Ogród z Krzywą Jabłonią 2012

[alinaK]

Beniu - witaj. nadrobiłam twój wątek i latam po forum , bo kompletnie tej wiosny straciłam poczucie czasu w ogrodzie . pochłonęły mnie te roślinki i zapomniałam o świecie .
widzę że rabaty zapełniają się upragnionymi gatunkami . to dobrze , bo ogród będzie się ładnie prezentował z takimi kolorami drzew i krzewów .
rośnie u mnie parzydło dla ciebie . chyba już się nie doczekam żebyś przyjechała , dlatego zaraz na początku wakacji ląduję u ciebie . wiem że się wpraszam , ale wychodzę z założenia że na tyle cię znam , że wiem , że mogę .pozdrawiam

[harwi]

Oczywiście wpadłam zobaczyć co tam u Twoich rojników ale pozachwycałam się też klonikami.
Fantastyczne kolorki rojników ja tez już troszkę nazbierałam ale chyba daleko mi od Ciebie jeszcze. Patrząc na nie wydaje mi się, że wszystkie mam one takie podobne co niektóre są. Jak możesz napisz mi na PW gdzie się zaopatrujesz?

[magry]

W jakich warunkach żyje dereń kanadyjski ?.Mój posadzony wiosną ubiegłego roku był z miesiąca na miesiąc szczuplejszy a
w tym roku jest jeden liść.

[kogra]

Piękna kolekcja klonów.
U mnie tylko jeden i jakoś mnie nie zachwyca.
Mam nadzieje, ze wszystko Ci się ułoży i będziesz już na bieżąco.

[semper]

Przybyłem z rewizytą.Na razie tylko po to aby obejrzeć Twoje rojniki.Kolekcja super.Zdaje się , że pochodzą z tego samego żródła co Moje.Jak tylko znajdę wolną chwilkę postaram się obejrzeć cały wątek.Już wstępnie widzę, że szykuje się uczta dla Moich oczu.

[Miiriam]

Witam pamiętających o mnie i odwiedzających mój ogród
Dziś zostawię tylko kilka fotek ..

[kogra]

Lilaki........jaka szkoda, że już przekwitły.
Aż mi zapachniało.

[markonix]

Porzeczka krwista .. nie mam już do niej siły - normalnie się uwstecznia

ja mam podobne rozterki co do niektórych roślin , a może do siebie ?......

[Ewelina]

Bernadko, zajrzyj na PW.

[Miiriam]

Ewelinko - zajrzałam - odpiszę

Byłam dziś w ogrodniczym sprawdzić drzewka o których pisałam w moim wątku ... ale ceny od 100 za klony do 225 zł na brzozę youngii ... chyba muszą jeszcze poczekać. Albo odwiedzimy Krzywaczkę

Z wyjazdu przywiozłam tylko 3 żurawki , 1 tiarelkę, 2 goździki i lawendę, 2 pary rękawiczek .. I pokarm dla ślimaków.
Ponieważ dokarmiam je od wczesnej wiosny to mam ich dużo mniej niż w zeszłym roku ... ale u rodziców widziałam dziś takie pełzające po ścianach domu .. nawet kilka metrów w górę .. w dość pokaźnej liczbie .. Tato zaczyna żałować , że skusił się na warzywa ... znów pewno tylko na kompost będą.

A w domu czekała na mnie poczta:) Przyyszły zakupione w sobotę na All książki
1. B Grabowska i T. Kubala - "Piwonie " ( mam już tych autorów "Funkie " )
2. G. Sąkol - "Żurawki "

[kogra]

Cieszę się, że humor już Ci się poprawił.
Widziałam u Emila jak przebierasz nogami......
Zakupy zawsze poprawiają humor.

[Miiriam]

Witaj Grażynko - właśnie nadrabiałam zaległości na pw Do Ciebie też

Z moim humorem jest tak średnio .. od tygodnia nie wróciła Netka - ta łaciata kotka - łowczyni.
Ostatnio towarzyszyła mi w e wszystkich pracach ogrodowych, czasem byłam zła jak plątała się pod nogami ...ale zazwyczaj jej towarzystwo było dyskretne ( co innego Felix, przy którym nie da się normalnie pracować ) ... razem z Netką zniknęły nornice na tarasie, parapecie .. codzienne dary ..

A już na ogrodzie pojawiły się nowe kopce i kopczyki

Nawet nie wiedziałam, że będzie to dla mnie takie trudne ..

To jej ostatnie fotki ...

[Pauzalka]

Ja kiedyś też się przez tydzień nawyglądałam, nakićkałam, umartwiłam jak moja kotka zniknęła. Ani chwili nie traciłam nadzieji i wróciła. Prawdopodobnie ktoś ją zamknął w jakiejś komórce, ona lubi spać w takich miejscach u nas lub sąsiadów. Wtedy był akurat długi weekend majowy, ktoś go sobie przedłużył do tygodnia i bidula siedziała w areszcie. Pazury miała zdarte, próbowała się pewnie wydostać, głodna i przestraszona, ale wróciła.

[Miiriam]

Wiesz, gdyby to był Feliks włóczykij to bym się nie martwiła ...

Ale Netka była domatorką .. spała w garażu i jeszcze w nocy z wtorku na środę była w domu ...

Dziękuję za słowa otuchy ... może jednak ..

[ZbigniewG]

Bernadetto musisz omijać większe centra ogrodnicze -mają niesamowitą marżę lub podkręcone ceny na towar który aktualnie jest na topie, dzisiaj widziałem ceny o których piszesz i ceny które są dla mnie np ta nieszczęsna Youngii wyższa niż ja czyli około 2m za 45zł,
najlepiej bezpośrednio w szkółce lub punkcie z dala od dużych miast i głównych dróg chociaż tam też można trafić okazje
Ismena - mam książkę B. Grabowskiej i spółki z 1987 gdzie sprawdzałem jak ją uprawiać,
tylko że do kompletu brakuje wam żółtej chociaż biała jest bardziej wyrafinowana w formie





zdjęcie stare ale gdyby podpędzić je w doniczkach na oknie to już by kwitła - sprawdzone można uprawiać jako parapetówki - moje starowinki zimowały w gruncie ale to było w ubiegłym wieku