Krysiu dawno mnie tu nie było a Ty tu same cuda serwujesz hojki cudne aż chce si,ę wrócić do nich szkoda że mnie nie lubią ja też mało mam czasu siedzę na ogrodzie plewię , sadzę podcinam i ciągkle i w kółko czasem mam dość choć to lubie
Wszystkim odwiedzającym dziękuję. Wybaczcie, proszę, mam trochę kłopotów kocio-zdrowotnych.
Odbierają mi chęć funkcjonowania w innych tematach, poza zdrowotnymi. Może niebawem uda mi się wrócić do życia.
Krysiu 5 kotków do ogarnięcia to nielada wyzwanie, a do tego kwiatki domagają się też opieki w takim układzie - dobrze, że nie pracujesz, chociaż każde będzie dopatrzone
trzymam kciuki za szybkie powroty do zdrowia obyś tylko Ty nam nie podupadła na nim przez ten cały stres