Mój kawełek raju
- bratek158
- 500p
- Posty: 946
- Od: 28 lis 2010, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Mój kawełek raju
Serdecznie Was witam
mam ostatnio upartego złodzieja prawie codziennie mnie odwiedza
to ze kradł pomidory truskawki i inne owoce .....trudno
ale pod koniec Września ukradł mi kurki
mojego ślicznego kogutka liliputka czerwonego .
wszystkie kaczuszki które zbierały ślimaki za mnie
kradnie drobiazgi lezące na ogrodzie
nie mam pojęcia jak go wykurzyć z mojego ogrodu
nie mogę na niego trafić chociaż cały czas jestem w domu
bardzo prosze Was o pomysly na PW.
mam ostatnio upartego złodzieja prawie codziennie mnie odwiedza
to ze kradł pomidory truskawki i inne owoce .....trudno
ale pod koniec Września ukradł mi kurki
mojego ślicznego kogutka liliputka czerwonego .
wszystkie kaczuszki które zbierały ślimaki za mnie
kradnie drobiazgi lezące na ogrodzie
nie mam pojęcia jak go wykurzyć z mojego ogrodu
nie mogę na niego trafić chociaż cały czas jestem w domu
bardzo prosze Was o pomysly na PW.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Mój kawełek raju
Bratku
Witaj
Gratulacje babciu
jestem pierwzy raz u Ciebie . Spędziłam dwie nocki w Twoim pięknym ogrodzie - masz cudnie
Nie starczyło by miejsca w wątku aby wymienić co mi się u Ciebie podoba - wszystko masz piękne ,dorodne , kolorowe , zadbane - co roslinka to ładniejsza
Przykro mi z powodu złodzieja - znam ten ból , u mnie w zimę też buszował , nawet rododendrona i hortensje , zawilce wyrwał - współczuję .
Robisz piękne zdjęcia - kwiaty jak żywe
Jeśli pozwolisz będę częstym gościem







Robisz piękne zdjęcia - kwiaty jak żywe

Jeśli pozwolisz będę częstym gościem

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Mój kawełek raju
Mój kuzyn nagrał złodzieja na zainstalowanej kamerce i dorwali drania
to teraz jest dość prosta sprawa, tylko czy coś Ci jeszcze zostało do 'ukradnięcia'
A z angielskich ogrodów to bym tylko chciała parę roślinek które tam zimują...


A z angielskich ogrodów to bym tylko chciała parę roślinek które tam zimują...
- bratek158
- 500p
- Posty: 946
- Od: 28 lis 2010, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Mój kawełek raju
Witajcie mili goscie
Jakos mam ostatnio zaprzatnietą glowe wszystkim i niczym
na wszystko brakuje mi czasu
TerDob
witaj bardzo mi milo ze zwiedzilas moj wirtualny ogrodeczek oczywiscie zagladaj ile tylko chcesz
izaziem
witaj dzięki za podpowiedź coś muszę z tym złodziejem zrobić
ja tez ale tam jest zupełnie inny klimat i za wiele zachodu by było zeby u nas te roślinki chciały rosnąc

Jakos mam ostatnio zaprzatnietą glowe wszystkim i niczym

na wszystko brakuje mi czasu

TerDob


izaziem

.A z angielskich ogrodów to bym tylko chciała parę roślinek które tam zimują
ja tez ale tam jest zupełnie inny klimat i za wiele zachodu by było zeby u nas te roślinki chciały rosnąc

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Mój kawełek raju
Ale ja właśnie bym tak chciała te roślinki, żeby sobie po prostu u nas zimowały 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kawełek raju
Niestety, nie wszystkie chcą zimować. Mam zastawiony parapet i sporo w zimnej piwnicy. Uciążliwe to i nie wszystkie doczekają wiosny. Ale gra warta świeczki , braki można uzupełnić. ,,Normalni '' dali by sobie spokój , ale my , zielono zakręceni nie. Byle do wiosny



- bratek158
- 500p
- Posty: 946
- Od: 28 lis 2010, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Mój kawełek raju
izaziem-izaziem pisze:Ale ja właśnie bym tak chciała te roślinki, żeby sobie po prostu u nas zimowały

kamelia

tade k
Tadziu tak miałam jeszcze kilka lat temu ale mój M wcale tego nie popierał i wszędzie mu przeszkadzały teraz myślę ze poważnie się zestarzałam i dałam sobie spokój nasze rodzime kwiatki tez sa pięknetade k pisze:Niestety, nie wszystkie chcą zimować. Mam zastawiony parapet i sporo w zimnej piwnicy. Uciążliwe to i nie wszystkie doczekają wiosny. Ale gra warta świeczki , braki można uzupełnić. ,,Normalni '' dali by sobie spokój , ale my , zielono zakręceni nie. Byle do wiosny![]()
a to zrobione w 2007 w kwietniu

przed domem
dzis w nocy odeszla moja kicia miala 12 lat

a to zrobione w2006

przez ostatnie 3 dni bardzo ciężko oddychała i było widać że jest z nią nie ciekawie
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój kawełek raju
Witam Bratku
, dziękuję za wizytę, masz piękne kwiaty, zwierzęta, ja miałam również kurki liliputki, kozy, króliki, kaczki, psy, kotki, a najlepsze to to, że miały dożywocie u mnie, były na jajka i mleko, a króliki miały być miniaturki ale...., no i biegały po podwórku, ale to dawne czasy, kiedy mieszkałam na wsi, teraz mieszkam w Szczecinie, w bloku niestety, a na wsi mieszka mój syn z wnuczkiem, ja babcią zostałam pół roku temu, wiem co to za szczęście dla babć
i jeszcze coś o ogrodach angielskich, tych co prawda nie widziałam ale irlandzkie są podobne, a budleje i fuksje rosną tam w każdym zakątku, powiedziała bym jak chwasty, ale ja zazdrościłam im tego.


- bratek158
- 500p
- Posty: 946
- Od: 28 lis 2010, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Mój kawełek raju
iwona0042iwona0042 pisze:Witam Bratku, dziękuję za wizytę, masz piękne kwiaty, zwierzęta, ja miałam również kurki liliputki, kozy, króliki, kaczki, psy, kotki, a najlepsze to to, że miały dożywocie u mnie, były na jajka i mleko, a króliki miały być miniaturki ale...., no i biegały po podwórku, ale to dawne czasy, kiedy mieszkałam na wsi, teraz mieszkam w Szczecinie, w bloku niestety, a na wsi mieszka mój syn z wnuczkiem, ja babcią zostałam pół roku temu, wiem co to za szczęście dla babć
i jeszcze coś o ogrodach angielskich, tych co prawda nie widziałam ale irlandzkie są podobne, a budleje i fuksje rosną tam w każdym zakątku, powiedziała bym jak chwasty, ale ja zazdrościłam im tego.

zupełnie jak bym słuchała swoją historie z życia tylko ze ja mieszkałam w leśniczówce w lesie długie lata i tez były prawie wszystkie zwierzęta


to prawda w Anglii tez budleje i fuksje rosną wszędzie

- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Mój kawełek raju
sam siebie przyniósł w prezencie
śliczności szkrab

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki