
Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
- amarylis384
- 500p

- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
-
gosiek1500
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 2
- Od: 28 maja 2013, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Witam wszystkich i proszę o radę. Mam od 2 lat bugenwillę i nie chce się ona przebarwiać. Jest ogromna, ale co z tego jak ma same zielone liście
.
Z tego co podczytałam na początku wątku wnioskuję, że nie kwitnie, bo nie miała dostatecznie zimno w zimie. Zimuje mi ona w oranżerii, ale tam w zimie jest 15-20stC.
Czy to jest główny powód niekwitnięcia? Czy teraz ją jeszcze mogę jakoś przymusić do przebarwienia?
W zeszłym roku też nie kwitła mi w lecie, za to przebarwiła kilka listków w zimie :-O
Na dzień dzisiejszy ma 1 lekko różowy przykwiatek i tyle... Oczywiście gdy ją kupowałam kwitła przepięknie intensywnym różowym kolorem
, ten dzisiejszy przykwiatek to się nie umywa kolorem do tamtych.
Jak wrócę do domu to wrzucę fotkę, jak ona wygląda teraz...
Z tego co podczytałam na początku wątku wnioskuję, że nie kwitnie, bo nie miała dostatecznie zimno w zimie. Zimuje mi ona w oranżerii, ale tam w zimie jest 15-20stC.
Czy to jest główny powód niekwitnięcia? Czy teraz ją jeszcze mogę jakoś przymusić do przebarwienia?
W zeszłym roku też nie kwitła mi w lecie, za to przebarwiła kilka listków w zimie :-O
Na dzień dzisiejszy ma 1 lekko różowy przykwiatek i tyle... Oczywiście gdy ją kupowałam kwitła przepięknie intensywnym różowym kolorem
Jak wrócę do domu to wrzucę fotkę, jak ona wygląda teraz...
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
gosiek1500
Może za ciemno miała w tej oranżerii? Bo na pewno nie za zimno.
A dajesz jej jakiś nawoź do kwitnących roślinek?
Moja zimowała na parapecie przy oknie, pod parapetem nie ma grzejnika więc jak w pokoju było ok. 24 st. to w miejscu gdzie stała, zaraz przy szybie to miała pewnie ok. 20 .
Teraz przechodzi drugi rzut kwitnienia w tym roku, mniejszy już niż pierwszy ale jakby na nowszych przyrostach.
Może za ciemno miała w tej oranżerii? Bo na pewno nie za zimno.
A dajesz jej jakiś nawoź do kwitnących roślinek?
Moja zimowała na parapecie przy oknie, pod parapetem nie ma grzejnika więc jak w pokoju było ok. 24 st. to w miejscu gdzie stała, zaraz przy szybie to miała pewnie ok. 20 .
Teraz przechodzi drugi rzut kwitnienia w tym roku, mniejszy już niż pierwszy ale jakby na nowszych przyrostach.
-
zaklinaczka
- 200p

- Posty: 300
- Od: 8 lut 2017, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Kochani, udało mi się ukorzenić Bugenwillę przywiezioną z Malty
Póki co jest na południowym parapecie, ma około 10 cm
Czytałam Wasze porady na temat uprawy tej roślinki. Proszę o radę - nie mogę zapewnić jej idealnych warunków na zimę, do wyboru mam południowy parapet, gdzie będzie ok 17 stopni, lub sień z małym okienkiem, gdzie jest bardzo zimno zimą (ok 5 stopni). Myślę, że sień będzie dla niej zbyt chłodna, ale czy ten parapet i 17 stopni będzie w porządku?
Póki co jest na południowym parapecie, ma około 10 cm
Czytałam Wasze porady na temat uprawy tej roślinki. Proszę o radę - nie mogę zapewnić jej idealnych warunków na zimę, do wyboru mam południowy parapet, gdzie będzie ok 17 stopni, lub sień z małym okienkiem, gdzie jest bardzo zimno zimą (ok 5 stopni). Myślę, że sień będzie dla niej zbyt chłodna, ale czy ten parapet i 17 stopni będzie w porządku?
Milena
- wodnik63
- 100p

- Posty: 197
- Od: 30 paź 2010, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Kurcze, piękne te kwitnienia. Moja roczna ładnie przezimowała w mieszkaniu, bardzo ładnie się rozrosła na południowym balkonie i ..to wszystko, nie zakwitła:(
Pozdrawiam, Baśka
- anida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Milena, ja przezimowałam bugenvillę w chłodniejszym pokoju, 16-18 st na południowo-wschodnim parapecie. Straciła prawie wszystkie liście, ale przeżyła i zakwitła pod koniec sierpnia, teraz jeszcze stoi na dworze.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
-
Anka159
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1729
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Często czytałam, że bugenville muszą być zimowane, w chłodzie, bo inaczej nie zakwitną. Po kilku latach obserwacji, tylko jedną z moich bugenvilli zimuję w chłodnym garażu, pozostałe w ogrzewanych jasnych pokojach.
Fioletowa o drobnych kwiatuszkach, zimuje w chłodzie a latem kwitnie nieprzerwanie. To najbardziej bezproblemowa odmiana i niezawodna.

Pozostałe gdy zimowałam w garażu, albo nie przeżyły, albo w ogóle latem nie kwitły.
Zimowane w mieszkaniu, tak się odwdzięczyły.




Pozdrawiam.
Fioletowa o drobnych kwiatuszkach, zimuje w chłodzie a latem kwitnie nieprzerwanie. To najbardziej bezproblemowa odmiana i niezawodna.

Pozostałe gdy zimowałam w garażu, albo nie przeżyły, albo w ogóle latem nie kwitły.
Zimowane w mieszkaniu, tak się odwdzięczyły.




Pozdrawiam.
- wodnik63
- 100p

- Posty: 197
- Od: 30 paź 2010, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Anka159, mam taką fioletową jak Ty. Skoro Twojej służy zimowanie w chłodzie to moja hrabianka też wyląduje w zimnym garażu, może wtedy przestanie zdziwiać i wreszcie zakwitnie. Skorzystam z Twojej rady:)
Pozdrawiam, Baśka
- karolowa29
- 200p

- Posty: 223
- Od: 3 lis 2014, o 04:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Młoszowa
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
No to nieźle się zapedzilam. Po zdjęciach widzę, że nawet mała zakwita, więc jest możliwość, że jak była dobrze zimowana przed hodowce zanim trafi do sklepu to mi zakwitnie?
Marzena
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Według mnie zimowanie nie wpływa bezpośrednio na kwitnienie.
Zimowanie (niższa temperatura, skąpe podlewanie) wpływa tylko przystopowanie wzrostu, pędy nie wyciągają się i na wiosnę nie trzeba ciąć, lub tylko delikatnie. Bugenwilla może szybciej wystartować ze wzrostem.
Roślina kwitnie na młodych, tegorocznych przyrostach a na pojawienie się pąków najistotniejszy wpływ ma słońce.
Moje rośliny zimę spędzają w domu w temp. 15-18 stopni. Tracą liście i sa całkiem łyse.
Zimowanie (niższa temperatura, skąpe podlewanie) wpływa tylko przystopowanie wzrostu, pędy nie wyciągają się i na wiosnę nie trzeba ciąć, lub tylko delikatnie. Bugenwilla może szybciej wystartować ze wzrostem.
Roślina kwitnie na młodych, tegorocznych przyrostach a na pojawienie się pąków najistotniejszy wpływ ma słońce.
Moje rośliny zimę spędzają w domu w temp. 15-18 stopni. Tracą liście i sa całkiem łyse.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Witam wszystkich. Mam też pytanie odnośnie bugenwilli. Czy jest jakiś "patent" żeby sprawić by przestała ona rosnąć "w górę" ? Pytam, bo kończy mi się miejsce pod sufitem i nie wiem "co dalej":) Domyślam się, że można przyciąć od góry żeby zaczęła rosnąć na boki, ale nie wiem cyz to dobry pomysł. Mam ją w doniczce, ale na wiosne planuję wystawić ją na balkon w formie pnącza. Na dzień dzisiejszy sprawa wygląda jak na zdjęciu niżej. Mam w sumie możliwość przeniesienia jej na klatkę schodową (tam sufit jest wyżej, ale mniej światła by miała). Co radzicie?


- karolowa29
- 200p

- Posty: 223
- Od: 3 lis 2014, o 04:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Młoszowa
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Faktycznie wysoka jest. W sumie to pnacze, może by je owinąć wokół jakiejś drabinki. A z tego co czytałam to przycinanie się bugenwille ale na wiosnę.
Widziałam kilka zdjęć tej rośliny prowadzone jako drzewko, czy to jest możliwe, czy może to inna odmiana?
Widziałam kilka zdjęć tej rośliny prowadzone jako drzewko, czy to jest możliwe, czy może to inna odmiana?
Marzena
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19441
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Pawelba, patrz post wcześniej napisany przez raflezję, bugenwilla powinna być zimowana w niskiej temperaturze, żeby powstrzymać wzrost a Twoja mało że ma pewnie ciepło to jeszcze ciemne stanowisko.
Polecam też poczytać cały wątek.
Polecam też poczytać cały wątek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- amarylis384
- 500p

- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia
Po zimowej przerwie wznawiam temat bugenwilii. Wyniosłam je z piwnicy, mocno przycięłam, zmieniłam wierzchnią warstwę ziemi i czekam na ich obudzenie. Teraz są "łyse" i po ukazaniu się listków zacznę je odżywiać.




