Roślinki Ani cz. 7

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
sari
1000p
1000p
Posty: 2267
Od: 18 maja 2010, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Aniu śliczne zdjęcia, pięknie uchwyciłaś niespodziewanego gościa, różyczki piękne co jedna to ładniejsza
Aniu a jak nóżka???
Pozdrawiam Beata

Moje doniczkowce Zapraszam Cz. 1, Cz. 2
Awatar użytkownika
Michaeli
500p
500p
Posty: 605
Od: 19 sie 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Edinburgh -Scotland

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Andziax007 pisze:Widzę że jakiś zastój u mnie :P
To troszkę rozruszam wątek ;:224

Parę fotek z ogrodu.....
Na początek pokarzę jakiego gościa spotkałam po drodze :wink:
I różności....
Obrazek
:wit Aniu
Ładna kanna, ja muszę uprawę od nowa w przyszłym roku, bo przez powodzie zalane Kanny zgniły mi. :roll:
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Dziękuję Kochani za komplementy ;:196 Uwielbiam czytać wasze pochwały....dzięki nim aż poprawia mi się humorek i dodają energii ;:196
nuta23 pisze:Co to jest na przedostatnim zdjęciu?
Renatko to kanna :D
sari pisze:Aniu a jak nóżka???
Beatko z nogą wszystko w porządku ;:108 Ale dzisiaj znowu coś mi się przydarzyło ale o tym za chwilę....
Michaeli pisze:Ładna kanna, ja muszę uprawę od nowa w przyszłym roku, bo przez powodzie zalane Kanny zgniły mi. :roll:
Witaj Michale w moich skromnych progach ;:7
Ja miałam jeszcze inne odmiany kann ale niestety wszystkie nie przetrwały zimy :(
Jeśli chcesz chętnie jesienią się podzielę :D

Nie wiem ale sierpień jest dla mnie wyjątkowo pechowy....jeszcze dobrze nie wyleczyłam skręcenia to dzisiaj oparzyłam się gorącym sokiem z jarzyn :(
Teściowa robiła sok do słoików a M zakręcał niestety jeden słoik wypadł Mu z ręki a do tego nakrętka nie była dokręcona dobrze....siedziałam na stołku i w jednej chwili poczułam gorąco na brzuchu i nogach a do tego jeszcze na szyi :(
Siedziałam przez 25min pod lodowatym prysznicem ale dzięki temu nie mam żadnych bąbli ani zaczerwienień...jedyny ślad który pozostał to na gipsie a ja czuję się fatalnie - nic nie robiłam a czuję się jakbym przez cały tydzień na okrągło zbierała ziemniaki....mam już dość takich wrażeń :roll:
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Aniu to ja trzymam kciuki, bo myślę,ż e to było ostatnie pechowe zdarzenie ;:108
A do ziemniaczków to jeszcze trochę :roll: :P
Trzymaj się dzielnie ;:196
wszystko moje jest tu:
zapraszam
Awatar użytkownika
sari
1000p
1000p
Posty: 2267
Od: 18 maja 2010, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Aniu uważaj na siebie, dobrze że tak tylko się skończyło ;:196 ale może posmaruj jakąś maścią na oparzenia
Pozdrawiam Beata

Moje doniczkowce Zapraszam Cz. 1, Cz. 2
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

maribat pisze:Aniu to ja trzymam kciuki, bo myślę,ż e to było ostatnie pechowe zdarzenie ;:108
A do ziemniaczków to jeszcze trochę :roll: :P
Trzymaj się dzielnie ;:196
Marto,
mam nadzieję że już nic takiego mnie nie spotka :roll:
Ja wiem że do zbierania ziemniaczków jeszcze trochę czasu i mnie raczej wykopki ominą :wink:
Dziękuję ;:196
sari pisze:Aniu uważaj na siebie, dobrze że tak tylko się skończyło ;:196 ale może posmaruj jakąś maścią na oparzenia
Beatko,
staram się uważać jak tylko potrafię ale nie zawsze udaje się wszystko przewidzieć :roll:
Na wszelki wypadek smaruję żelem chłodzącym na oparzenia i mam jeszcze jakąś piankę :wink:
Dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Aniu na oparzenia polecam argosulfan. Wypróbowałam na sobie bo przy słoikach co rusz się parzyłam, z tym że ona jest na receptę ale może dostaniesz bez.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Aniu śliczne fotki ;:138 ;:138 ten gość ślicznie uchwycony ;:224
no i uważaj kochana na siebie ;:196
Awatar użytkownika
anik
1000p
1000p
Posty: 2295
Od: 28 maja 2010, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Jak widać nieszczęścia chodzą parami, więc nie powinno ci się przydarzyć już nic strasznego. Dobrze, że po oparzeniu nie został ślad i nie boli. Trzymaj się i uważaj na siebie.
Pozdrawiam - Ania
Kwiatki u Ani 2
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Ten rok dla Ciebie Aniu raczej nie jest zbyt łaskawy. Ale nie martw się, bo po złych chwilach, zazwyczaj przychodzą te dobre, pozostawiając uśmiech na naszych twarzach. U Ciebie też tak będzie, tylko uważaj bardziej na siebie. :D :uszy Pozdrawiam ;:196 :wit
Awatar użytkownika
chan-dzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3500
Od: 4 maja 2010, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WROCŁAW

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Andziax007 pisze:Nie wiem ale sierpień jest dla mnie wyjątkowo pechowy....jeszcze dobrze nie wyleczyłam skręcenia to dzisiaj oparzyłam się gorącym sokiem z jarzyn :(
Teściowa robiła sok do słoików a M zakręcał niestety jeden słoik wypadł Mu z ręki a do tego nakrętka nie była dokręcona dobrze....siedziałam na stołku i w jednej chwili poczułam gorąco na brzuchu i nogach a do tego jeszcze na szyi :(
Siedziałam przez 25min pod lodowatym prysznicem ale dzięki temu nie mam żadnych bąbli ani zaczerwienień...jedyny ślad który pozostał to na gipsie a ja czuję się fatalnie - nic nie robiłam a czuję się jakbym przez cały tydzień na okrągło zbierała ziemniaki....mam już dość takich wrażeń :roll:
Aneczko, ;:196 na szczęście sierpień już się kończy.
A swoją drogą przy takim pechowym miesiącu (a może roku,wcześniej potłuczony palec...)to i tak wszystkie Twoje wypadki ,kończą się w miarę szczęśliwie. ;:108
Wątki chan-dzi
Pozdrawiam i zapraszam do mnie Ania
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Dziękuję Kochani za słowa otuchy i za wasze ciepłe wsparcie w tych trudnych dla mnie chwilach ;:180 ;:196

Po skaleczonym palcu została mi blizna i w niektórych momentach nie mogę nawet wziąć monet do ręki bo palec odmawia posłuszeństwa :?
Po oparzeniach nie ma śladu.....lodowaty prysznic dobrze mi zrobił......i teraz zostały się tylko wspomnienia :wink:
Natomiast dzisiaj byłam na ściągnięciu szyny gipsowej....teraz jest mi trochę dziwniej, mam wrażenie że czegoś mi brakuje i nie poznaję własnej nogi strasznie wychudła :roll: Muszę teraz uważać na stopę by nie przesadzić za bardzo...na początku ciężko mi było ruszyć stopą ale teraz jak już troszkę ją rozruszałam jest lepiej a co najważniejsze nie odczuwam żadnego bólu :wink:
nuta23 pisze:Aniu na oparzenia polecam argosulfan. Wypróbowałam na sobie bo przy słoikach co rusz się parzyłam, z tym że ona jest na receptę ale może dostaniesz bez.
Renatko,
ja mam żel 'termcool' i piankę 'panthenol' chociaż powiem szczerze że pianki nawet nie używałam :oops:
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Andziax007 pisze: czegoś mi brakuje i nie poznaję własnej nogi strasznie wychudła :roll:
To ja chyba muszę iść cała się zagipsować :shock: może troszkę schudnę :roll: :;230

Aniu a tak poważnie dużo zdrówka życzę ;:196
Awatar użytkownika
ewelina8005
1000p
1000p
Posty: 2280
Od: 24 lip 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łopuszno/Kielce

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

:wit Aniu ,porobiłas piekne zdjęcia .Kwiaty pieknie Ci kwitną ;:63
Zdrówka życzę ,uważaj na siebie ;:196
Awatar użytkownika
Kasia86
500p
500p
Posty: 757
Od: 14 lut 2010, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roślinki Ani cz. 7

Post »

Piękne róże, a gość fantastycznie uchwycony ;:108
Pozdrawiam ciepło:)
Moje wątki ---> Kasia86
Hoje i inne domowe na sprzedaż
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”