Nowy ogród Jacka 2011/12

[JacekP]

Geniu, niskie floksy kończą już kwitnienie więc poduch w sobotę już na pewno nie będzie. Będą inne kwiaty

Sosenko, każdy ma swój sposób na ogród, podejście do nazw itd. Ja akurat tak lubię - systamatykę, porządek, naukowe podejście
Tak, irysy TB kwitną dużo szybciej niż zwykle, a wkrótce rozkwitną piwonie

Moniko, róże to taka sama bajka w nazewnictwie . Tyle że róże mają więcej miłośników i pasjonatów, stąd taka popularność nazw. Nawet mi - komletnemu laikowi róż, te nazwy zapadają w pamięć, bo ciągle napotykam je w forumowych wątkach

Dziś trochę kwitnących krzewów z moimi ulubionymi kalinami na czele:


Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[Sosenki4]

Co tu nie mieć faworytów wśród kalin? Moje faworytki to viburnum sargentii i opulus, no i oczywiście weigela . Czy z kalin rosną odrosty i czy mogłabym się o nie uśmiechnąć?

[maniusika]

Piękne poduchy floksów , szkoda że tak szybko przekwitają , późniejsze wysokie kwitną dłużej .. Kalina u mnie już okwita a różowa chyba nie zakwitnie a myślałam że w tym roku pokaże chociaż jeden kwiatek .. krzewuszki i u mnie zaczynaja kwitnąc ..

[Monia68]

Jacku, przepiękne kaliny!! Niedawno kupiłam dwie: sargentii Onondoga (? co za dziwna nazwa???!!) i opulus Compactum. Straszono mnie mszycami, ale na razie się nie pojawiły

[JacekP]

Sosenko, kaliny są piękne i jest ich bardzo wiele, dlatego tak mi przypadły do gustu. Niestety moje jak na razie nie puszczają odrostów (wiele jest szczepiona). W przyszłości faworytką chyba zostanie kalina koreańska, bo pięknie pachnie

Janko, moja kalina koralowa rośnie w półcieniu i kwitnie trochę później. Tylko ta jedna krzewuszka rośnie tak bujnie i po trzech latach jest sporym krzakiem. Odmiany malutkie i podmarzają.

Moinko, 'Onodoga' to moja pierwsza kalina w ogrodzie i mam do niej sentyment. Dopiero teraz po trzech latach obficie kwitnie ale jest ozdobna cały rok, bo ma przepiękne liście i pokrój U mnie na szczęście brak mszyc na kalinach

[Monia68]

Jacku, to może i u mnie ich nie będzie
Udanego weekendu

[maryna45m]

Jacku A masz może zdjęcie kwitnącego mazusa???????

[e-genia]

Jacku już jesteśmy w domu , jesteśmy bardzo zmęczeni w Warszawie staliśmy w 2 godzinnym korku , serdecznie dziękujemy Ci za gościnę .

Genia

[JacekP]

Moniko, oby nie było i u Ciebie mszycy. U mnie tylko na jednej najsłabszej, bo przywiezionej ze szkółki i nie posadzonej (i nie mojej) mszyce szalały. Ale już ją oddałem.

Marysiu pokazywałem mazusa niedawno. Zobacz ostanie strony.

Geniu, ja też dziękuję za odwiedziny

Po krzewach kolej na pokazanie maluchów:


Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

barwinki z dedykacją dla Lokiego


Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

A to dedykacja dla Agness, jeśli tu zajrzy.Prosiła mnie o zdjecie posłonków w ub. roku ale nie wyszły mi.Teraz się poprawiam


Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[tu.ja]

Barwinki super. U mnie coś kiepskie w tym roku Chyba mają zbyt suche stanowisko. Posłonek inny niż mój mix. Cieszę się, bo zakwitł mi czerwony o pełnych kwiatach, którego kupiłam w Ogrodzie na Rozstajach. Mam nadzieję na siewki.
O zawilce się nie martw. One tak mają. To ich naturalna faza rozwoju. Latem zanika część nadziemna. U mnie niektórych prawie już nie widać.

[Monia68]

Jacku, bardzo interesujące te barwinki. U mnie w niektórych miejscach prawie całkowicie wymarzł.

[JacekP]

Witaj Iza Barwinki odmianowe są bardziej delikatne niż zwykłe. W pracy wyrywałem całe kępy barwinka 'Variegata', bo wysechł nie podlewany.
Z zawilcem już się zapoznałem i się nie martwię
Zakwitł też posłonek od Ciebie w czysto różowym kolorze. Ten jest pomarańczoworóżowy. Mam nadzieję, że uda mi się zdobyć kolejne posłonki

Moniko, barwinkom czasem brakuje wody zimą a czasem tak jak piszesz - przemarzają. Mi przemarzły barwinki większe ale siewki przetrwały.

[Sosenki4]

Śliczne masz barwinki. Nawet nie wiedziałam, że jest aż tyle odmian. Kojarzyłam białego, niebieskiego i z pstrokatymi liśćmi, ale Ty masz całą gamę . U mnie rośnie niebieski i rozrasta się prawie jak chwast. Rośnie w żółtym piasku (taka ziemia u mnie) w lekko ocieniomym miejscu. Wody ma jak na lekarstwo, a on trwa na posterunku.
Maleńkie kwiaty w Twoim ogrodzie śliczne i kolorowe.

[Piotr=)]

Same cuda tu u ciebie zaczynam przeglądać twój wątek
Zapraszam do mojego raju w wolnej chwili

[e-genia]

Jacku roślinki posadzone i podlane .
teraz tylko podziwiać jak zakwitną .
Najbardziej nie mogę doczekać się do kwitnienia tych astrów nowo kupionych .

Jacek na listę wpisać też irysek bucharskiego?