
Miejsce na ziemi Ave - cz.5
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
No, ja też wypatrzyłam ogórecznik i szałwię muszkat., moją ulubioną. Ogórecznika kwiaty są jadalne, a olej jest podobno b.pomocny w leczeniu uzależnienia od alkoholu. On się u mnie zalęgł wiele lat temu i ma się dobrze. A Twoje powojniki to mi się śnią ... prawie
Dużo kasy muszę przygotować na przyszły rok, żeby zaopatrzyć się w takie cuda co mi się podobają.

- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Ja też się przekonałam ,że metka na roślince może być pomylona. Kupiłam tak dwa jednakowe clematisy i hortensję inną niż w opisie
Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby kupowanie roślinek kwitnących.
A powojniki są takie piękne, że mimo tego iż są podatne na uwiąd to i tak wielu z nas się nie poddaje chce je kolekcjonowac.
Pozdrawiam Jola.

A powojniki są takie piękne, że mimo tego iż są podatne na uwiąd to i tak wielu z nas się nie poddaje chce je kolekcjonowac.
Pozdrawiam Jola.
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Ewa, rzeczywiście Rok Pnączy! Tylko czemu nie u wszystkich?
Ja w tamtym roku miałam taką piękną komitywę Błękitnego Anioła z Tym Night Veil...A w tym Anioł się rozszalał chyba kosztem kolegi...Widzę, że u Ciebie kwitnie, u mnie nic....Muszę tam im w nóżki zajrzeć, jakieś wnioski z tej plątaniny wyciągnąć...I zmotywować Veila...może być azofoską? Bo tylko to na stanie...

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Ewulku, skłamałam
Mój JP II ma 6 pędów
Dziś liczyłam ...
Tylko takie mizerne, mało listków mają i jakis taki bladawy jest, anemiczny
Najlepiej zrobię mu jutro zdjęcie i Ci pokażę, a Ty powiesz mi w którym miejscu go ciachnąć, dobrze?
Ciekawe, czy on kiedys będzie taki jak Twój
Czy ta kępka obok żółtków, to może jest ostrogowiec? ...


Tylko takie mizerne, mało listków mają i jakis taki bladawy jest, anemiczny

Najlepiej zrobię mu jutro zdjęcie i Ci pokażę, a Ty powiesz mi w którym miejscu go ciachnąć, dobrze?
Ciekawe, czy on kiedys będzie taki jak Twój

Czy ta kępka obok żółtków, to może jest ostrogowiec? ...
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Martusiu-Artam - mozna podsypać azofoską... ale... wybiórcze pobieranie nawozu przez jeden powojnik raczej nie przejdzie... Aniołek też sobie nieźle chapnie i ... powiększy gabaryty...
jeśli chcesz wspomóc jeden powojnik musisz zastosowac jakiś preparat dolistny (no chyba, ze oba są splatane - to wtedy też kłopot...)
Ja bym "szarpnęła" się na Asahi (kilkuzłotowy wydatek) i popsikała listki tylko Night Veila... czy Ty je sadziłaś do jednego dołka, czy do dwóch, blisko siebie ? bo jakby do dwóch to mozna by spróbować tą azofoską (jeśli nie masz nawozu do powojników...)
Izulku-Chatte - to nie jest z nim tak źle
a "łysienie" Jaśka w dolnych częściach gałązek jest chyba też jego cechą, bo on lubi kwitnąć na szczytach tych swoich gałązek... no i może tak robić, jak ma wysoko zacienioną podstawę, np. przez jakiś krzaczek rosnący przed nim.
Ja bym mu zostawiła ze dwie gałązki (z tych 6) i zobaczyła co on kombinuje... a nuż postanowi pokazać jakiś kwiatek... na samym szczycie
To różowe obok żółtków to trojeść krwista - ale w tym roku postanowiła przybrać formę skarlałą i jest o połowe niższa niż w poprzednich latach - chyba ją te wiosenne przymrozki wystraszyły
A o tym, że nie tniemy/przycinamy/obrywamy żadnych roslin, gdy pada, lub mają się zacząć opady to wcale nie muszę nikomu mówić... prawda
Ja już sie martwie tymi prognozami - wysoką temperaturą przeplataną deszczami - będą grzyby na roślinkach szalały, oj będą...

jeśli chcesz wspomóc jeden powojnik musisz zastosowac jakiś preparat dolistny (no chyba, ze oba są splatane - to wtedy też kłopot...)
Ja bym "szarpnęła" się na Asahi (kilkuzłotowy wydatek) i popsikała listki tylko Night Veila... czy Ty je sadziłaś do jednego dołka, czy do dwóch, blisko siebie ? bo jakby do dwóch to mozna by spróbować tą azofoską (jeśli nie masz nawozu do powojników...)
Izulku-Chatte - to nie jest z nim tak źle

Ja bym mu zostawiła ze dwie gałązki (z tych 6) i zobaczyła co on kombinuje... a nuż postanowi pokazać jakiś kwiatek... na samym szczycie

To różowe obok żółtków to trojeść krwista - ale w tym roku postanowiła przybrać formę skarlałą i jest o połowe niższa niż w poprzednich latach - chyba ją te wiosenne przymrozki wystraszyły

A o tym, że nie tniemy/przycinamy/obrywamy żadnych roslin, gdy pada, lub mają się zacząć opady to wcale nie muszę nikomu mówić... prawda

Ja już sie martwie tymi prognozami - wysoką temperaturą przeplataną deszczami - będą grzyby na roślinkach szalały, oj będą...

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
ja TU z rewizytą i z zachwytami zaśpiewam: pięknie!
A po dostrzeżeniu Felicji z uporem powtarzam wcześniej daną sobie obietnicę: żadnych więcej!!!!
I jakoś pewność maleje, argumentów ubywa...

A po dostrzeżeniu Felicji z uporem powtarzam wcześniej daną sobie obietnicę: żadnych więcej!!!!
I jakoś pewność maleje, argumentów ubywa...
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Kiedy mój Multi Blue tak zakwitnie 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Ave Eve
Zachwyt chyba "popnącze"
mi język .
Stworzyłaś ogród wyjątkowy
szybko i perfekcyjnie 
Kwiatowy Avogród..........przyjazny,wesoły i obfity
Powojniki wspaniale Ci kwitną......a 1 uwiąd nie błąd
Różyce cud!
Ojjjjjj darzy pogoda w łódzkiem,darzy
cmokasy
Zachwyt chyba "popnącze"

Stworzyłaś ogród wyjątkowy


Kwiatowy Avogród..........przyjazny,wesoły i obfity
Powojniki wspaniale Ci kwitną......a 1 uwiąd nie błąd

Ojjjjjj darzy pogoda w łódzkiem,darzy
cmokasy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Smoku miły
Mam nadzieję, że w pagórach tez już się polepszyło i smocza zielenina woparach wilgoci dostanie skrzydeł... ale nie odleci

Aniu, ani się spostrzeżesz jak Twój Multi Cię zachwyci... mój ma dopiero 2 rok...

Wendy - ja tak sobie powtarzam nagminnie, nieustająco i namiętnie - a potem... mijam centrum, rynek, szkółke i... znów kasy mniej




Aniu, ani się spostrzeżesz jak Twój Multi Cię zachwyci... mój ma dopiero 2 rok...


Wendy - ja tak sobie powtarzam nagminnie, nieustająco i namiętnie - a potem... mijam centrum, rynek, szkółke i... znów kasy mniej




- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Ewulku, dziękuję Ci za wskazówki, ale skoro zrobiłam zdjęcie, to Ci pokażę.

To chude jasnozielone to JP II ( za nim zieleni się coś zupełnie innego.)

Tu trochę lepiej widać gołe nóżki i słabo ulistnione pędy. Liście jakieś takie bladawe
Slicznie kwitnie Ci fosta! U mnie jakieś takie rozwichrzone
a Twoja grzeczna, uczesana
I tawułka ma śliczne ciemne kwiaty! A ja zawsze myslałam, ze ciemne mają tylko zielonolistne
Trojeść rzeczywiście niska jakaś, ale jak ładnie kwitnie! Muszę coś z moją zrobić, żeby tez się bardziej wysiliła, niż na swa blade kwiaty

To chude jasnozielone to JP II ( za nim zieleni się coś zupełnie innego.)

Tu trochę lepiej widać gołe nóżki i słabo ulistnione pędy. Liście jakieś takie bladawe

Slicznie kwitnie Ci fosta! U mnie jakieś takie rozwichrzone



Trojeść rzeczywiście niska jakaś, ale jak ładnie kwitnie! Muszę coś z moją zrobić, żeby tez się bardziej wysiliła, niż na swa blade kwiaty

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Przepraszam, Izulku, że dopiero teraz odpisuję, ale wiesz, działka... a tam brak netu...
Co do JPII ... faktycznie długi ale mikroszczak... jak dzisiejsza młodzież...
widać, że czegoś mu brakuje (z tego co sobie kojarzę to masz przepuszczalną ziemię, więc wszystko szybciej się wypłukuje...) , musisz go trochę podkarmić...
może być chemicznie
czyli Magiczna Siła do powojników (Substral), może być nawóz do pomidorów , i możesz tym podlać i zastosować jako oprysk dolistny (ale jakimś spryskiwaczem, a nie konewką), a zasilanie naturalne - to gnojówką pokrzywową.
Trochę tych gałązek ma, więc korzonki pracują...
. Ciachnęła bym mu tak z 1/3 od góry, ale z jeden pęd zostawiła, żeby zobaczyć czy wysili się na kwitnienie
(strasznie jestem ciekawska, co ?
)
"Łysieniem" od dołu się nie przejmuj... mój Polish Spirit - ten to dopiero jest łysol ... ale zasłania go Westerland to nie widać... mozesz posadzic przed tą kratką (jak masz miejsce) jakąś wyższą bylinkę, albo krzaczek i to "załatwi" ci na przyszłość "widok na łysolca" a przy okazji zacieni mu trochę podstawę.
To chyba ta wiosna z przymrozkami załatwiła niektóre powojniki (a JPII, przynajmniej u mnie to wrażliwiec, niestety), bo moja Piilu kwiatki ma wielkości ... powojnika bylinowego, choć faktycznie ma ich sporo...
Co do JPII ... faktycznie długi ale mikroszczak... jak dzisiejsza młodzież...

może być chemicznie

Trochę tych gałązek ma, więc korzonki pracują...



"Łysieniem" od dołu się nie przejmuj... mój Polish Spirit - ten to dopiero jest łysol ... ale zasłania go Westerland to nie widać... mozesz posadzic przed tą kratką (jak masz miejsce) jakąś wyższą bylinkę, albo krzaczek i to "załatwi" ci na przyszłość "widok na łysolca" a przy okazji zacieni mu trochę podstawę.
To chyba ta wiosna z przymrozkami załatwiła niektóre powojniki (a JPII, przynajmniej u mnie to wrażliwiec, niestety), bo moja Piilu kwiatki ma wielkości ... powojnika bylinowego, choć faktycznie ma ich sporo...
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Ewulku, bardzo dziękuję, że zechciałaś rzucić fachowym okiem na mojego mizeraka. Czytając to, co o nim napisałaś, pomyślałam, że on ma pewnie wszystkiego za mało, także wody, bo blisko niego rośnie bukszpan
Widzę, że będę go musiała jesienią przesadzić.Mo.ze nawet wcześniej ... Obetnę powojnika tak, jak radzisz, a gnojówka świeża właśnie chyba dijrzała, to i zasilenie dostanie 
Ja jego kwiaty widziałam w ubiegłym roku, kiedy był ładny, choć młody, to chyba mu tego "próbnego" pędu nie zostawię ;)
Altanka nie jest jeszcze do końca obsadzona, dlatego przed nim też nic nie rośnie, ale będzie!



Ja jego kwiaty widziałam w ubiegłym roku, kiedy był ładny, choć młody, to chyba mu tego "próbnego" pędu nie zostawię ;)

Altanka nie jest jeszcze do końca obsadzona, dlatego przed nim też nic nie rośnie, ale będzie!



- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

To jest super zestawienie - zielone, zielone i jeszcze raz zielone

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
oj tam, oj tam 100krociu...
Izulku-Chatte - zawsze do usług


Izulku-Chatte - zawsze do usług
