Ja jestem zadowlona ze wszystkich moich fuksji i tych od Adriana i tych z rynku. Teraz mają znów sporo paków, i mam nadzieje, ze zakwitna zanim je przymrozek nie potraktuje
To w zasadzie był moj pierwszy rok ze sporą ilości fuksji i ciesze się, że mogłam patrzeć na te cuda
W zasadzie myślę, że fuksjom poza podłozem wystarcza codzienne podlewanie z nawozem. Teraz myślę, jak je tu przetrzymac do wiosny

Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago