Ogród-moja obsesja

[Maska]

A propos, ktoś ostatnio powiedział memu M. żeby nie trzymał jaj w lodówce, bo nie można jej wtedy zamknąć.

mnie to nie grozi, ale trzymam w piwniczce!

A imprezka udana, bo humorek dopisuje

[mar33]

Marysiu to nie do mnie te pochwały,ja nie jestem tak wszystkowiedząca ,czytam książki a że nas się Maryś u Ciebie zebrało trzy to tak wypadło ale Tobie są te pienia pod niebiosa i chwała ,ja tam wolę pozostać dalej w cieniu i nie wychylać się do pierwszego rzędu tak będzie lepiej

[delosperma]

U nas śniegu ani grama. Właśnie wróciłam z działki . Kilka aktualnych fotek.
Pąki na wawrzynku, chyba zaraz się rozwiną

U sąsiada kwitnie bratek , ciemierniki szaleją bez przerwy od listopada


Trzmielina trochę się przebarwiła, irga płożąca z owocami

Następna trzmielina, a na skalniaczku...........


Chyba niedługo wiosna.

[mar33]

Marysiu u Ciebie naprawdę wiosna ,mnie zasypało,ale ciemiernik wschodni już ma takie duże pąki ,wawrzynek i wiele innych roślin w Twoim otoczeniu zwiastują wiosnę
Marysiu co to z tymi z tymi jajami w lodówce

[semper]

Marysiu Ja tak sobie wymysliłem, ze mógłbym ten krokosz zastosować do barwienia przynęt i zanęt.
Widzę ja co u Ciebie rojników nie brak. Co tam z Twoją herbowo-nockową rosślinką. Bo ja wypatrzyłem kilka nowych odmian w tym białą.

[Maska]

Marysiu Ty w innym kraju mieszkasz, u nas zima, a u Ciebie wiosna ! U mnie śnieg i -5

[delosperma]

Marysiu od kilku dni nie ma mrozu i ziemia rozmarzła, martwi mnie brak śniegu.
A z tymi jajkami to jest tak, że mogą je wkładać do lodówki tylko kobiety, w innym wypadku lodówka się rozmrozi.

Jurku, M-a nie zaskoczyłam, jak mu powiedziałam o krokoszu. Nie ma na niego sposobu.
Moja herbowa siedzi pod szybką i na razie dobrze się ma. Na wiosnę się zastanowię nad następnymi. Też znalazłam w internecie kilka źródeł. Między innymi tu http://www.fuchsiahybrida.pl/rozwin/Delosperma

[Maska]

Marysiu nie miałam trudności ze zrozumienie tekstu
Piękne te Twoje herbowe - tyle pięknych roślin do zamówienia, ja swoją schowałam na kilka sposobów. Jedna pod rozciętą butlą plastikową w charakterze daszku. Drugą okryłam gałązkami żywotnika, a trzecią kępka jest w domu w kuchni na oknie. Mam uraz do szkła, bo kiedyś było pod grubą warstwą śniegu i pies tam skoczył, rozciął łapę trzeba było jeździć do wet kilkakrotnie. A jeszcze jedną kępę zostawiłam na żywca, jak przeżyje masz tą D. cooperi.

[delosperma]

Maseczko to była odpowiedź na pytanie /może retoryczne?/ Marysi Mar.
Kilka malutkich herbowych schowałam do szklarni, może przeżyją. A na zdjęciach sprzedawców zawsze są ładne kwiatki, w hodowli niekoniecznie. Jak się ma zwierzątka to niestety nie każde zabezpieczenie się nadaje.

[semper]

Marysiu. U Mnie Twoje herbowe siedzą w akwarium. W Fuksjanie bywam często. Właśnie szykuje małe zamówionko. Białą delosperme kupię chyba u Mariusza. Jest połowę tańsza.

[delosperma]

Tak , mają drogo, ale chciałam Ci pokazać , jakie są ładne, a u Mariusza zdjęć niet. No ale Ty przekopałeś już cały internet i jesteś bardzie na bieżąco, niż ja.
Jurku, byłam u Mariusza i delospermy białej w ofercie nie widzę. Żółtą będę miała od koleżanki.

[slila1]

Marysiu mam nadzieję, że Twoje roślinki są już przykryte śniegową kołderką

[delosperma]

Śnieżku nasypało z 30 cm, a teraz mróz -10. Ciekawe, ile będzie do rana.

[Maska]

Marysiu u mnie ostatniej nocy nasypało tyle śniegu co dotychczas. Wreszcie jest co odśnieżać! I tak fajnie pod butami skrzypiał ten śnieg - prawdziwa zima. A jak narty w ruchu?

[mar33]

Marysiu wreszcie zima zadowoliła nie tylko roślinki ale i Ciebie z pewnością,przyjemnego szusowania