Moje miejsce-ogródek majowej

[Margo2]

Gdyby tak człowiek miał tyle pieniędzy, wiedzy i czasu na założenie takich ogrodów jak na zdjęciach to by było bosko.
Ja niestety nie dysponuję żadnym z tych elementów. A szczególnie kasą

[takasobie]

Z lektury takich książek czerpiemy inspiracje. Czasami wystarczy "chwycenie klimatu". Ja nie potrafię wprowadzić w życie projektu, konkretnej koncepcji, bo po drodze wpadam na różne pomysły i właśnie je realizuję. I w ten sposób mój ogród nigdy nie będzie gotowy i skończony i ... chyba właśnie o to chodzi!
Też lubię się obłożyć książkami przy lampce wina...

[Margo2]

Miłko, coś w tym jest. My chyba nigdy nie chcemy skończyc naszych ogrodów

[majowa]

Madziu, Kasiu - wieczorem postaram się wrzucić ostateczny projekt koncepcyjny z zaznaczeniem rabat, małej architektury, ogólnym rozmieszczeniem drzew i krzewów. Czekam na cenne uwagi i propozycje nasadzeń. Nie sądziłam, że tak szybko dojdzie do porozumienia na lini projektant - właściciel. P. Diana dokładnie w punkt przelała na projekt moje wyobrażenie.

Miłka, Margoja też sądzę, że ogród to taki twór, który nigdy nie będzie ostateczny. I to jest piękne.

[kozino]

Oj lubię też lubię , a najbardziej podoba mi się ta z tytułem " 1000 pomysłów na ogród :

[Kasiaflo]

Chyba jeszcze nikt na tym forum nie napisał, że jego ogród jest skończony i już nic nie będzie więcej sadził. Takiego Mikołaja tylko pozazdrościć

[variegata]

Aż mnie skręca z ciekawości jak wygląda gotowy projekt

[asia2]

Dość dawno u Ciebie nie gościłam (jak niestety w większości moich zaprzyjaźnionych ogrodów... ), więc po kolei;
Psina - słodziak. Owczarki niemieckie są takie dostojne, to wielka miłość mojego ojca... Jeżeli wykażesz dużo konsekwencji i cierpliwości, na pewno nauczysz ją "obsługi" ogrodu. To są bardzo mądre i pojętne psy.
Plany ogrodowe imponujące. Pomysł z pokojami bardzo mi się podoba. Lubię tak zaaranżowaną przestrzeń. Każdy "pokój" można urządzić w nieco innym stylu.
Mikołaj, tak jak u Robaczka potrafił się odpowiednio znaleźć ... Mój w życiu by nie wpadł na taki pomysł, a podpowiadać nie lubię, bo przepadam za niespodziankami...
Miłego weekendu !

[majowa]

Obiecałam wieczorem, nie udało się a Magda nóżkami przebiera już od wieczora
Asiu-dziękuję za pokrzepiające słowa odn. psiaka. Na razie wszystko idzie dobrze, jest pojętna, choć trochę psotna.

No to wklejam:

na planie nie ma zaznaczonych rabat w zakolach ścieżki do altany. Tam może będą różanki.

[variegata]

No kochana, to już wiesz co robić przez najbliższe lata
Dużo łatwiej jest trzymać się ściśle określonego planu i wg. niego działać. Gratuluję.


I ta ławeczka na końcu
Ucieczka od rzeczywistości...

[takasobie]

Ale fajny projekt! Aż wypieków na twarzy dostałam!
Najbardziej podoba mi się łaka kośna! Ja mam coś takiego Tylko mniszka tępię, a reszta zostaje

[majowa]

Strasznie się cieszę, że wam się podoba

Miłka - świetna wiadomość dla mnie z twoją łąką. Możesz mi napisać jakiej mieszanki użyłaś do siewu? Gotową łąkę kwietną czy trawa, a nasiona kwiatów oddzielnie?
Czy są to kwiaty wieloletnie, czy co roku dosiewasz? I co z koszeniem, żeby kwiaty miały szansę się porozsiewać?

[takasobie]

Iwonko! Nic takiego! Sama się zrobiła! Natura jest najlepszym ogrodnikiem! Mam koniczynę, rdesty, babkę lancetowatą, inne motylkowe, których nazw nie znam. Latem buczy od pszczół, chociaż koszę ją jak trawnik. Koniczynki się dostosowały i kwitną przy ziemi
A zaczęło się od tego, że przejełam strasznie zapuszczony ogród. Próbowałam coś z rundupem, ale zarosło na nowo. I zamiast zwalczać - pokochałam, ale koszę regularnie jak trawnik i miło jest A jak się cudnie po czymś takim chodzi na bosaka!!!

[majowa]

No to świetnie, bo już sen z powiek mi spędza cena traw zwanych "łąka kwietna". Pewnie kupię nasionka kwiatów łąkowych (widziałam takie w necie za grosze) i zrobię swoją "handmade" mieszankę

[Margo2]

Projekt faktycznie imponujący.
Ciężko jest zrobić fajny ogród na tak wąskim terenie.
Bedziesz robiła sama, czy etapami bedzie robiła Ci firma?