Działeczka Erazma i nie tylko ... 1 cz.

FIGA · Post » 21 wrz 2007, o 15:00

Właśnie ostatnio coś się porobiło z tymi wiatrami i tak nam dokuczają :P

kryska · Post » 21 wrz 2007, o 20:25

Naprawdę warto do Ciebie zaglądać. Ja myślałam, że orzech laskowy to taki krzew, z którym nic nie trzeba robić. W tym roku pierwszy raz mi zaowocował. Mam dwa gatunki sądząc po kształcie orzechów. Na jednym orzechy były nawet dość spore a krzaczycha gęste, że hej. Teraz juz wiem, że muszę kupić sobie piłę, bo mi się moja zepsuła a męża nie mogę dopuścić do tej pracy.

Erazm · Post » 24 wrz 2007, o 12:52

Pomidorki, oberżyna i papryka w tunelu powoli dojrzewają. Myślę, że większych przymrozków jeszcze nie będzie i zbiorę wszystko.

A to krzaczek pomidorków koktajlowych. Dlaczego przy nim owoce pękają?

kryska · Post » 24 wrz 2007, o 14:46

Erazm pisze:Pomidorki, oberżyna i papryka w tunelu powoli dojrzewają. Myślę, że większych przymrozków jeszcze nie będzie i zbiorę wszystko.

A to krzaczek pomidorków koktajlowych. Dlaczego przy nim owoce pękają?

Może maja za dużo wody? Ale jak Ty nie wiesz to kto? Od Ciebie przecież wszystkiego można się dowiedzieć. A kiedy sadziłeś pomidory w tunelu, że dopiero teraz będą dojrzewać, chyba to drugi rzut. A ja już nie mam swoich pomidorów i prawie zaczynam głodować.

Erazm · Post » 24 wrz 2007, o 14:51

Pomidory sadziłem pod koniec kwietnia - coś około 20. Ogłowiłem 20 sierpnia. Dojrzewają bez przerwy od 26 czerwca do dziś. Koktajlowy krzaczek był sadzony później.

FIGA · Post » 24 wrz 2007, o 16:21

No proszę jakie okazy :P
U nas pomidory bardzo poszły w cenie na rynku są po 5 zł

kryska · Post » 24 wrz 2007, o 21:30

Tylko podziwiać i zazdrościć, takie zdrowe rośliny opryskiwane mlekiem.

Ewelina · Post » 24 wrz 2007, o 23:36

Erazmie, co robisz z oberżynami ? Czy masz jakieś sprawdzone przepisy? Ja bardzo lubię oberżyny ( bakłażany) ale podaję je właściwie na dwa sposoby: grillowane lub z papryką , cebulą i pomidorami jako leczo. Może podpowiesz coś innego?

MalaRybka · Post » 25 wrz 2007, o 00:02

Ewelina, sma jeszcze nie robiłam, ale ma pozytywne opinie i być może się skuszę

Składniki:
2 bakłażany
2 mozzarelle
dwa pomidorki
przecier pomidorowy (najlepiej własny ja robię przecier od razu z bazylią, świetnie tu pasuje)
czosnek, bazylia świeża, sól, pieprz, oliwa

Bakłażany pokroić w plastry, posolić i odsączyć na sitku przez pół godziny. Potem obsmażyć lekko na malutkiej ilości oliwy i wyłożyc na papierowy ręcnik, żeby oddały tłuszcz.
Pomidory (przecier) dusić na patelni z bazylią, czosnkiem, odrobiną oliwy, solą i pieprzem. Gdyby sos był zbyt gęsty, dodać ciut wody.
Żaroodporne naczynie pomazać oliwą (ciut, nie za dużo). Układać bakłażana, sos, plaster mozzarelli, znów sos... i tak dalej. Na wierzch dodać dwa pomidorki pokrojone w kostkę albo ósemki, jak kto woli, resztę bazylii i do piekarnika - 180 st., 15-20 minut i gotowe

Podawać z chrupiaca bagietką.

skladniki: baklażan, czosnek, oliwa, pomidory, ocet balsamiczny, sol, pieprz, suszona bazylia, sproszkowana papryka slodka

baklazana pokroic w plastry ok 5 milimetrow, mocno nasolic i odstawic na ok. 0,5h lub nawet wiecej.
nastepnie odlac sok i dobrze wyplukac plastry, odcisnac wode i podsuszyc na papierowych recznikach
podsmazyc na oliwie na zlocisto-brazowy kolor i przelozyc do naczynia.

sos: pomidory obrac ze skorki i pokroic w kostke, dodac czosnek i bazylię tez podsmazyc na czystej patelni na swiezej oliwie

marynata: do oliwy dodac rozgnieciony czosnek i ocet balsamiczny i troche papryki,

baklazany przekladac sosem i marynata. Na koniec zalac wszystko sosem i odstawic na dobe, aby skladniki przeszly swoim smakiem.

Zrobic grzanki z chleba (kromki), nakładac na to bakłażany z sosem (zimne, nie podgrzane).

Ewelina · Post » 25 wrz 2007, o 00:12

Dziękuję , Mała rybko, podoba mi się zwłaszcza przepis z mozzarellą - wypróbuję

Erazm · Post » 25 wrz 2007, o 07:32

Moja żona robi tak samo jak kotlety schabowe.

Ewelina pisze:Dziękuję , Mała rybko, podoba mi się zwłaszcza przepis z mozzarellą - wypróbuję

Ja też jak bakłażany dorosną.

MalaRybka · Post » 25 wrz 2007, o 08:56

Proszę bardzo i smacznego

Erazm · Post » 25 wrz 2007, o 11:41

A to moje warzywka: sałata, brokóły. kapusta pekińska, selery, pory, pietruszka, pasternak, ...

A to wysiany rzepik ozimy - Brachina

i część pułapek na kreta - ostatnio nieskutecznych. Zasypuje je ziemią tak jak rurki.

kryska · Post » 25 wrz 2007, o 14:22

Jest co oglądać i podziwiać a ile jedzenia. Na pewno na długo wystarczy. Smacznego

Wisienka · Post » 25 wrz 2007, o 17:24

Erazm pisze: Ja tuje nawoziłem tylko przez pierwsze 3-4 lata.

A czym i jak Andrzeju nawoziłeś, i czy po tym lepiej i szybciej rosły?
Czy jakoś można pobudzić do szybszego wzrostu tuje?