka , a jak rozkopałem , to dwa wiadra ziemi musiałem nasypać by wyrównać.


Aguś , bardzo ładny dzień , tylko odrobinę za zimny. Choć to tylko - 14 , nie tak znowu dużo.

Miłego

- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu wytrzymaj jeszcze trochę do wiosny tylko 55 dni. 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu,witaj w mrozny poniedziałek.U mnie słoneczko sie przebija,ale i tak końcówka do wiosny bedzie się ciągnęła/powiem brzydko/jak g.....o przez morze.
- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4


- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadzik, Ty się wybierasz do Sulejowa? Jeśli tak, to odezwij się do mnie na maila lub gg lub na 785859500
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Aniu , jak co roku , musimy to przetrwać .
Gosiu , poniedziałek był mrożny , za to dzisiaj wiosna
Deszczyk pada i śniegu może nie być
Ewciu , nie zawsze tak jak byśmy chcieli.
Tosiu , jakoś wolno płyną dni , dzień dłuższy , choć tyle na plus.
U mnie dzisiaj horror. Deszcz pada i mrozik. Na szybie i asfalcie lodzik
@0 na godzinę ,nie posypali.
Ulcia , się wybieram , skontaktuję się



Gosiu , poniedziałek był mrożny , za to dzisiaj wiosna




Ewciu , nie zawsze tak jak byśmy chcieli.

Tosiu , jakoś wolno płyną dni , dzień dłuższy , choć tyle na plus.


Ulcia , się wybieram , skontaktuję się


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Nie lubię jak się śnieg topi , do tego deszcz, okropne , u mnie nadal dobrze się trzyma .
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu orliki przecudnej urody.
Podziwiam Cię, że udaje Ci się zachomikować zrobione latem fotki na zimę, żebyśmy mogli podziwiać.

Podziwiam Cię, że udaje Ci się zachomikować zrobione latem fotki na zimę, żebyśmy mogli podziwiać.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tereniu , zgrywam na płytkę , ale i tak to tylko połowa moich orlików. Gdzieś się fotki ''zapodziały''. Mam cztery kolory pełnych a na zdjęciach ani jednego.



- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu ale te pojedyncze także są śliczne .
Pełne orliki mnie się nie szykują.
Kilka razy kupowałam wiosną kłącza w tzw kapersie i nigdy nie wyrosły.
Orliki wysiewają mi się po całym ogrodzie, ale takie różowe dziczki.

Pełne orliki mnie się nie szykują.

Kilka razy kupowałam wiosną kłącza w tzw kapersie i nigdy nie wyrosły.
Orliki wysiewają mi się po całym ogrodzie, ale takie różowe dziczki.
