Wandy ogródek pod dębami, część 2

[Tajka]

Wandziu miłego spędzenia czasu Ci życzę, tylko szkoda, że pogoda się popsuła, ale w ogrodzie także pracować się nie da.

[AgaNet]

To miłego weekendu
Śnieg znowu w PL, to i tak w ogrodzie nic nie da rady zrobić, lepiej się integrować

[jola1]

Wandziu powróciłam do domu i mam nareszcie dostęp do forum. Bardzo Ci dziękuję za miłe spotkanko mam nadzieję że nie ostatnie.
Wyczytałam że martwisz się o sflaczałe listki skrętników, nic im nie będzie, możesz im dać osłonki foliowe żeby zmniejszyć parowanie.
Ponieważ ja nie robiłam zdjęć więc bardzo Cię proszę żebyś umieściła w moim wątku dokumentację z naszego spotkania.
Mam nadzieję ze zimę zabrałam ze sobą na wschód.

[tu.ja]

...Tu.ja ty rzeczywiście masz rację, to jest irys żyłkowany. Teraz sobie przypomniałam. Że też nikt poza tobą tego nie zauważył. Dzięki za sprostowanie ...

No cóż...Ja nie tylko oglądam, ale i czytam
Mam nadzieję, że miło spędzisz weekend.

[Tajka]

Wandziu ja nie tylko oglądam, ale bardzo uważnie czytam Twoje wypowiedzi, gdyż są interesujące, a błąd w nazwie iryska zauważyłam, ale nie chciałam Cię urazić.

[MalinaG]

No,cóż ja też raczej uważnie czytam....ale że na temat irysków niewiele wiem, to i nie zorientowałam się,że to pomyłka

[leszczyna]

WANDZIU...dobry czas na spotkania integracyjne
..nie ma żalu, że w ogrodzie coś nie zrobione, pogoda nie ku temu..........integruj się

[krysad71]

Witam Wandziu niedzielnie, zimno i słonecznie za oknem. Miło, że już popijasz kawkę w ogrodzie.
Ja też najbardziej lubię leżeć na huśtawce ustawionej na tarasie i popijać kawkę. Nic jeszcze nie zrobione mam, ale po pracy rożnie bywa z czasem.

[Wanda7]

Już wróciłam. Bardzo się cieszę, że pod moją nieobecność odwiedziliście mój ogródek i życzyliście miłego pobytu na wyjeździe
Już po integracji. Oczywiście zarwane noce sprawiają, że stale mi się chce dzisiaj spać. Rankiem, jeszcze gdy byłam w Kampinosie, okrutnie nas wszystkich rozzłościł widok śniegu na gałęziach. Ale szybko się rozpuścił i pogoda sprzyjała spacerom. Zieleni jeszcze jest mało, kwiatków w lesie tam w ogóle nie ma, choć przecież powinny być o tej porze łany przebiśniegów. W wielu miejscach stoi woda wskutek podniesienia się w całym kraju poziomu wód gruntowych. Ale w sumie bardzo wiele przyjemności sprawia świeżutkie czyste powietrze i wszechobecny szczebiot ptaków

[malgocha1960]

Fajnie,że wróciłaś zadowolona i zrelaksowana.
Wandziu, ja się pospieszyłam z sadzeniem lilii i część poszła w ...... po dzisiejszej nocy.

[Wanda7]

Małgosiu, a przecież ci mówiłam, ostrzegałam, żeby takich wyrośniętych nie wysadzać, tylko poczekać na ciepłe dni.
Oprócz tego, że straciłaś te lilie, to jeszcze należy ci się potraktowanie młoteczkiem za to, że nie posłuchałaś koleżanki

[malgocha1960]

Moja wina, moja wina...... Czy na przyszły rok mogę liczyć na ich kwitnienie? W tym nie ma się co spodziewać?

[kamykkamyk2]

Dlaczego zawsze po wyjeździe integracyjnym ludzie jacyś zmęczeni wracają i często z wielkim bólem głowy...
Lubię takie leśne klimaty.

[AgaNet]

Wandziu, super że już jesteś ! Wyjazd się udał

[tade k]

W Kampinosie też nie było upałów Ten lodzik na wodzie to przecież nie imitacja Będzie lepiej (cieplej), przynajmniej takie prognozy