Iduś ta kremowa różyczka (chyba o tej mówisz

) to kupiona pod nazwą zółta parkowa, a jaka jej nazwa
Dorotka ten ostatni widok to duuużo wcześniejszy, wyobraź sobie, jak sie teraz rozrosły. Decyzja podjeta jesienią Pat Austin i Chippendale na inne, bardziej eksponowane miejsce

Oooo właśnie zrodził się pomysł kolejnej różanej rabatki
A miały pójść zupełnie gdzie indzej
Tajeczko Twój ogród jest dojrzały już, mój to maleństwo, dopiero zaczyna zyskiwać nieco na wyglądzie, kiedy będzie można nazwać go ogrodem?
Wiesia (Pszczółka sugeruje, zresztą słusznie

) ze kula pasowałyby do ostróżek.
Ufff wypociłam, tyle jest pięknych zdjęć, że bardzo trudno wybrać. Hostki i żurawki są piękne
Czekoladowy kosmos i mnie zaszczycił ... jednym kwiatkiem, zapewne dlatego, że w donicy.
Pinky Winky i La Vesterival w duecie
Rozkwita jaśminowiec
i tawułka
i bergenia

i jeszcze goździki
a teraz kilka hostek i żurawek, nie pytajcie o nazewnictwo, please
pomiędzy nimi malutka Pinus parviflora Goldilocks
Na koniec widoczek
