

April, też czasami tylko zaznaczam wątki, żeby o nich nie zapomnieć


Małgosiu, dzieci wymagają uwagi jak nie w dzień to w nocy, ale są i egzemplarze (np. mój pierwszy syn), który będąc maluchem na okrągło nie dawał o sobie zapomnieć

Ewo, trzeba trochę dojść do formy, większość z nas ma problemy z kondycją po zimowym nicnierobieniu ;). Poczytałam gdzie indziej o nożach do darni i już wiem, gdzie kupić


Justynko, mam nadzieję, że choćby niewielkie efekty moje WIELKIE SIANIE będzie miało

Moniko, ja mama kilkanaście host i tylko ta jedna już się pokazała (rośnie na najbardziej nasłonecznionym miejscu), reszta śpi smacznie jeszcze.
Kasiu, dziś - już niemal wsiadając do samochodu - nie oparłam się pokusie przejrzenia najbliższych rabat i znalazłam anemonka
